Przez większą część grudnia w Arktyce było zimno, gdzie mroźne masy powietrza koncentrowały się nad Oceanem Arktycznym i północno wschodnią częścią Syberii, gdzie temperatury spadały do -50oC. Na Syberii wciąż jest zimno i będzie tak za pewne do kwietnia. Ale nad O. Arktycznym w trzeciej dekadzie grudnia temperatury zaczęły rosnąć, ostatnie dni 2015 roku, to rekordy temperatur w rejonie bieguna północnego. Tymczasem w Europie i w USA, z powodu ocieplającego się klimatu doszło do serii katastrof pogodowych. Wielka Brytania kolejny raz tej zimy zmaga się z ekstremalnymi powodziami.
Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego. AMSR2 Uni Bremen
Ciepło zahamowało zamarzanie atlantyckiej części O. Arktycznego. Oczywiście wpływ na to miał także wiatr wiejący z południa na północ. W pozostałych akwenach Arktyki lód przyrasta coraz wolniej, zbliżając się do szczytu, który nastąpi za dwa i pół miesiąca. Największa anomalia zasięgu/powierzchni lodu widoczna jest na Morzu Barentsa i Karskim. Także na M. Beringa granica lodu morskiego znajduje się przynajmniej 100 km dalej na północ niż miało to miejsce 30 lat temu.
Zobacz mapę koncentracji arktycznego lodu morskiego w kolorowej wersji.
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego między 14 a 31 grudnia 2015 roku. Kliknij, aby powiększyć.
Jak pokazuje animacja, w trzeciej dekadzie grudnia lód na Morzu Barentsa i Karskim znacznie się wycofał. Morze Karskie powinno już być w całości zamarznięte, a granica lodu na M. Barentsa powinna przebiegać 500 km dalej na południe.
Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2015 roku na tle 2012 roku i wyszczególnienie na tle ostatnich lat. NSIDC
2015 rok zakończył się na trzecim ex aequo z 2012 i 2013 rokiem miejscu - 12,8 mln km2. Powierzchnia lodu w ostatnim tygodniu powiększała się bardzo powoli, a wręcz ulegała zmniejszaniu. Lód ma 11,08 mln km2 powierzchni, to ponad 1 mln km2 mniej niż 20-30 lat temu.
Odchylenia temperatur powierzchni wód w Arktyce w drugiej połowie grudnia 2015. DMI
Diametralna zmiana warunków pogodowych pod koniec grudnia przyczyniła się do zmian w powierzchni lodu morskiego. Wiatr znad Atlantyku naniósł duże ilości ciepła nad biegun północny powodując rekordowy wzrost temperatur. Ciepło niesione jest także przez wody Atlantyku, wysokie anomalie temperatur powierzchniowych znacznie się nasiliły na Morzu Barentsa i w rejonie Svalbardu.
Diabeł zamachał swym ogonem w Arktyce, tak wygląda układ odchyleń temperatur w Arktyce, co nadało osobliwy kształt na mapie Climate Reanalyzer. Czyżby miała być to jakaś mroczna aluzja co przyszłych czasów? To możliwe, naukowcy są zdumieni wzrostem temperatur w Arktyce, ale taka sytuacja była do przewidzenia. Doszło wręcz do sytuacji gdzie lód zaczął się topić tak jak latem, a niedaleko bieguna północnego spadł deszcz. Na Svalbardzie temperatura wzrosła do 8oC, to 20oC niż być powinno, zaś dalej na północ, nad O. Arktycznym odchylenia sięgnęły nawet 40oC, bo o tej porze roku na biegunie północnym powinno być -30 do -40oC.
Grubość arktycznego lodu morskiego 31 grudnia 2012 i 2015 roku. HYCOM
Obszar jaki zajmuje gruby na ponad 1,8 metra lód jest teraz większy niż ten z końca 2012 roku. Taka sytuacja jest związana z tym, że w latach 2013-15 nie było rekordowych roztopów, a topnienie w 2015 roku nie było na tyle silne by zredukować ilość lodu do poziomu z 2012. Większa niż w 2012 roku będzie ilość lodu w Arktyce także w pierwszych miesiącach 2016 roku, a przynajmniej nie będzie mniejsza. Możliwy jest jednak spadek różnicy ilości lodu w stosunku do 2012 roku.
Jeśli w Arktyce będą zachodzić negatywne zmiany, jak ostatnio potworny wręcz wzrost temperatur, to ilość lodu w szybkim czasie ponownie spadnie do wartości z 2012 roku. Biorąc pod uwagę temperatury na Ziemi i Niño silne megatopnienie lodu w 2016 lub 2017 roku jest bardzo możliwe.
Rok 2015 był 0 0,87 stopnia cieplejszy aha podobnie jak rok 1998 , 2010 czy 2014 o ile świt się ocieplił o roku 1998 o 0,1 st? Faktycznie dużo czyli nic. W Arktyce się ociepliło na Antarktydzie nic a nawet wręcz przeciwnie. Hubert twierdzi że świat jest cieplejszy o 1 st tylko danych nie pokazał i nie pokaże bo rok był cieplejszy o 0,87 stopnia to jest jeden stopien? A może denialista i oszust kslawin ma takie dane? Czekamy.
OdpowiedzUsuńPrzez taki bełkot niektórzy zaczynają stosować cenzurę.
UsuńPrzestań prowokować tzw sceptyków.Pisałem wcześniej żebyś napisał ile było na biegunie północnym.Podobno miał być cały stopień.To było już tyle czy dopiero ma być niedługo?
UsuńTo miało być gdzie indziej do Huberta.
UsuńNikt nie ma jeszcze globalnych danych pomiarowych. Ani NASA, ani NOAA, ani cała reszta.
UsuńTwierdzenie "anonimowego" "Danielka", że rok 2015 był cieplejszy o 0,87K, jest najzwyklejszą manipulacją, żeby nie powiedzieć, że kłamstwem.
Co do Świata cieplejszego o 1K...
Pisałem już wcześniej,że Hubert napisał prawdę, gdyż listopad 2015 był cieplejszy wobec wielolecia 1951-1980 o 1,05K w serii pomiarowej GISTEMP (NASA).
"Anonimowy" oczywiście rżnie głupa i udaje, że o tym nie wie. Zresztą to jego stała taktyka.
Jego informacja o tym, że Świat jest cieplejszy "jedynie" o 0,87K w stosunku do średniej 1951-1980 wzięła się stąd, że wg serii NCDC (NOAA), listopad 2015 był o tyle cieplejszy.
Jak zawsze ten denialista, manipuluje informacją i przeinacza dane, aby pasowały do jego z góry mylnej tezy. A, że przy okazji sam sobie przeczy...
no cóż, skoro uważa, że nikt nie cofnie się do jego starszych wpisów, to tylko świadczy o jego naiwności i skrajnej głupocie.
A tak na marginesie...
Świat od dawna jest cieplejszy o ponad 1K w stosunku do ery przedindustraialnej. Kilka tygodni temu dałem "anonimowemu" zadanie do wykonania, aby ściągnął sobie serię GISTEMP lub NCDC i samemu wyliczył kiedy po raz pierwszy przekroczyliśmy 1K.
Niestety nie zrobił tego, bo woli pisać głupie posty.
Jak widać, wiedza i profesjonalizm kslawina, połączone ze specyficzną złosliwością to bardzo piorunująca mieszanka!
OdpowiedzUsuńFakt chamstwo kslawina i brak logicznego myślenia przeraża. Denialista który kłamie niech poda te dane że obecny lub jakiś inny rok był cieplejszy o 1 stopień i niech udowodni że to człowiek z instytucji naukowych a on opiera się na IPCC organizacji nie naukowej. Tak więc denialisto kslawin czekamy. Zobaczycie jak myślicie poda dane potwierdzające że świat jest cieplejszy o 1 st czy zacznie obrażać? Pewnie to drugie , jak brak dowodów i danych to są wyzwiska.
OdpowiedzUsuńDanielku anonimowy, obecny rok trwa dopiero dwa dni...
UsuńA co do innych lat, no cóż...
...skoro sam nie potrafisz wyliczyć, bo nie sądzę, że to z lenistwa, to nie oznacza, że ktoś ma spełniać twoje zachcianki.
Ściągnij dane, wylicz średnią przedindustrialną i znajdź pierwszy rok z anomalią +1K.
Pisałem o 1oC cieplejszy na podstawie października i listopada.
Usuńalbo licząc od początku dwudziestego wieku.
UsuńCiekawe czy denialista kslawin jest slepy? http://www.ofcomswindlecomplaint.net/images/ScreenQuality/fig8c-CO2-Temp-Sun-Temp.jpg Coś co2 nie zgadza się tak dobrze jak z cyklami słońca i cyklami PDO w tym wieku co2 bardziej się pokrywa co ma związek z ciepłymi oceanami i większym parowaniem czyli z parą wodną ale dla kslawina para wodna to nie gaz cieplarniany tylko co2
OdpowiedzUsuńZ temperatur w Arktyce wyciągasz wnioski dla całego Świata?
UsuńKolejna pała!
Tym razem z logiki.
Nie z temperatury globalnej która w większości pomiarów przez ludzi nie pokrywa się tak dobrze jak z aktywnością słońca i cyklami PDO bardziej pokrywa się niż z co2 więc kslawinie jeszcze raz pytam masz jakiś dowód że zmiany powoduje człowiek? Pewnie napiszesz że teraz aktywność jest niska a jest cieplej. Tak zgadza się ale są takie zjawiska jak El Nino które podnoszą temperaturę globalną i dzięki temu mamy nowy rekord a nie przez ludzi El Nino jest zjawiskiem naturalnym. Nie sugeruję się jednym Czy dwoma miesiącami jak Hubert kłamiąc że świat jest cieplejszy o 1 st bo 2 miesiące takie były dzięki najsilniejszemu El NInio w historoii pomiarów więc pytam co do tego ma człowiek? Czyli według logiki myślenia Huberta śmiało stwierdzić mogę że w Polsce klimat jest zimniejszy o 1 st bo maj i październik były zimnie o ok 1 st
OdpowiedzUsuńNiestety, to co pokazałeś nie jest temperaturą globalną :)
UsuńChcesz zobaczyć zależności pomiędzy aktywnością słoneczną, CO2, PDO i anomaliami temperatury globalnej?
Proszę bardzo:
http://woodfortrees.org/graph/gistemp/mean:12/plot/jisao-pdo/normalise/mean:12/plot/sidc-ssn/normalise/mean:12/from:1900/plot/esrl-co2/normalise/mean:12
I po co było kłamać?
Hubert nie jest obektywny bo pokazuje tylko ciepłe miejsca i jak lód się topi a jak występuje silna anomalia ujemna i lodu przybywa cisza w przypadku Antarktydy lub Grenlandii . Jak wiemy na grenladii sezony topnienia są coraz słabsze lodu nie ubywa już co potwierdzają dane nie mówiąc o Antarktydzie Gdzie lodu przybywa nie tylko morskiego i za dnia i za nocy polarnej a temperatura nie rośnie a w zimie coraz większe anomalie ujemne nawet 5 st poniżej normy i coraz więcej miesięcy zimnych to pewnie przypomina interglacjał eemski
OdpowiedzUsuńCzy możesz pokazać AKTUALNE dane pokazujące, że masa lądolodu grenlandzkiego nie zmniejsza się?
OdpowiedzUsuń
UsuńUtrata masy lodu
Dane z satelity GRACE pokazują, że okres topnienia między kwietniem 2014 a kwietniem 2015 nie był intensywny. Grenlandia straciła 186 Gt lodu, co oznacza tempo utraty masy o 22% wolniejsze od średniej w okresie 2002-2015. Jeszcze słabszy był sezon 2013/14, kiedy to lądolód Grenlandii stracił tylko 29 Gt. Z kolei w sezonie 2012/13 było to aż 562 Gt. Średnia dla 2002-2015 wynosi 238 Gt.
http://arcticicesea.blogspot.com/2015/12/noaa-arctic-report-card-2015-cz3.html
Ja to znam Hubercie.
UsuńChciałem, pewnie i tak bezskutecznie, nakłonić tego klimatomatołka do przeczytania czegoś sensownego.