poniedziałek, 9 grudnia 2013

Morze Czukockie nie zamarzło

Morze Czukockie nie zamarzło, a przynajmniej, jak pokazuje mapa - nie całkowicie. Wciąż wolne od lodu są południowe wody tego akwenu, wolna od lodu jest Cieśnina Beringa, nie wspominając już o Morzu Beringa. Nie jest to do końca związana z ociepleniem klimatu anomalia, choć kilkadziesiąt lat temu o tej porze roku wszystkie morza należące do Oceanu Arktycznego były już wypełnione lodem. 

Pokrywa lodowa na Morzu Czukockim 7 grudnia 2013 roku. AMRS2, Arctische Pinguin

Nie do końca anomalia, bo ostatni raz do takiej sytuacji doszło w 2007 i 2006 i to na nieco większą skalę. Nie mniej jednak zmiana klimatu ma tu wpływ, bo ten problem nie jest zupełnie nowy, lecz występuje co najmniej od kilkunastu lat.


W zasadzie to można stwierdzić, że jest to najzwyklejsze odchylenie, jednak jeszcze nie tak dawno temu, można było mówić o anomalii we wszystkich tego słowa znaczeniach. Dziś takie odchylenia stają się już normą. Nie powinno nas dziwić to, że dany akwen w Arktyce nie zamarza na czas, czy lód w danym miejscu jest zbyt mocno popękany, lub nie ma takiej jaką powinien mieć grubość.

Anomalia termiczne na świecie, 08.12.2013. NOAA

Powyższa mapa pokazuje, że owo odchylenie od normy jest raczej zbyt wysokie. Choć są miejsca, gdzie jest bardzo zimno i nie chodzi tu tylko o Antarktydę, ale np. o USA. Niemniej jednak "ciepłych kolorów" na tej mapie jest nieco więcej niż tych "zimnych".

Ostatnio temperatury w rejonie Cieśniny Beringa i północnej Alaski były i są wysokie. Panował tam lekki, parostopniowy mróz, pogoda praktycznie taka sama jaka występuje w Polsce. Za kilka dni zrobi się tam oczywiście mroźno, ale wysokie temperatury na pewno przeniosą się w inne miejsce.

Zasięg lodu w Morzu Czukockim 8 grudnia 2007 roku. AMSR2

W 2007 roku w grudniu Morze Czukockie, jeszcze w większym stopniu niż teraz było wolne od lodu. Przyczyną obecnego stanu rzeczy są nie tylko zbyt wysokie temperatury hamujące proces zamarzania, ale dodatnia AO, gdzie lód spychany był od Cieśniny Beringa do Oceanu Atlantyckiego. Nie jest to nic poważnego, ale gdyby taka dodatnia AO miałaby miejsce latem, wtedy pokrywa lodowa w Arktyce bardzo szybko ulegałaby topnieniu.

2 komentarze:

  1. A ja sądzę, że może być to jakaś niewielka zmiana wskazująca na ocieplenie. Naturalnie nieduże i nie na taką skalę, jak to wszyscy rozdmuchują, ale zawsze jakieś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, anomalie się nasilają i potęguję się. Choć nie jest to trend ciągły, czyli za każdym razem coraz mocniej. Zdarzają się dodatnie i ujemne anomalie, ale w skali dziesięcioleci, czy też kilkunastu lat mamy trendy czy to spadkowe czy wzrostowe - (w zależności od zjawiska, jakie się obserwuje).

      Usuń