poniedziałek, 29 maja 2023

W Arktyce rosną temperatury, topnienie zaczyna wyraźnie przyspieszać

Tegoroczny sezon topnienia lodu jest słaby, jednak możliwe, że lada chwila przestanie to być aktualne. W ciągu ostatnich kilku dni tempo topnienia czapy polarnej przyspieszyło. Mapa obok (kliknij, aby powiększyć) przedstawia aktualny zasięg i koncentrację lodu morskiego. Widać rozległe dziury w lodzie, co świadczy, że topnienie wchodzi już na wyższy bieg. Na Morzu Barentsa ponownie jest mało lodu, co było do przewidzenia. To nie oznacza, że obecny sezon topnienia skończy się ogromnymi roztopami i rekordem we wrześniu. Jednak w Arktyce ze względu na grubość lodu i temperatury może dojść do szybkiej zmiany, całkowitego obrotu sytuacji, która jest nieprzewidywalna. Nie wiemy, jak będzie wyglądać pogoda w Arktyce za tydzień, bo prognozy mogą się nie sprawdzić. Wiemy, co będzie się działo w ciągu najbliższych dni. 
 
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2023 roku w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC
 
Zasięg lodu morskiego jest jeszcze na dziesiątej pozycji, ale to się zmieni w ciągu najbliższych dni. W ciągu ostatnich 7 dni średnie dzienne tempo topnienia lodu wyniosło 59,7 tys.
km2, średnia to 42,4 tys. km2.  Powierzchnia lodu także w ostatnich dniach uległa znacznemu spadkowi, co świadczy o tym, że w grę wchodzą już temperatury. Jest dziewiątą najmniejszą w historii pomiarów. Jak widać na wykresie obok, powierzchnia lodu morskiego jest mniejsza od średniej z ubiegłej dekady. Całościowe tempo spadku od marcowego maksimum pozostaje jeszcze mniejsze od średniej z ostatnich 10 lat - dokładnie 7,5%.
 
Prognozowane uśrednione wartości temperatur i ich odchyleń w Arktyce na 29-31 maja i 1-3 czerwca 2023. Climate Reanalyzer

Znad rozgrzanych kontynentów do Arktyki docierają ciepłe masy powietrza. W zachodniej Rosji oraz dużej części Kanady temperatury sięgają nawet 30
oC. Teraz to ciepło wędruje nad Ocean Arktyczny. Temperatury bardzo szybko zbliżają się do punktu odwilży. Nawet średnia dobowa będzie przekraczać punkt odwilży. 1 czerwca temperatura na biegunie północnym przekroczy 0oC. W takiej sytuacji sezon roztopów nabierze rozpędu. 
 
Lód morski na Morzu Beauforta 28 maja 2023 roku. NASA Worldview
 
Dotychczasowe postępy na Morzu Beauforta są większe niż w XX wieku, ale mniejsze niż w ostatnich latach lub takie same (zależy który sezon). Jest to więc przesłanka mówiąca o tym, że w tym roku nie padnie rekord, ale to nie musi być reguła. Może dojść do dużej zmiany w pogodzie, gdzie wykorzystany zostanie potencjał globalnego ocieplenia, a jest on większy niż w 2012 roku. Według prognoz, nawet tych na najblizsze 3-4 dni widać wzrastającą presję na ten region. 

Zobacz także:

czwartek, 25 maja 2023

Ciepłe masy powietrza zaczynają wchodzić do Arktyki

Od samego początku sezonu topnienia zmiany w Arktyce są stosunkowo powolne. To jednak może ulec zmianie w ciągu najbliższych dni, gdyż powstają warunki, które roztopy przyspieszą.

Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2023 roku w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC

W maju tempo topnienia zaczęło przyspieszać, ale pozostawało przez cały czas w granicach średniej wieloletniej. Od marcowego maksimum utrata lodu jet o 12,4% wolniejsza od średniej z ostatnich 10 lat. Zasięg lodu morskiego według danych NSIDC i JAXA znajduje się poza pierwszą dziesiątką. Powierzchnia lodu (area) także kurczy się w tempie nie przekraczającym średniej wieloletniej. Całościowa utrata od marcowego maksimum wg. danych NSIDC jest 13,5% mniejsza od średniej z ostatnich 10 lat. Tak powolne zmiany przekładają się na stosunkowo niewielkie różnice w wielkości czapy polarnej. Największe są tradycyjnie w sektorze atlantyckim. Przyczyną jest tutaj jak zawsze presja ze strony ciepłego Oceanu Atlantyckiego. Mapa NSIDC obok ilustruje różnice w zlodzeniu arktycznych wód względem średniej 1981-2010. 
 
Prognozowane na 26-29 maja 2023 roku warunki pogodowe w Arktyce i obszarach rozciągających się wokół niej. Tropical Tidbits
 
Sytuacja w Arktyce zaczyna ulegać zmianie. Rosną temperatury, których wzrost będzie napędzał zmieniony wzór pogodowy. W dalszym ciągu będzie utrzymywał się trwały, rozległy niż baryczny. Dojdzie jednak do pewnych zmian.

Prognozowane uśrednione wartości temperatur i ich odchyleń w Arktyce na 25-27 maja i 28-30 maja 2023. Climate Reanalyzer

Ciepło, które dosłownie kotłuje się nad lądami przynosząc wysokie temperatury, zacznie spływać nad Ocean Arktyczny. Rozległy niż rozstawi się w taki sposób, że umożliwi wpłynięcie ciepłych mas powietrza nad Ocean Arktyczny. Ponadto ten zimny, przynoszący całkowite zachmurzenie cyklon kurczy się. To wraz z sąsiadującymi z nim wyżami barycznymi ułatwi ciepłym masom  powietrza znad lądu docieranie nad obszar Oceanu Arktycznego, co pokazują mapy i animacja obok. Duża rolę będzie tutaj odgrywać wyż nad zachodnią Syberią, który obecnie przynosi sięgające prawie 30
oC temperatury w zachodniej części Rosji. I to na wyższych niż polskie szerokościach geograficznych. Nawet w leżącym w pobliżu Morza Białego Archangielsku temperatury ostatnio osiągają 24oC. Gdzieby tam u nas takie temperatury miały być.
 
Powierzchnia pokrywy śnieżnej w 2023 roku dla Ameryki Północnej, Europy i Azji w zestawieniu ze średnią 2000-2019. NSIDC, grafika Nico Sun
 
Adwekcja ciepła zostanie ułatwiona także z powodu małej powierzchni śniegu. Śnieg szybko się topi. Szczególnie w Ameryce Północnej doszło do rajdu z topnieniem śniegu wiosną tego roku. Temperatury rosły niezwykle szybko, sięgając 30oC w zachodniej Kanadzie, co doprowadziło do ogromnych pożarów.  Euroazjatycka część nadrabia jak widać na wykresie zaległości. Brak śniegu, to zupełnie inny bilans cieplny powierzchni Ziemi i dolnej warstwy atmosfery, gdyż śnieg ma inne albedo. 
 
 
Pokrywa lodowa na Morzu Karskim 24 maja 2023 roku. NASA Worldview

Pokrywa lodowa na Morzu Czukockim 24 maja 2023 roku.

Brak śniegu wokół czapy polarnej z założenia oznacza jej szybkie topnienie. Biorąc pod uwagę grubość lodu, to dotychczasowe powolne zmiany mogą bardzo szybko zostać nadrobione. Topnienie lodu, spadek jego zasięgu może przyspieszyć. 

Zobacz także:
 

niedziela, 21 maja 2023

Z wyjątkiem pożarów w Kanadzie nic się nie dzieje

W Arktyce w dalszym ciągu sezon roztopów przebiega spokojnie. Warunki atmosferyczne dla topnienia czap polarnej przez ostatnich kilka dni były umiarkowane.

Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2023 roku w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC

Zasięg arktycznego lodu morskiego 20 maja wyniósł 12,81 mln km2, w dalszym ciągu znajdując się poza pierwszą dziesiątką. Średnie dzienne tempo spadku zasięgu lodu w ciągu ostatniego tygodnia wyniosło ponad 36 tys. km2, a więc mniej niż średnia wieloletnia dla tego okresu, która wynosi 44 tys. km2

Zmiany powierzchni lodu morskiego w 2023 roku w stosunku do zmian z wybranych lat, średnich dekadowych oraz jej odchylenia w stosunku średniej 2000-2019. Dane NSIDC, wykres Nico Sun

Napływ ciepłego powietrza znad Oceanu Spokojnego i towarzyszący temu wiatr sprawił, że tempo spadku powierzchni (area) przyspieszyło. Jest to jednak rzecz jak najbardziej naturalna dla tej pory roku. Patrząc na cały dotychczasowy sezon topnienia, spadek powierzchni lodu jest 13,5% wolniejszy od średniej z ostatnich 10 lat. 

Ogromne pożary w zachodniej Kanadzie 21 maja 2023 roku. NASA Worldview

To, co zasługuje na uwagę, to ogromne pożary w zachodniej Kanadzie. Dymy dosłownie przykryły pół prowincji Alberta. Jedyne, co je ograniczyły to ciągnące się na zachodzie Kordyliery. W tym roku kanadyjskie pożary objęły już 830 tys. ha terenów, głównie leśnych. Zagrożeniem jest nie tylko sam ogień, ale też dym, który dusi mieszkańców Calgary.  

W samej Arktyce na razie panuje spokój.


wtorek, 16 maja 2023

Raport za I połowę maja 2023 - zwykły sezon roztopów

Maj podobnie jak kwiecień może się w Arktyce okazać jednym z chłodniejszych. Być może nawet znajdzie się poza pierwszą dziesiątką najzimniejszych majów w Arktyce. Warunki dla topnienia pokrywy lodowej w Arktyce w pierwszej połowie maja były słabe. Było na ogół pochmurno, dużą część Oceanu Arktycznego obejmował rozległy, zimny cyklon, który też nie generował silnego wiatru. Niska wysokość geopotencjały, co pokazuje animacja obok, świadczy o chłodnych, polarnych warunkach pogodowych, które nie sprzyjają roztopom. Należy przy tym podkreślić, że obecne zmiany w Arktyce nie oznaczają, że letnie topnienie będzie słaby. Jeśli takie lub podobne warunki będą utrzymywać się do czerwca, to wtedy topnienie będzie powolne. 

Zobacz mapę koncentracji arktycznego lodu morskiego w tak zwanych fałszywych barwach. 

Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego. University of Bremen/AMSR2

Obserwujemy zmiany, które są typowe bardziej dla pierwszej dekady tego wieku, niż do obecnych czasów. Topnienie na Oceanie Arktycznym dopiero się zaczęło, widać ubytki na Morzu Czukockim i Beauforta. Szczeliny na lodzie Wschodniego Syberyjskiego Szelfu Kontynentalnego, które nie są już niczym szczególnym. Animacja obok pokazuje zmiany zasięgu i koncentracji arktycznego lodu morskiego w pierwszej połowie maja 2023 roku. Największe zmiany miały miejsce tradycyjnie tam, gdzie lód powstał najpóźniej i jest najcieńszy. Oczywiście pod warunkiem, że pozawalają na to temperatury.

Zmiany tempa zwiększania/zmniejszania się zasięgu lodu morskiego w 2023 roku w zestawieniu ze zmianami z 2012 i 2022 roku oraz średniej z ostatnich 10 lat.

Tempo topnienia, spadku zasięgu lodu morskiego ze względu na warunki atmosferyczne było wolniejsze od średniej wieloletniej. Od początku sezonu topnienia wg. JAXA pokrywa lodowa kurczyła się w tempie 19,1% wolniejszym od średniej z ostatnich 10 lat.

Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2023 roku i wyszczególnienie w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC

15 maja zasięg arktycznego lodu morskiego wyniósł 13,01 mln 
km2. To 13-ta najmniejsza w historii pomiarów wartość. Wciąż jednak obszar zajmowany przez lód pływający znajduje się na dolnej granicy odchylenia standardowego średniej 1981-2010. Należy zwrócić uwagę na to, że w 2016 roku o tej porze notowano rekordowo mały zasięg i objętość lodu. To były potworne zmiany, ale zasięg lodu we wrześniu nie był już rekordowym. Jednocześnie zasięg w 2012 roku o tej porze był większy niż obecnie, a zakończył się rekordem. Pewnym prognostykiem na ewentualne silne, być może rekordowe topnienie są zmiany w Ameryce Północnej. Bardzo szybko stopił się tam śnieg. Ponownie szaleją pożary, temperatury przekraczają 25oC na szerokości geograficznej Gdańska. Nie to co u nas. Jednak w 2016 roku zmiany na Morzu Beauforta były znacznie większe niż w tym, a grubość lodu podobna. Mapa NSIDC obok ilustruje różnice w zlodzeniu arktycznych wód względem średniej 1981-2010.

Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2023 roku w stosunku do wybranych lat i średnich dekadowych. Mapa przedstawia zasięg w zestawieniu ze średnią lat 90. XX wieku. JAXA

Na wykresie JAXA także widać dużą przepaść, która wcale nie musi przekładać się na powolne topnienie w czerwcu i kolejnych miesiącach. Na mapie widać, że różnice w stosunku do lat 90. XX wieku są nieduże, ale z punktu widzenia laika. Z punktu widzenia tempa zmian w klimacie są to duże zmiany.

Zmiany powierzchni lodu morskiego w 2023 roku w stosunku do zmian z wybranych lat, średnich dekadowych oraz jej odchylenia w stosunku średniej 2000-2019. Dane NSIDC, wykres Nico Sun

Powierzchnia lodu (area) także obniżała się dość wolno, co świadczy o działaniu temperatur. Powierzchnia lodu wg. danych NSIDC jest 14-tą najmniejszą w historii pomiarów, a od początku sezonu topnienia tempo zmian jest 20,3% wolniejsze od średniej z ostatnich 10 lat. 

Zmiany powierzchni lodu morskiego na morzach: Beauforta, Czukockim, Karskim i Barentsa w 2023 roku. JAXA/AMSR2
*Przedstawione dane uwzględniają większy obszar arktycznych akwenów niż geograficzny.

Jak pokazują to wykresy, z wyjątkiem Morza Beauforta zmiany są dość powolne. Na Morzu Karskim lód zaczął wręcz się rozrastać. Na Morzu Beauforta odnotowano spadek, który był związany z tym, co ostatnio dzieje się w Kanadzie. 

Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 na półkuli północnej w latach 2001-2010 i 2011-2020 dla maja. NASA/GISS
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 w Arktyce w 2020, 2021 i 2022 roku dla 1-13 maja. NOAA/ESRL

Pierwsza połowa maja nad Oceanem Arktycznym w tym roku była wręcz zimna. W syberyjskiej części Oceanu Arktycznego temperatury były nawet 8oC niższe od średniej wieloletniej. Dodatnie odchylenia utrzymywały się jedynie na niewielkim obszarze skupionym na Morzu Beauforta, do 6oC powyżej średniej. Taka sytuacja była związana z działania rozległego układu cyklonalnego, który uniemożliwiał wzrost temperatur.

Zmiany średnich temperatur wokół bieguna północnego (80-90oN) w 2023 roku względem średniej 1958-2002. DMI

W maju wzrost temperatur zahamował, wręcz stanął w miejscu, co pokazuje powyższy wykres. Średnia temperatura wyniosła -13
oC. W połowie maja wokół bieguna północnego temperatury wynoszą średnio -10oC i szybko rosną pod wpływem działania Słońca. Teraz są o 2,5oC niższe. W praktyce oznacza to wolniejsze zmiany jeśli chodzi o topnienie lodu. Na Wyspie Wrangla średnia temperatura w maju wyniosła -9oC, a na leżącej bliżej Atlantyku Wyspie Diksona średnia wyniosła -8,9oCZupełnie inne warunki panowały na kanadyjskim wybrzeżu Oceanu Arktycznego (Morza Beauforta). Kilka razy dochodziło do odwilży. Na początku maja temperatura wrosła do 3,5oC, a 15 maja do 12,3oC Animacja obok ilustruje przemieszczanie się mas powietrza i zmiany ich temperatur w dniach 1-14 maja 2023 roku. 

Odchylenia temperatur od średniej 1958-2002 powierzchni arktycznych wód dla 15 maja w latach 2015-2023. DMI

Temperatury wód podobnie jak w ostatnich latach są wyższe od średniej wieloletniej, ale ich wpływ na topnienie lodu jest znikomy, gdyż Ocean Arktyczny pozostaje izolowany od ciepłych mas powietrza. Nie mają więc większego znaczenia temperatury wód Morza Barentsa. Jak już, to stanowią kontrast termiczny sprzyjających tworzeniu się rozległych układów niskiego ciśnienia, które hamują topnienie lodu, spowalniają tempo wzrostu temperatur. 

Grubość lodu morskiego w latach 2015-2023 dla 15 maja. Naval Research Laboratory, Global HYCOM

Skoro temperatury nie są wysokie, a niskie, to zmiany w grubości lodu także są małe. I tak jak pokazują to mapy, w tym roku miąższość czapy polarnej jest podobna do tej z ostatnich lat. W ostatnich miesiąca miał miejsce spory eksport lodu przez cieśninę Fram, ale nie wpłynął on znacząco na zmiany grubości lodu właśnie ze względu na temperatury. Zimne warunki redukowały efekty działania dipola arktycznego i eksportu lodu z nim związanego. 

Pokrywa lodowa we wschodniej części Morza Beauforta 15 maja 2023 roku. NASA Worldview

Pokrywa lodowa na Morzu Czukockim 15 maja 2023 roku. 

Reasumując, zmiany, które w ostatnich tygodniach zachodziły w Arktyce nie wyróżniają się niczym szczególnym na tle ostatnich kilkunastu lat. Pękający i kruszejący pak lodowy, czy szczeliny ciągnące się na setki kilometrów, to typowe dla maja zmiany w Arktyce. 

Zobacz także:

niedziela, 14 maja 2023

Jakieś ciepłe masy powietrza dotarły nad Morze Beauforta

Nad Morze Beauforta dotarła masa ciepłego powietrza znad północnej Kanady. Ostatnio zachodnią część tego kraju nawiedziły pożary, które potem zostały ugaszone przez opady deszczu. Jednak przewidywana wcześniej zmiana w pogodzie spowodowała powstanie kolejnych, z tą różnicą, że nieco dalej na północ. Sama zaś adwekcja ciepła nad Morze Beauforta z punktu widzenia ostatnich lat nie jest niczym szczególnym. Tempo topnienia lodu w dniach 1-13 maja było nieco wolniejsze od średniej wieloletniej. Mapa obok (kliknij, aby powiększyć) pokazuje aktualny zasięg i koncentrację arktycznego lodu morskiego. 

Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2023 roku w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC

Zasięg lodu 13 maja 2013 roku wyniósł 13,07 mln km2 w dalszym ciągu znajdując się poza pierwszą dziesiątką. Z drugiej strony wartość ta jest mniejsza niż np. 2012 roku, więc obecna sytuacja nie jest warunkiem dla tego, co będzie się działo latem. Teoretycznie taka sytuacja może się później przełożyć na silne topnienie lodu. Szczególnie, że grubość lodu jest w dalszym ciągu mniejsza niż 20-30 lat temu.

Dzisiejsze i prognozowane do 17 maja 2023 warunki pogodowe w Arktyce i wokół niej. Tropical Tidbits

Nad Morze Beauforta dociera masa ciepłego powietrza Temperatury na północnych wybrzeżach Alaski wzrosły do 2-4oC powyżej zera. Przewiduje się, że w najbliższych dniach odwilż dotrze nawet nad 80oN. Biorąc pod uwagę wydarzenia z ostatnich 10 lat, nie jest to nic nadzwyczajnego. Ciepło wraz z wiatrem spowodowuje przyspieszenie topnienia lodu, ale będzie ono miało lokalny charakter. Dlatego nie należy spodziewać się w ciągu najbliższych dni nagłego spadku zasięgu/powierzchni całkowitej czapy polarnej. Jak pokazują to powyższe mapy, dużą część Oceanu Arktycznego wypełniać będzie rozległy niż baryczny, niesprzyjający wzrostowi temperatur. Mapa obok przedstawia uśrednione dla 14-16 maja odchylenie temperatur od średniej w Arktyce. Nie jest to zdarzenie nadzwyczajne. 

Pokrywa lodowa na Morzu Beauforta 13 maja 2023 roku. NASA Worldview

Same też zmiany, jakie widać gołym okiem, nie są na razie niczym nadzwyczajnym. Na razie nic nie wskazuje, by ten sezon roztopów miał przynieść rekordowe topnienie, poza faktem słabej grubości czapy polarnej. Grubość lodu może do tego doprowadzić, gdyż wkład energii w topnienie obecnego lodu nie musi być tak samo duży jak np. 2012. Wtedy na topnienie złożyło się wiele czynników jednocześnie. 

Zobacz także:

wtorek, 9 maja 2023

Wielkie pożary w Kanadzie i spokój na Oceanie Arktycznym

W tym roku w zachodniej Kanadzie sezon pożarów okazuje się być wyjątkowo dotkliwy. Do tej pory spalonych zostało 390 tys. ha terenu. To efekt  działania wyjątkowo wysokich temperatur, co jest rezultatem ocieplającego się klimatu. Pożary zmusiły do ewakuacji 29 tys. mieszkańców. Ogniska pożarów okazały się na tyle niebezpieczne, że kanadyjskie firmy naftowe zostały zmuszone do wstrzymania wydobycia ropy. W związku z pożarami wprowadzony został stan wyjątkowy.

Lokalizacje pożarów w zachodniej Kanadzie 6 maja 2023 roku. NASA Worldview

Na powyższym zdjęciu satelitarnym można zobaczyć, że pożary, które wybuchły na początku maja, były ogromne. Dym bardzo szybko dotarł na wybrzeże Oceanu Arktycznego. Za pożary odpowiedzialne są anormalnie wysokie temperatury i idące z nimi w parze suche warunki. W Calgary, kanadyjskim mieście leżącym na szerokości geograficznej Wrocławia na początku maja temperatury sięgały 25-27oC. 4 maja, kiedy u nas było rześko, tam temperatura wzrosła do 27,6oC. Aktualnie się ochłodziło, spadł deszcz, który ugasił większość pożarów. Jednak 12 maja temperatury mają zacząć rosnąć. Przewiduje się, że 15 maja będzie tam nawet 28oC. W dniach 1-6 maja, jak pokazuje mapa obok, temperatury były nawet 10oC wyższe od średniej wieloletniej. Subarktyczna roślinność nie jest przystosowana do takich warunków, więc jest podatna na pożary. 

Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2023 roku w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC

Tymczasem sezon topnienia lodu w Arktyce nadal przebiega dość spokojnie. Tempo utraty lodu zbliżone jest do średniej wieloletniej. Zasięg lodu morskiego znajduje się poza pierwszą dziesiątką. Według prognoz do połowy maja sytuacja nie ulegnie zmianie. Nad dużą częścią Oceanu Arktycznego będzie utrzymywał się rozległy układ niskiego ciśnienia z zimnym powietrzem. Jednak, jeśli wierzyć długoterminowym prognozom, w drugiej połowie miesiąca mogą zacząć zachodzić zmiany, które mocno przyspieszą topnienie lodu.

 

sobota, 6 maja 2023

PIOMAS (kwiecień 2023) - mamy więc pauzę

Mniej więcej w połowie kwietnia przypada maksimum objętości lodu morskiego tworzącego czapę polarną Arktyki. W tym roku maksimum wypadło nieco później niż zwykle, bo 23 kwietnia. Nim to się stało, przyrosty były dość spore, ale potem doszło do sporych spadków.

Objętość lodu w Arktyce w 2023 roku w zestawieniu ze zmianami z lat 1979-2022. PIOMAS, grafika Zachary Labe

Zmiana klimatu, to długofalowy proces, który nie przebiega dosłownie z roku na rok. Mieliśmy w Arktyce gwałtowne spadki, które jasno wskazywały na to, że klimat się zmienia. Mamy od kilku lat pauzę w tych zmianach, co nie znaczy, że ocieplenie klimatu opuściło Arktykę. 30 kwietnia objętość lodu wyniosła 23 119 kmi była dwunastą najmniejszą w historii pomiarów. Denialiści klimatyczni pokroju słynnego już dziś Janusza Kowalskiego z pewnością to wykorzystają. Tymczasem warto przypomnieć, że w 2012 roku, kiedy miało miejsce rekordowe topnienia ilość lodu była jedenastą najmniejszą, a różnica wynosiła poniżej 1000 km3. A to w przypadku wartości przekraczający 20 tys. km3 nie ma większego znaczenia.   Tabela obok (kliknij, aby powiększyć) przedstawia dokładną rozpiskę objętości lodu na 30 kwietnia. W kolumnach przedstawione są różnice względem poprzednich lat i średnich dekadowych, także ich procentowe wartości. Miejsca zaznaczone na różowo, to lata, kiedy ilość lodu była większa niż w tym roku.

Grubość lodu morskiego w kwietniu 2023 roku i jej odchylenia w stosunku do średniej 1981-2010. PIOMAS/Zachary Labe

Warto tu też dodać przykład roku 2017, kiedy miała miejsce ekstremalnie ciepła zima, w wyniku czego kwietniowa objętość lodu była rekordowo mała. Tymczasem wrześniowe minimum 2017 było czwartym najmniejszym - 4539 km3. To było niedawno, więc mamy tu do czynienia z ogromnymi zmianami. Nie wiemy, jak będzie wyglądało topnienie lodu w kolejnych tygodniach. Nie ma sensu pokazywać żadnych prognoz dłuższych niż kilka dni. Wykres obok przedstawia dzienne zmiany w przyroście/spadku ilości lodu morskiego. 

Grubość arktycznego lodu morskiego w 2023 roku w zestawieniu z latami 1979-2022 i średnich wartości dekadowych. PIOMAS/Zachary Labe  

Warto zwrócić też uwagę na grubość lodu morskiego. Sytuacja nie uległa pogorszeniu, ale nie widać też żadnej poprawy. W obecnym klimacie nie ma szans na powrót do grubości przekraczających 200 cm. Jest tam zbyt ciepło.

Zmiany średniej miesięcznej ilości lodu morskiego w Arktyce dla kwietnia w latach 1979-2023. Dane PIOMAS

Średnia kwietniowa objętość lodu 2023 jest dziesiątą najmniejszą w historii pomiarów. To 29% mniej niż w 1979 roku i 15% mniej niż w latach 1979-2022. Mamy, jak widać na wykresie krótką pauzę. Wcześniej były wielkie spadki z 2017 rokiem na czele. Niewykluczone, że gdzieś między 2024 a 2027 rokiem zobaczymy kwietniowe wartości poniżej 20 tys. km3. Trzeba umieć czytać wykresy. 
 
Zobacz także: 

czwartek, 4 maja 2023

Kwiecień 2023 - słaby początek arktycznej wiosny

Kwiecień w Arktyce był bardzo zimny, więc tempo topnienia lodu było powolne. W konsekwencji czego zasięg lodu morskiego był znacznie większy niż w ostatnich latach.

Średni zasięg arktycznej pokrywy lodowej w kwietniu 2023 roku. Fioletowa linia pokazuje średni zasięg lodu z lat 1981-2010 dla kwietnia. Sea Ice Index - NSIDC

