tag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post4126529567173273147..comments2024-03-25T20:10:16.249+01:00Comments on Arktyczny Lód: Arctic News - próba zniesienia katastrofalnej sytuacji w ArktyceHubert Bułgajewskihttp://www.blogger.com/profile/03430514690855729041noreply@blogger.comBlogger16125tag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-45984805986933946782017-12-18T17:11:41.701+01:002017-12-18T17:11:41.701+01:00A to bardzo ciekawe Bart. Wgląda na to, że w Roman...A to bardzo ciekawe Bart. Wgląda na to, że w Roman Warm Period lodu było w Arktyce naprawdę niewiele. Co ciekawe aż takiego to wpływu na klimat nie miało skoro z przekazów rzymskich z tamtych czasów wynika, że legiony skarżą się na surowe zimy w Germanii. Pewnie surowe to były bardziej dla Włocha ale bądź co bądź tropików nie było.New Eocenhttps://www.blogger.com/profile/02426262975453220007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-4271336673872817592017-12-18T16:25:18.344+01:002017-12-18T16:25:18.344+01:00Dark - Stezenie CO2 to nie zabawka, ktora mozna wy...Dark - Stezenie CO2 to nie zabawka, ktora mozna wylaczyc. Do stopienia Arktyki wystarczy 300 ppm, bo tyle bylo interglacjale emmskim (wtedy byl duzy pik aktywnosci slonecznej). Ziemia nie jest ukladem zamknietym, by latwo stwierdzic jaki poziom CO2 jest idealny, zwlaszcza, ze CO2 to nie jedyny gaz cieplarniany i mamy wiele skladowych.<br /><br />Warto sobie popatrzec na historie kiedy gdzie byl lod przy jakim stezeniu CO2.<br /><br />https://claudiocassardo.files.wordpress.com/2013/05/image007.jpg<br /><br />W Oligocenie bylo troche ponad 500 ppm CO2 i Antarktyda byla pokryta lodem, ale juz 600 ppm to analizujac historie grozi stopieniem lodu wszedzie i podniesieniem poziomu wody o 70 metrow (oczywiscie dlugoterminowo).Barthttps://www.blogger.com/profile/03875987271946923442noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-66696429695486697562017-12-18T15:02:01.416+01:002017-12-18T15:02:01.416+01:00Mój 6 zmysł podpowiada mi, że lepiej mieć 600 ppi,...Mój 6 zmysł podpowiada mi, że lepiej mieć 600 ppi, niż 300 ppi. Świat pokaże swoje piękno dopiero wtedy, jak cała arktyka stopnieje latem. Czy to będzie przy 500 ppi czy 600 ppi to nie ma znaczenia. Chciałbym żeby w ciągu najbliższych 10 lat się to spełniło, a wtedy będziemy mogli przeanalizować co się zmieniło i czy z korzyścią dla świata czy nie. Bo jak narazie korzyść dla świata dzięki co2 jest ogromna! Przeczytajcie gazety sprzed kilkudziesięciu lat , jak strszyli epoką lodowcową! Darkhttps://www.blogger.com/profile/08341141968048589072noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-23655143649243114322017-12-18T13:44:49.609+01:002017-12-18T13:44:49.609+01:00Szósty zmysł mnie nie zawiódł :-)
Dark to jeden z ...Szósty zmysł mnie nie zawiódł :-)<br />Dark to jeden z fanklubu Demona. Naprawdę byłbym bardzo ostrożny w szastaniu liczbami. Powtarzam: przy obecnym tempie wzrostu CO2 zmierzamy w New Eocen a więc nie do raju a w czeluści piekła.New Eocenhttps://www.blogger.com/profile/02426262975453220007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-72205604104591347402017-12-18T09:51:18.981+01:002017-12-18T09:51:18.981+01:00A może zaniedlugo będzie tak, że kto wpuści do atm...A może zaniedlugo będzie tak, że kto wpuści do atmosfery więcej czystego co2 to dostanie więcej pieniędzy z dotacji UE ;-) gorzej, jak braknie już nam surowców do spalenia... Wtedy trzeba będzie się szykować na epokę lodowcowa... Ale póki co to planeta jest bezpieczna przez najbliższe 100 lat. Przy 600 ppi dopiero odczuje piękno ziemi :-) oczywiście są to moje tylko marzenia, nie poparte żadnymi dowodami. Darkhttps://www.blogger.com/profile/08341141968048589072noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-76885696776484915042017-12-18T06:06:20.792+01:002017-12-18T06:06:20.792+01:00Dodam Bart, że nachylenie osi obrotu Ziemi do płas...Dodam Bart, że nachylenie osi obrotu Ziemi do płaszczyzny jej ruchu obiegowego wokół Słońca też maleje. Im ten kąt mniejszy tym zimniejsze lato a cieplejsza zima na półkuli północnej. Gdyby nie GO już zaczynalibyśmy się pakować przed drogą na południe. New Eocenhttps://www.blogger.com/profile/02426262975453220007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-88361981682304615092017-12-17T20:50:26.801+01:002017-12-17T20:50:26.801+01:00Dark - ten Tadeusz Mrozinski troche wszystko kolor...Dark - ten Tadeusz Mrozinski troche wszystko koloryzuje i opowiada jak wielka tajemnice, a to znana od dawna teoria. Akurat obecnie mamy prawie nalozona faze odchylenia ziemi od orbity kolowej w przesileniu lato/zima. Ziemia jest blizej slonca kiedy na polnocy jest zima. Dzieki temu zima na polnocy jest lagodniejsza i krotsza, ale lato jest zimniejsze. Klimat na ziemi sie ochladza przez zwiekszona ilosc lodu pokrywajacego polnoc, ktory nie jest do konca topiony latem. (oczywiscie bez efektu GO, bo obecnie mamy odwrotna tendencje). Tu jest fajna praca na temat http://www.leif.org/EOS/2006GL027817-Milankovitch.pdf Czesciowo to teoria, czesciowo realia. Model sie sprawdza, ale gorzej tlumaczy bardzo szybki proces wychodzenia ze zlodowacen. Dyskusyjne sa tez cykle 40 tys lat ponad 800 tys lat temu i 80/120 tys w okresie 800 tys lat do dzis (choc to mozna tlumaczyc stopniowym wychladzaniem sie ziemi i poglebieniem cyklu). Przez najblizsze kilkadziesiat tysiecy lat ekscentryczność i precesja bedzie malo istotna, bo orbita ziemi bedzie prawie kolista. Wplynie to na mniejsze naslonecznienie ziemi i wystarczy, ze nalozy sie czynnik zmniejszenia aktywnosci slonca, albo inny (mniej znany typu plywy oceaniczne) by zrobilo sie bardzo zimno (oczywiscie teoretycznie nie uwzgledniajac GO, ktore do tego nie dopusci).Barthttps://www.blogger.com/profile/03875987271946923442noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-6718061532179362572017-12-17T17:34:11.839+01:002017-12-17T17:34:11.839+01:00Brawo, w końcu jakaś sensowna wypowiedź, popieram ...Brawo, w końcu jakaś sensowna wypowiedź, popieram w 100 % taka teorię. Naukowcy zgadzają się co do jednej sprawy, że klimat bez wzrostu co2 byłby co raz zimniejszy. Mnie tylko zastanawia to co opowiada Tadeusz Mrozinski na you tube... Twierdzi on, że mamy obecnie równowagę półkula północną latem jest tak samo ogrzewana,jak półkula południowa w lecie I, że wszystko zmierza do tego, że półkula północa będzie bardziej w przyszłości ogrzewana. Czy ktoś mógłby wypowiedzieć się na temat tej teorii? Tylko wtedy moglibyśmy się obawiać wzrostu co2 powyżej 450 ppi. W innym wypadku wręcz musimy produkować dalej co2 żeby powstrzymać epokę lodowcowa. Darkhttps://www.blogger.com/profile/08341141968048589072noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-77261010903651162642017-12-17T16:59:23.485+01:002017-12-17T16:59:23.485+01:00666 ppm to za duzo. Prawdopodobnie wzroslby poziom...666 ppm to za duzo. Prawdopodobnie wzroslby poziom oceanow o 10-15 metrow i pozalewaloby sporo miast na wybrzezach. Choc tak jak wyzej napisalem to zalezy od ilosci enegrii docierajacej do ziemi, a nie zanosi sie przez nastepne pięćdziesiąt tysiecy lat na powtorke z interglacjalow (a nawet 120 tys). Za 70tys lat ma byc pik, ktory z 666 ppm moglby nam zrobic nowy eocen i stopic Grenlandie, a moze tez Antarktyde.<br /><br />Nalezy jednak jasno podkreslic - nie ma obecnie zadnej katastrofy w Arktyce. Mamy obecnie za duzo lodu na polnocy, ktory nazbieral sie glownie podczas "malej epoki lodowcowej" i z perspektywy statystyki stan z XX wieku mozna traktowac jako anomalie (choc to po prostu trend wychladzania sie ziemi).Barthttps://www.blogger.com/profile/03875987271946923442noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-27545974643613247862017-12-17T16:19:08.588+01:002017-12-17T16:19:08.588+01:00Pewnie, że tak. Ale kto pamięta jak Demon pisał, ż...Pewnie, że tak. Ale kto pamięta jak Demon pisał, że wręcz musimy utrzymywać CO2 na poziomie wyższym niż obecnie ale max. 666 ppm? Pewnie nikt :-(. <br />Ja bym jednak tak nie ryzykował. <br />Wizja wizją ale niebezpieczeństwo przegrzania jest duże. New Eocenhttps://www.blogger.com/profile/02426262975453220007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-90326248687726380852017-12-17T16:08:15.001+01:002017-12-17T16:08:15.001+01:00"No, no, no tu bym się nie rozpędzał. Arktyka..."No, no, no tu bym się nie rozpędzał. Arktyka wolna od lodu przy 410 ppm CO2 z tendencją zwyżkową to już problem."<br /><br />Ziemia od kilku tysiecy lat miala ujemny bilans energetyczny. Przy mniejszej ilosc energii docierajacej do powierzchni ziemi na polnocy jestesmy dosc bezpieczni, jesli sie z glowa zatrzymamy z generowaniem dodatkowych gazow cieplarnianych.Barthttps://www.blogger.com/profile/03875987271946923442noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-45546029282283216282017-12-17T16:00:44.726+01:002017-12-17T16:00:44.726+01:00Kolejna rozprawka na temat lodu w holocenie. http:...Kolejna rozprawka na temat lodu w holocenie. http://notrickszone.com/2017/11/30/2-more-new-papers-affirm-there-is-more-arctic-ice-coverage-today-than-during-the-1400s/#sthash.Aalmg45f.dpbs<br /><br />Bardzo prawdopodobne, ze gruby lód z arktyki, ktory sie ostatnio stopil mial tylko kilkaset lat. <br />Z duzym prawdopodobienstwem mozna stwierdzic, ze stopienie arktyki nie grozi nam uwolnieniem gazow cieplarnianych, bo calkiem niedawno arktyka byla sezonowo bez lodu.<br />Ziemia sie schladza od 5 tysiecy lat. Oceany schlodzily sie juz o okolo 2 stopnie. Przy mniejszej energii docierajacej na polnoc i bez emisji gazow cieplarnianych powierzchnia lodu roslaby z dekady na dekade zwiekszajac albedo polnocy i przyspieszajac wychladzanie slabo ogrzewanej polnocy. <br />Nastepne kilkadziesiac tysiecy lat bedzie dosc slabo naswietlone przez slonce.<br />Jesli nie przekroczymy granicy 450-500 ppm CO2, zwrostu CH4 i N2O mamy szanse na stabilny klimat troche cieplejszy niz obecnie (cos pomiedzy poczatkiem holocenu i maximum interglacjalu eemskiego) i 50 tys lat na zejscie z CO2 do bezpiecznego poziomu 350-400 ppm.Barthttps://www.blogger.com/profile/03875987271946923442noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-26793803962334891892017-12-17T15:48:10.251+01:002017-12-17T15:48:10.251+01:00No, no, no tu bym się nie rozpędzał. Arktyka wolna...No, no, no tu bym się nie rozpędzał. Arktyka wolna od lodu przy 410 ppm CO2 z tendencją zwyżkową to już problem.New Eocenhttps://www.blogger.com/profile/02426262975453220007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-10824644916496167292017-12-17T13:28:37.978+01:002017-12-17T13:28:37.978+01:00Sa badania na temat ilosci lodu w holocenie. http:...Sa badania na temat ilosci lodu w holocenie. http://notrickszone.com/2017/03/02/new-paper-indicates-there-is-more-arctic-sea-ice-now-than-for-nearly-all-of-the-last-10000-years/#sthash.COLKggQE.dpbs<br /><br />Badania maja sens, bo ilosc energii padajaca na polkole polnocna latem zmniejszyla sie w ciagu ostatnich 10 tys lat o 10%. Na poczatku holocenu moglismy miec arktyke sezonowo wolna od lodu. Od 5 tys lat holocen sie ochladza, a obecnie mamy minimum lokalne emisji energii (teoretycznie niska aktywnosc cyklu slonecznego przez kilkadziesiat lat moglaby nas wprowadzic w nowy ice age). Podobnie mogloby sie stac gdyby ruszyl cykl wymiany glebinowej wody oceanicznej. Dzieki 410 ppm CO2 nie musimy sie tym przejmowac. Arktyka wolna od lodu to nie katastrofa.Barthttps://www.blogger.com/profile/03875987271946923442noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-24000054936010293282017-12-17T00:19:45.641+01:002017-12-17T00:19:45.641+01:00A mógłbyś się skontaktować z demonem i powiedzieć ...A mógłbyś się skontaktować z demonem i powiedzieć mu, żeby wrócił? <br />Jak już kiedyś mówiłem, zaszły zmiany w komentarzach i trzeba aż i tylko się zalogować. To niewielka fatyga. Wiele portali taką technikę stosuje lub podobną. Demon nie jest nieodżałowany i może wrócić. <br /><br /><br />Co do anomalii, to szykują się dwa ataki, jeden od Pacyfiku (sztorm z Kamczatki), drugi od Atlantyku (zespół niżów w tym sztormów z okolic Grenlandii). Ten drugi atak osłabnie po kilku dniach, ale da poważne efekty. Ten pierwszy będzie trwać nawet 10 dni. Jeśli prognoza się sprawdzi. Fala ciepła wedrze się przez Morze Czukockie, dalej Beauforta i nad Archipelag Arktyczny, <br /><br />Dobra pogoda wiecznie trwać nie będzie.Hubert Bułgajewskihttps://www.blogger.com/profile/03430514690855729041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-30918845278455003332017-12-16T21:05:00.596+01:002017-12-16T21:05:00.596+01:00Nad Morzem Czukockim przez najbliższe 10 dni szyku...Nad Morzem Czukockim przez najbliższe 10 dni szykuje się następna 20 stopniowa anomalia. Zamarznięcie Morza Beringa odwlecze się o wiele, wiele dni. To efekt GO. CO2 jest coraz więcej. Każdy ppm powyżej 400 to zabójstwo dla naszej planety. Jeśli ilość CO2 nie spadnie poniżej 400 ppm to pewnym jest nadejście epoki New Eocen. I żadne zaklęcia tego nie zmienią. Demon, nasz nieodżałowany guru meteo, miał rację. New Eocenhttps://www.blogger.com/profile/02426262975453220007noreply@blogger.com