Strony

czwartek, 27 czerwca 2013

Okruchy koło Grenlandii

Choć zasięg i powierzchnia lodu są w tym roku (jak na razie) duże, to istnieją miejsca jego spektakularnego topnienia. Tym miejscem jest lód ciągnący się wzdłuż wschodniego wybrzeża Grenlandii. Jeśli porównamy obecny stan z poprzedniego roku z obecnym, to okazuje się, że w tym roku lód stopił się tam wyjątkowo szybko.
Porównanie lodu ciągnącego się wzdłuż wybrzeży Grenlandii, AMSR2

Różnica jest spora. W 2012 roku 26 czerwca koncentracja kry wynosiła 60-75%. W tym roku to po prostu okruszki lodu o koncentracji 25-60%. Tylko miejscami, na samej północy lód ma większą koncentrację, czyli bardziej zagęszczona kra. Oczywiście można jeszcze dodać solidny lód przy samym wybrzeżu, ale on za parę tygodni także się stopi.


Stan lodu arktycznego u wybrzeży Grenlandii, 26 czerwca 2013 roku, AMSR2.

Na tym dokładniejszym zdjęciu AMRS2 o wyższej rozdzielczości prezentuje nam się tak charakterystyczna iglica złożona z kry lodowej. W zeszłym roku lód taki kształt i koncentrację obrał między 5 a 10 lipca. Do 5 lipca zostało jeszcze ponad tydzień. Za te 8-9 dni nie będzie ani tej iglicy, ani lodu.  

Co się do tego przyczyniło? Ciepłe wody oceanu, słoneczna pogoda i przede wszystkim powolny spływ lodu (ujemny indeks AO). Transport lodu obecnie nieco przyspieszył po zewnętrznej stronie tej „iglicy”. Do 5-10 lipca nie będzie tam lodu, chyba, że spływ, dryf lodu przez  Cieśninę Frama, nagle przyspieszy. Ale biorąc pod uwagę już wtedy ciepłe wody oceanu, to i tak lód w tamtejszym regionie będzie w bardzo złym stanie.


Rozdrobniony lód u wschodnich wybrzeży Grenlandii, 26 czerwca 2013 roku, Terra-Modis.

Na tym zdjęciu wykonanym przez satelitę Terra widać jak to wygląda naprawdę. Są to po prostu okruchy lodu, które stopią się za kilka dni. Co wtedy. Zacznie się topić grenlandzki lodowiec, a raczej jego czoło, na całej długości wschodniego wybrzeża Grenlandii. Na razie topnienie jest dość powolne, a nie ma gwarancji, że tak będzie przez najbliższe kilka tygodni.  

Biorąc pod uwagę całościowy stan lodu, to co się dzieje przy Grenlandii to nic znaczącego. Tak, to prawda, ale to co dzieje się z w tym miejscu raczej do końca naturalnym zjawiskiem nie jest. Tak samo jak rok i dwa lata temu, nie było normalne to, że lód na Morzu Karskim tak szybko się stopił. 

Zobacz także:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz