Strony

poniedziałek, 8 czerwca 2020

Szybkie topnienie śniegu w maju może wzmocnić roztopy w Arktyce

Obszar jaki zajmował śnieg w maju tego roku był jednym z najmniejszych w historii pomiarów, ale trend od kilku lat nie wykazuje spadku. Jednocześnie na za sprawą wysokich temperatur na Syberii, w Eurazji śniegu było niezwykle mało - trzeci najmniejszy w historii pomiarów obszar. Sytuacja ta może wzmocnić topnienie lodu morskiego w następnych tygodniach mimo obecnie trwającej pauzy. 

 Zmiany powierzchni pokrywy śnieżnej na półkuli północnej dla maja w latach 1975-2020. Rutgers University/GSL

 Zmiany powierzchni pokrywy śnieżnej w Eurazji dla maja w latach 1975-2020. Rutgers University/GSL

 Zmiany powierzchni pokrywy śnieżnej w Ameryce Północnej (bez Grenlandii) dla maja w latach 1975-2020. Rutgers University/GSL

Od kilkudziesięciu lat notuje się sukcesywny spadek zasięgu występowania śniegu na Ziemi z powodu wzrostu globalnych temperatur.  W ostatnich latach, jak możemy zauważyć na wykresach - zmian nie ma, czego przyczyną są "uboczne" skutki globalnego ocieplenia. Globalna powierzchnia śniegu wyniosła w maju 16,66 mln km2 i była piątą najmniejszą w historii pomiarów. Topnienie w Ameryce Północnej było w maju powolne, co wpłynęło na całościowy obraz. Jednocześnie z powodu ekstremalnie wysokich temperatur na Syberii w euroazjatycka powierzchnia pokrywy śnieżnej znalazła się na trzecim miejscu. Mapa obok (kliknij, aby powiększyć) pokazuje średni majowy zasięg występowania śniegu. Kolory pokazują procent czasu występowania śniegu dla maja 2020. 

Ilość śniegu na półkuli północnej w ekwiwalencie wody w 2019/20 roku. Canadian Cryospheric Information Network

Czynnikiem hamującym trend spadkowy jest... ocieplenie klimatu. Chodzi tu po pierwsze o zmiany w Arktyce, które prowadzą do silnego meandrowania prądu strumieniowego. W wyniku tego zjawiska, w maju może spaść śnieg w miejscu, w którym nie powinno go już być. Lub też wcześniejsze opady z kwietnia mogą wpłynąć na statystykę - dodatkowy śnieg w kwietniu sprawia, że potrzeba dodatkowego czasu na jego stopienie w maju. Po drugie, czynnikiem jest wzrost ilości wilgoci w atmosferze, co zwiększa opady zarówno zimą, jak i wiosną w połączeniu z odchyleniami fal Rossby'ego. W przypadku wzrostu ilości wilgoci w atmosferze można zaobserwować, że w Tybecie śniegu jest więcej niż być powinno. Mapa obok (kliknij, aby powiększyć) pokazuje różnice (w cm) pomiędzy aktualną dzienną grubością pokrywy śnieżnej a średnią wieloletnią z lat 1998/99-2011/12. Obszary, w których aktualna głębokość śniegu mieści się w granicach ±5 cm od średniej wieloletniej, są zacienione na szaro. Gruba czerwona linia na mapie wskazuje na historyczne położenie granicy śniegu.

Zasięg występowania pokrywy śnieżnej 7 czerwca 2020 roku. Mapa po prawej pokazuje odchylenia powierzchni względem średniej 1981-2010.  NSIDC, grafika Nico Sun

Poza samymi meandrami prądu strumieniowego czy wzrostem ilości wilgoci wpływ ma cykliczna cyrkulacja mas powietrza. W jednym roku to na Syberii śnieg może znikać powoli, a w Kanadzie może już go wtedy być niewiele lub wręcz wcale. Na mapach widać, że na Syberii śniegu już prawie w ogóle nie ma. 


 Prognozowane na 9-12 czerwca zmiany temperatur na wysokości 850 hPa, a tym samym ruchy określonych mas powietrza. Wetterzentrale

Szybkie topnienie śniegu może stać się drogą do wdzierania się nad Ocean Arktyczny gorących mas powietrza znad ogrzanego przez to lądu. Na powyższej animacji widać, jak w ciągu najbliższych dni ciepło znad rosyjskiego Dalekiego Wschodu wkroczy nad Ocean Arktyczny. Mapa obok ilustruje odchylenia temperatur od średniej w ciągu najbliższych 5-ciu dni. Według Copernicus Climate Change Service duży obszar Syberii był w maju rekordowo ciepły, co spowodowało szybkie zaniknie śniegu. Ląd ogrzał się bardzo szybko, więc teraz bardzo szybko w ciągu najbliższych dni może zacząć  się topić lód arktyczny. Temperatury w regionie Obu i Jeniseju były 10oC wyższe od średniej 1981-2010. 


Kra lodowa i stawy topnienia na lodzie przybrzeżnym Morza Wschodniosyberyjskiego 7 czerwca 2020 roku. NASA Worldview

Początek czerwca wypada bardzo słabo jeśli chodzi o topnienie lodu. Od końca maja stopiło się niespełna 70 tys. km2 lodu. Ale to może się zmienić w ciągu najbliższych kilku dni, kiedy nad Ocean Arktyczny wejdą ciepłe masy powietrza. Rosyjska część czapy polarnej jest w złym stanie, dlatego też należy spodziewać się przyspieszenia roztopów. 

Zobacz także:

3 komentarze:

  1. Coś "dziwnego" się dzieje na półkuli południowej. Lodu wokół Antarktydy przybywa w trybie przyspieszonym. Cała południowa Argentyna i Chile wyjątkowo zimne (do -10stopni). RPA w nocy na terenie całego kraju blisko 0 stopni w górach -10. śniegu w RPA więcej niz w Polsce :) A dopiero jesień jest u nich. Nowa Zelandia mróz na Wyspie Południwej, Tasmania to samo. No ale wszystko to "noramlne" jak to przy globanym ociepleniu :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maj 2020 był globalnie najcieplejszy w historii

      Usuń
    2. Tak, był najcieplejszy. A to świadczy o tym, że to co dzieje się w Europie Środkowej to tylko mocna anomalia do której kiedyś musiało dojść. Czerwiec już zaczyna wracać na tory wytyczone przez GO.

      Usuń