Średni zasięg lodu morskiego w kwietniu 2023 wyniósł 13,99 mln km2. To dziesiąta najmniejsza w historii pomiarów wartość, 0,7 mln km2 poniżej średniej 1981-2010 i 0,56 mln km2 więcej niż w rekordowym wtedy 2019 roku, w którym nie było rekordowego topnienia. I to jest właśnie przesłanka mówiąca o tym, że rozmiary czapy polarnej wiosną nie są warunkiem dla letniego topnienia. Większy obszar lodu może nawet działać na korzyść roztopów. Zbyt szybkie topnienie sprawia, że w czerwcu pojawiają się chmury, które blokują promienie słoneczne w środku dnia polarnego. Wtedy ocean przestaje się nagrzewać, spadają temperatury i topnienie hamuje po wcześniejszym wiosennym rajdzie. Tak właśnie było w ostatnich latach z wyjątkiem 2012 i 2020 roku. Wtedy to na początku dnia polarnego pokrywa lodowa miała dość spore rozmiary.  Mapa obok (kliknij, aby powiększyć) pokazuje anomalie koncentracji lodu morskiego dla kwietnia 2023 roku.  

Zmiany zasięgu i koncentracji arktycznego lodu morskiego od marcowego maksimum do końca kwietnia 2023 roku. NSIDC/Sea Ice Analysis Tool

Jak możemy zauważyć, w kwietniu dochodziło do sytuacji, kiedy lód początkowo topił się, a potem przyrastał. Widać to np. na Morzu Beringa. Zasięg lodu morskiego w kwietniu zmniejszył się o 0,69 mln km2. Średnia dla kwietnia wynosi 1,16 mln km2.

Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2023 roku w stosunku do ostatnich lat i średniej 1981-2010.

W kwietniu dzienne tempo spadku zasięgu lodu morskiego wyniosło 20,6 tys. km2, średnia z lat 1981-2010 wynosi 36,4 tys. km2. Pod koniec kwietnia czapa polarna nadal charakteryzowała się dużymi rozmiarami. Dość duża też była koncentracja lodu wynosząca około 88%. 

Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 dla kwietnia 2023 roku. Wartość anomalii na poziomie ciśnienia 925 hPa (750 m.n.p.m). NOAA/ESRL

Kwiecień jest miesiącem, kiedy lód zaczyna się topić. Przestają działać czynniki typowe dla półrocza zimowego, kiedy ocean zamarzając oddaje ciepło do atmosfery. Co nie znaczy, że kwiecień nie jest ciepły, że nie dochodzi od ekstremalnych zdarzeń. Przykładem są właśnie ostatnie lata. Tym razem temperatury w Arktyce były w normie, żeby nie powiedzieć poniżej normy, co pokazuje powyższa mapa. Wyjątkowo zimno było nad Morzem Beauforta i Czukockim, nawet 6oC poniżej średniej. Średnia temperatura powierzchniowa wyniosła tam -18oC. Za taką sytuację odpowiedzialny był rozległy wyż baryczny, który wraz z niskim ciśnieniem znad Alaski rozprowadzał zimne powietrze nad Oceanem Arktycznym. Sam też wyż w kwietniu był czynnikiem hamującym topnienie lodu. Słońce wtedy świeci jeszcze słabo, więc brak tzw. koca z chmur oznacza wychładzanie się obszaru przypowierzchniowego.

Zmiany średnich miesięcznych temperatur w latach 1975-2023 dla kwietnia (obszar - 65-90oN). Wykres przedstawia zmiany roczne (cienka krzywa) i zmiany wygładzonej średniej 5-letniej (grubsza krzywa). NOAA/NCEP

Średnia przypowierzchniowa temperatura w kwietniu według reanalizy NOAA wyniosła -13,95oC. Tegoroczny kwiecień był najzimniejszy od 2009 roku. Teoretycznie takie coś może przełożyć się na powolne topnienie lodu, ale trzeba zauważyć, że w sektorze atlantyckim nie było zimno. Tam temperatury były co najmniej 2oC wyższe od średniej. 

Średni miesięczny zasięg lodu morskiego dla kwietnia w latach 1979-2023.

Średnioroczne tempo spadku zlodzenia w trendzie wynosi dla kwietnia 2023 roku 37 tys. km2, a więc 2,5% na dekadę w stosunku do średniej 1981-2010. Od 1979 roku zlodzenie arktycznych wód w przypadku kwietnia skurczyło się o 1,65 mln km2.

Na podstawie National Snow and Ice Data Center: A slow start to the Arctic spring

Zobacz także: