Polscy żeglarze nie wpłynęli do
portu w Tiksi, lecz dalej pozostają na morzu kierując się do portu w Pevek.
Pevek leży dalej na wschód, bliżej Półwyspu Czukockiego, na wysokości Wyspy
Wrangla. Wykorzystując spokojną pogodę, kapitan nie traci czasu kieruje jacht prosto do
Pevek.
Położenie jachtu Lady Dana 44 dnia 1 września 2013 roku.
Obecnie nad rosyjską Arktyką nie
ma sztormu, ani pogody, która w znacznym stopniu wpływałaby na rejs załogi.
Wiatry nie są sprzyjające, ale nie są też silne, a sama pogoda, choć mglista
jest w miarę sprzyjająca. Nie ma jeszcze całodobowych mrozów, śnieżyc, czy
wysokich fal. Na drodze żeglarzy stoją jedynie kry lodowe, które oderwały się
od czapy lodowej lezącej dalej na północy.
Sytuacja meteorologiczna w Arktyce, jak na razie sztormy trzymają się z daleko od polskich żeglarzy, a temperatury są jeszcze dodatnie. Choć w cieśninach North West Passage są już całodobowe mrozy, 1 września 2013 roku, Wetterzentrale.
Żeglarze wiedzą, że mają zbyt
duże opóźnienie, dlatego też nie marnują czasu na zbędne postoje w portach. Jednak nawet,
jeśli będą się starać, to i tak w Barrow znajdą się nie wcześniej niż 14-16
września. W praktyce będzie to nawet 20-22 września. Jednym z powodów jest chociażby to, ze mają niesprzyjające
warunki – wiejący od wschodu, na szczęście niezbyt silny wiatr. Jacht musi
płynąć na silniku. Drugi powód to fakt, że do Cieśniny Beringa jest daleko, a
trzeci do musowy rejs do portu w Providenija. Tam załoga musi przejść konieczną
odprawę celną. Providenija, jak na złość leży po drugiej stronie cieśniny, nad
Zatoką Anadyrską, będącą częścią Morza Beringa. Żeglarzy czeka, więc rejs przez
cieśninę i dodatkowa strata czasu, choć niestety konieczna, bo innego wyjścia
nie ma. Od Cieśniny Beringa do Barrow
nie jest zbyt daleko, ale nie oznacza to, że rejs będzie szedł gładko.
Trudności zawsze może sprawić nieprzychylna pogoda.
O tak już teraz to jest duży
sukces Polaków, gdyż Lady Dana 44 to pierwszy polski jacht, który znalazł się
na wodach Morza Łaptiewów, a teraz wpływa na wody Morza Wschodniosyberyjskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz