tag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post51636919641615502..comments2024-03-25T20:10:16.249+01:00Comments on Arktyczny Lód: PIOMAS (28 lutego 2014) - karty rozdane ponownieHubert Bułgajewskihttp://www.blogger.com/profile/03430514690855729041noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-12243117982639320202014-03-08T18:15:45.325+01:002014-03-08T18:15:45.325+01:00Chodziło o to, by pokazać, że ta krótkotrwała era ...Chodziło o to, by pokazać, że ta krótkotrwała era "zlodowacenia" mija. Stąd takie słowa. A różnica, to różnica objętości lodu 2014 względem 2013 i 2012. Spadła, już nie jest 1000 czy 1200 tylko tyle ile pisze. Trochę emocji musi być, nie zaszkodzi. To nie jest strona skierowana wyłącznie do naukowców, gdzie trzeba pisać bez "machania rękami" 20860 - 43 km3 = 20817 km3 28 lutego 2013. No jak tak bardzo chcesz, to mogę podać tabelkę, ale po co. Poza tym, że jest wykres. <br /><br />Te wyparowanie - to emocja mająca podkreślić wagę problemu, że odrodzenie 2013 szybko prysło i już go nie ma. Trochę tych przymiotników nie zaszkodzi, zwłaszcza, że to nie jedyna strona gdzie są. I nie mówię to jakiś zwykłych, tandetnych stronach. W książce Świat na rozdrożu też można takie przymiotniki spotkać i jakoś nikt afery nie zrobił.<br /><br />Nie musiałem za każdym pisać różnica w... objętości lodu, przecież wiadomo, że nie w zasięgu. bo temat jest o objętości. Jeśli ktoś czyta tekst ze zrozumieniem od początku, to nie muszę za każdym razem dopisywać do zdania o co chodzi. A ile lodu było, i różnica? Przecież nie muszą w każdym poście pisać. wystarczy, że jest podana ta różnica. Wystarczy se odjąć/dodać Hubert Bułgajewskihttps://www.blogger.com/profile/03430514690855729041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-62158819194545539112014-03-08T17:39:25.876+01:002014-03-08T17:39:25.876+01:00Proszę nie używać chwytliwych zwrotów typu: "...Proszę nie używać chwytliwych zwrotów typu: "gigantyczny spadek... różnicy", "różnica spadła", "nadwyżka lodu", "nadwyżka lodu wyparowała", "zapas być może też już wyparował, itp., bo potem wychodzą takie nielogiczne kwiatki, jak choćby ten:<br />"Objętość lodu w Arktyce powiększała się na tylko wolno, by różnica na tle ostatnich trzech lat spadła wręcz do mizernego poziomu." i bynajmniej nie chodzi tu o słowo "tylko". <br />Różnica na tle trzech ostatnich lat? Różnica czego? Wyrażajmy się ściśle. <br />albo taki kwiatek:<br />"Nadwyżka lodu powstała dzięki powolnemu topnieniu lodu latem 2013 roku, po prostu wyparowała,"<br />Ile było lodu we wrześniu 2013? Ile jest go teraz, czyli w lutym 2014? Rozumiem, że ilość lodu z 09.2013 minus to co po prostu wyparowało, da ilość lodu w 02.2014. Wydawać by się mogło, że to przez powolny przyrost ilości lodu w 2014 obserwujemy obecnie stan podobny jak rok temu, ale ja się tam nie znam i być może faktycznie lód po prostu wyparował, co byłoby ewenementem na skalę światową, bo powszechnie wiadomo, iż parują ciecze, a ciała stałe sublimują. <br />Mógłbym tak pisać pod każdym (prawie) postem, ale wątpię czy dałoby to zauważalną poprawę jakości przekazu autora.<br /><br />Jurek Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-91616747770798695442014-03-08T13:06:44.048+01:002014-03-08T13:06:44.048+01:00Ostatnio tam padało dość sporo, nie znam szczegółó...Ostatnio tam padało dość sporo, nie znam szczegółów, ale sytuacja nieco się poprawiła. Chociaż dzisiejsza mapa pokazuje, że nie ma tam zbyt wielu chmur. <br /><br />Susza wróci, to długofalowy trend zmiany klimatu. Naukowcy prognozują, że Kalifornia, Teksas i okolice staną w obliczu pustynnienia. <br /><br />Dochodzimy do sytuacji, gdzie do ograniczeń w zużyciu wody muszą dostosować się ludzie z regionu słynącego z takich jegomości jak Paris Hilton czy Britney Spears. Dowodzi to , że w obliczu niekontrolowanej zmiany klimatu, czyli globalnego ocieplenia, problem dotyka wszystkich, i biednych i bogatych. Za kilka-kilkanaście lat sytuacja oczywiście się pogorszy. Co zrobi Kalifornia i Teksas? Będą odsalać wodę morską zużywają ogromne ilości energii, głównie z gazu łupkowego (pompując CO2 do atmosfery). Czy może upuszczą te regiony? Tego na razie nie wiem, zależy to od tego jakie kroki podejmie władza. Możliwe, że nawet sławni i bogaci już wkrótce staną się uchodźcami klimatycznymi, nie będzie innego wyjścia. Nie stanie się to za rok, ale za 5-15 lat problem stanie się poważny, zwłaszcza, że USA się spichlerzem świata. <br /><br />Wracając do tematu. Objętość lodu nie rośnie szybko, to oznacza powrót do stanu sprzed, czyli sprzed 2013 roku. Arktyka wraca do 2011-2012. Hubert Bułgajewskihttps://www.blogger.com/profile/03430514690855729041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1605811184583257531.post-40470104860684883282014-03-08T12:01:02.524+01:002014-03-08T12:01:02.524+01:00Kalifornia: najgorsza susza w 500 roku
Puste zbior...Kalifornia: najgorsza susza w 500 roku<br />Puste zbiorniki, martwe bydło, upadłości rolników.Od miesięcy nie padało w wielu częściach KaliforniiAnonymousnoreply@blogger.com