Szczytowy okres topnienia grenlandzkich lodowców przypada na lipiec. Mniej więcej 20 - 30 lipca kończy się, choć wciąż jest wysoki. W tym roku sprawa wygląda inaczej. Szczyt topnienia przypadł na koniec lipca, a nie na jego połowę. Nie jest w tym nic niezwykłego, ponieważ na Grenlandii było zimno, a ostatnio warunki topnienia się poprawiły. Przedłużenie szczytowego okresu topnienia jest raczej odchyleniem od długoterminowego trendu, co wiąże się z warunkami pogodowymi.
Trend pokazujący zasięg topnienia lądolodu na Grenlandii w 2013 roku, na tle średniej z okresu 1981-2010, NSIDC.
Sama skala topnienia jest duża i po raz kolejny wyższa niż norma z ostatnich dziesięcioleci. Maksimum topnienia objęło ponad 40% powierzchni lądolodu, a to bardzo dużo.
Topnienie lądolodu, co widać na mapie najbardziej widoczne jest w zachodniej części Grenlandii. W południowo-zachodniej części wyspy jest bardzo ciepło, temperatury przekraczają tam 10oC. Na zachodnim wybrzeżu wyspy jest od 5 do nawet 15oC.
Dzienny bilans strat/zysków grenlandzkiego lądolodu w przełożeniu na opady w milimetrach. Czerwony kolor oznacza straty, niebieski zyski. Stan na 5 sierpnia 2013 roku, po prawej mapa średniej z okresu 1990-2011, DMI.
Na powyższej ilustracji widzimy mapy, które pokazują nam skalę topnienia obecnego, względem zupełnie niedawnego okresu. Mapy porównują 5 sierpnia 2013 roku z 5 sierpnia okresu 1990-2011. Różnica jest duża.
Dwa powyższe zdjęcia Terra pokazują zachodnie wybrzeże Grenlandii, które objęte jest największym obecnie topnieniem. Małe niebieskie plamki, to jeziora w lądolodzie, które powstały w wyniku topnienia śniegu i lodu, 5 sierpnia 2013 roku.
Tegoroczny proces topnienia powinien się już zmniejszać, choć nigdy nie wiadomo, co może się jeszcze stać. Każdy rok, bowiem wygląda inaczej. Sam problem topnienia może wydawać się dla nas nieistotny, a powinien być. Topnienie lądolodu powoduje wzrost poziomu oceanów, średnio o 3-5 mm rocznie. Klimatolodzy przewidują, że proces ten się nasili w przyszłości.
Zobacz także:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz