środa, 8 czerwca 2022

Śnieg pod koniec maja błyskawicznie zaczął się topić za kołem polarnym

Powierzchnia pokrywy śnieżnej na świecie w okresie maj-czerwiec wykazuje spadek, którego przyczyną jest postępujące globalne ocieplenie. Nie każdy rok oczywiście oznacza kolejny rekord, a w ciągu ostatnich kilkunastu lat całe półrocze zimowe tego spadku wręcz nie wykazywało. Nawet jeszcze w maju można zaobserwować zmiany, które na pierwszy rzut oka przeczą teorii o globalnym ociepleniu. Zwykle dotyczy to jednak pierwszej połowy miesiąca, w 2022 roku pokrywa śnieżna znikała wolniej niż zwykle.  W drugiej połowie maja doszło do przyspieszania. 
 
Zmiany powierzchni pokrywy śnieżnej na półkuli północnej dla maja w latach 1975-2022. Rutgers University/GSL
 
Przyczyną hamowania a wręcz nawet odwracania trendu jest właśnie globalne ocieplenie. Z powodu wzrostu temperatur w Arktyce dochodzi do meandrowania prądu strumieniowego, w wyniku czego opady śniegu występują tam, gdzie zwykle już nie powinno ich być. I tak jak pokazuje wykres w maju średnia powierzchnia śniegu wyniosła 17,96 mln km2, to piętnasta najmniejsza w historii pomiarów wartość według danych z Global Snow Lab. 
 
Powierzchnia pokrywy śnieżnej w 2022 roku dla Ameryki Północnej, Europy i Azji w zestawieniu ze średnią 2000-2019. NSIDC, grafika Nico Sun
 
W drugiej połowie maja temperatury zaczęły bardzo szybko rosnąć, a na ten wzrost nałożył się efekt ocieplającego się klimatu. W drugiej połowie maja wir polarny, który wciąż się utrzymuje w troposferze, także może przynieść opady śniegu, ale napływ ciepłego powietrze powoduje szybkie jego topnienie. W drugiej połowie maja, jak pokazuje wykres, doszło do szybkiego topnienia śniegu. Wolniejszego w Ameryce Północnej, szybszego w Eurazji co jest związane z sezonowym rozkładem mas powietrza. Wykres i mapy obok (kliknij, aby powiększyć) pokazują zmiany w sezonie. Według NOAA Eurazja, a dokładnie Syberia zaczęły notować pod koniec maja rekord. Teraz śnieg występuje w sumie talko na półwyspie Tajmyr. W Ameryce Północnej rekordu nie ma, ale śnieg i tak zajmuje mniejszą powierzchnię niż powinien. 
 
Powierzchnia lodu morskiego w 2022 roku na tle wybranych lat, średnich dekadowych oraz jej odchylenia w stosunku średniej 2000-2019. Dane NSIDC, wykres Nico Sun
 
Nawet jeśli pod koniec maja spadnie śnieg, to zwykle jest mokry ze względu na temperatury powietrza, a ziemia zdążyła się już nagrzać, więc taki śnieg szybko się roztapia. To jest właśnie efekt zmian klimatycznych, które przekładają się na trend spadkowy. Brak śniegu sprawia, że szybko zaczyna się topić lód morski, bo znad ogrzanego lądu, na którym nie ma już śniegu, bez problemu mogą dotrzeć ciepłe masy powietrza. Ciepło nie napotyka przed sobą zimnego powietrza zalegającego nad śniegiem, więc łatwo trafia nad Ocean Arktyczny. Efekt pokazuje wykres, choć na razie według prognoz topnienie nie będzie ekstremalnie szybkie.

Zobacz także:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz