Za jakieś trzy tygodnie skończy się jeden z najsłabszych sezonów topnienia od lat. Wszystko już wskazuje na to, że tegoroczne topnienie czapy polarnej zapisze się jako niezwykle słabe jak na ostatnie lata. Warunki pogodowe w pierwszej połowie sierpnia w umiarkowany sposób sprzyjały roztopom. Zaobserwowano już spadki temperatur poniżej zera. Obniżająca się wysokość geopotencjału (animacja obok) świadczy o tym, że letnie warunki atmosferyczne w Arktyce zmierzają w kierunku typowych dla przedednia nocy polarnej. W praktyce zaczyna rozwijać się w troposferze wir polarnych mas powietrza. Słabe warunki dla roztopów warunki w czerwcu i lipcu, wielkość lodu, to wszytko sprawia, że w sierpniu pogoda w Arktyce zaczęła się zmieniać.
Zobacz mapę koncentracji arktycznego lodu morskiego w tak zwanych fałszywych barwach.
Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego. University of Bremen/AMSR2
W takiej sytuacji tempo roztopów nie wykazywało żadnej dynamiki, a tym samym zlodzenie arktycznych wód jest spore. Ilustruje to powyższa mapa. Widać obecny wciąż lód na Morzu Wschodniosyberyjskim i Beauforta. Przejście Północno-Wschodnie pozostaje zamknięte, tak samo jak Północno-Zachodnie. Oczywiście obecnie rozmiary są spore, jak na ostatnie lata, a nie w skali wielolecia. Animacja obok pokazuje zmiany zasięgu i koncentracji arktycznego lodu morskiego w pierwszej połowie sierpnia 2022 roku.
Zmiany tempa zwiększania/zmniejszania się zasięgu lodu morskiego w 2022 roku w zestawieniu ze zmianami z 2012 i 2021 roku oraz średniej z ostatnich 10 lat.
I tak jak ilustruje to powyższy wykres z danych JAXA, tempo topnienia (w tym wypadku spadku zasięgu lodu) było wyraźnie wolniejsze niż w ciągu ostatnich 10 lat.
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2022 roku i wyszczególnienie w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC
Według NSIDC tempo spadku zasięgu lodu morskiego w pierwszej połowie sierpnia 2022 było wyraźnie wolniejsze od średniej 1981-2010. Dokładnie 16% wolniejsze, bo wynoszące jedynie 58,5 tys. km2/dzień. W rezultacie wielkość czapy polarnej znajduje się daleko poza podium - 15 sierpnia zasięg lodu wyniósł 6,17 mln km2. To dość sporo, bo ponad 1,3 mln km2 więcej niż w rekordowym 2012 roku. Z drugiej strony czapa polarna w dalszym ciągu cechuje się rozmiarami, które są zdecydowanie mniejsze niż w ubiegłym stuleciu. Mapa NSIDC obok ilustruje różnice w zlodzeniu arktycznych wód względem średniej 1981-2010 dla 15 sierpnia.
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2022 roku w stosunku do wybranych lat i średnich dekadowych. Mapa przedstawia zasięg w zestawieniu ze średnią lat 90. XX wieku. JAXA
Sezon roztopów jest bardzo słaby jak na ostatnie lata, ale jak na ostatnie lata. Powyższa mapa, a także z NSIDC pokazuje, że na tle wielolecia wygląda to nieco inaczej. Jedynie w przypadku Morza Wschodniosyberyjskiego zasięg lodu jest większy niż w latach 90. XX w. Wszędzie indziej granica lodu przebiega dalej na północ niż wtedy.
Zmiany powierzchni lodu morskiego w 2022 roku w stosunku do zmian z wybranych lat, średnich dekadowych oraz jej odchylenia w stosunku średniej 2000-2019. Dane NSIDC, wykres Nico Sun
O tym, że warunki dla topnienia były ewidentnie słabe świadczą zmiany powierzchni lodu. Nie został wygenerowany potencjał dla roztopów, dlatego też tempo zmian jest typowe dla poprzednich dekad. Nie notowano znacznych spadków, poza samym początkiem sierpnia.
Zmiany powierzchni lodu morskiego w Basenie Arktycznym, Morzu Beauforta, Czukockim i cieśninach Archipelagu Arktycznego w 2022 roku. NSIDC
Przedstawione dane uwzględniają większy obszar arktycznych akwenów niż geograficzny.
Przedstawione dane uwzględniają większy obszar arktycznych akwenów niż geograficzny.
Mimo szybkich roztopów w sektorze atlantyckim powierzchnia lodu w Basenie Arktycznym w połowie sierpnia była typowa dla lat całego okresie 2001-2020, bez wyraźnego, spektakularnego spadku. Powodem są opóźnione zmiany na Morzu Beauforta i Wschodniosyberyjskim. To spowodowało, że później niż zwykle zostało uruchomione topnienie w Basenie Arktycznym. Chodzi tu oczywiście o zmiany powierzchni.
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 na półkuli północnej w latach 2001-2010 i 2011-2020 dla sierpnia. NASA/GISS
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 w Arktyce w 2020, 2021 i 2022 roku dla 31 lipca - 14 sierpnia. NOAA/ESRL
Arktyka ociepla się szybciej niż reszta świata, ale zmiany najwolniejsze są latem. Jednak w tym roku temperatury w pierwszej połowie sierpnia były niższe niż w ostatnich latach. Chłodny był sektor pacyficzny, gdzie temperatury miejscami były niższe o 1-2oC od średniej wieloletniej. Za taką sytuację odpowiedzialne były wcześniejsze warunki dla topnienia lodu oraz to, co działo się w pierwszej połowie sierpnia. Powstał rozległy układ niskiego ciśnienia, który zaczął przyjmować cechy wiru polarnego. Animacja obok ilustruje przemieszczanie się mas powietrza i zmiany ich temperatur w dniach 1-14 sierpnia 2022.
Ochłodzenie objęło sektor pacyficzny, podczas gdy w atlantyckim temperatury były wyższe. Dlatego też wokół bieguna północnego średnia temperatura w pierwszej połowie sierpnia wyniosła 0,43oC, a więc pół stopnia niższa niż w lipcu.
Odchylenia temperatur od średniej 1958-2002 powierzchni arktycznych wód dla 31 lipca w latach 2014-2022. DMI
Niskie temperatury nie sprawiły, że topnienie w całym sektorze pacyficznym było słabe. W sierpniu dużą rolę odgrywa woda, a ta mimo słabych warunków ogrzała się na tyle, by cienka pokrywa lodowa się topiła. Obecnie niskie temperatury wód Morza Czukockiego świadczą nie tylko o samych temperaturach atmosfery, ale o tym, że duże ilości energii cieplnej wody zostały zużyte na topnienie lodu.
Sama jednak woda przy obecnej ilości energii cieplej nie jest w stanie roztopić lodu tak jak dwa lata temu, nie mówiąc już o solidnym pobiciu rekordu. Choć w "basenie kanadyjskim" znajduje się potencjalnie duża ilość energii potrzebnej do całkowitego stopienia, to raczej to się nie stanie. W Arktyce musiałby powstać potężny sztorm, tak samo silny lub nawet silniejszy, by wody te mogły znaleźć się na powierzchni. Aby stopić cały lód, to Arktyka musiałby doświadczyć serii sztormów przez całe lato. Inny sposób to zanik stratyfikacji wód w "basenie kanadyjskim".
Gęsto ułożone kry lodowe w Basenie Arktycznym przy Morzu Wschodniosyberyjskim 15 sierpnia 2022 roku. NASA Worldview
Pak lodowy w Basenie Arktycznym przy północnych brzegach Grenlandii 15 sierpnia 2022 roku. NASA Worldview
Do warunków na Morzu Beauforta podobnych do atlantyfikacji Morza Barentsa jest bardzo daleka droga. Z powodu zmian na Morzu Beauforta, czyli wielkości lodu oraz braku zewnętrznego źródła. Cieśnina Beringa dostarcza ciepło, ale znacznie mniej niż w Atlantyk. Dlatego zanik lodu na Morzu Beauforta odbywa się głównie za pomocą silnych adwekcji ciepła i wyżów barycznych, a następnie wykorzystaniu ciepłych od tego wód i silnego wiatru. Tego w tym roku nie było.
Dziś to głównie warunki atmosferyczne od końca maja do sierpnia dyktują tempo topnienia, ale w przyszłości ulegnie to zmianie.
Zobacz także:
- Raport za II połowę lipca - nie do końca słaby sezon topnienia, poniedziałek, 1 sierpnia 2022 Chociaż temperatury w Arktyce były w drugiej połowie lipca wyższe niż zwykle, to nie przełożyło się to na tempo topnienia czapy polarnej. Przyczyną jest brak tzw. jak to się określa przygotowania wstępnego.
- Raport za I połowę lipca - wyjątkowo słaby sezon topnienia, sobota, 16 lipca 2022
Hej Hubert , ta mała ulewa w Gdansku wczoraj coś ci mówi , czy dalej nic nie dotarło?
OdpowiedzUsuńA co ma mi mówić? Lato jest, to są ulewy. Punktowe oczywiście.
UsuńSzykujcie sie na mroźną i suchą zime , trzeba troche świat ochłodzić, taki mały rozpad wiru na całą Europe jakieś -30 s ?
OdpowiedzUsuńJanusz będzie śnieżna zima
OdpowiedzUsuńZima będzie ciepła, ze względu na dużą ilość lodu i słabe roztopy latem w Arktyce
UsuńPrognozy NOAA sugerują ciepłą zimę w praktycznie całej Europie. Mieszkam we Wrocławiu i tu zimy od 30 lat praktycznie bezśnieżne z temperaturami powyżej zera. Szczerze to już wolę na lekkim minusie i ze śniegiem, bo można wyskoczyć na snowboard w góry i jaśniej jest w dzień.
OdpowiedzUsuńBart nie gadaj głupot bo w 2021 r we Wrocławiu spadł pierwszy raz śnieg od wielu lat, bo od mojego znajomego dziecko miało 4 lata i pierwszy raz zobaczyło śnieg we Wrocławiu i zjeżdżali z górki na sankach. Pokazywał mi zdjęcia jaki Wrocław jest biały.
OdpowiedzUsuńCzytaj ze zrozumieniem "praktycznie bezśnieżne" nie znaczy, że śnieg nigdy nie pada. Czasem śniegiem też sypnie też w kalifornii, czy nad morzem na Bałkanach. Tata mi opowiadał, że jego dzieciństwo we Wrocławiu spędził z wałami śniegu zebranego z ulicy przy praktycznie każdym chodniku, a teraz śnieg we Wrocławiu to wielka atrakcja i wszyscy od razu wychodzą z domów nawet jeśli się roztopi za 3 godziny. Na Dolnym Śląsku klimat się zmienił wyjątkowo mocno - jeszcze w XIX wieku śrenia roczna była na poziomie 8 stopni, a teraz od dekady jest to 11 stopni (to klimat niziny Dunaju na Węgrzech z XIX wieku) i zbliżamy się do klimatu północnej Grecji z XIX wieku.
UsuńMieszkam we Wrocławiu i tu zimy od 30 lat praktycznie bezśnieżne z temperaturami powyżej zera. Oprócz 2021roku
UsuńNOAA też przewidywała dla Europy na początku wiosny opady w normie i co , a tu taka susza. Czytałem ich przewidywania.
OdpowiedzUsuńTak miałem wpisać: w Europie katastrofalne upały. Wbrew zdrowemu rozsądkowi ,na Arktyce coraz wolniejsze topnienie powierzchni lodu, pisałem o tym w lutym cytat,, Myślicie, że Arktyka będzie miała problem z topnieniem , nie to Europa będzie miała problem z suszą,, i co nie sprawdziło sie?.
OdpowiedzUsuńPrzeczytajcie wpis z lutego czy tak nie pisałem?
Ciepło i sucho w Europie Środkowej i Zachodniej
OdpowiedzUsuńZdaniem Tylera Roysa, meteorologa z AccuWeather, aura cieplejsza niż zwykle będzie utrzymywać się w Europie Zachodniej i Środkowej przez większą część jesieni.
https://prnt.sc/Zg0932JhBK1e
Przedłużająca się susza będzie nadal wywierać wpływ na dostawy żywności i wody, a także na transport towarów w całej Europie ze względu na bardzo niski poziom rzek. Ucierpi na tym również rolnictwo. Roys powiedział, że zbiory kukurydzy w Europie "będą jednymi z najniższych od lat, a może nawet jednymi z najniższych w ciągu ostatniej dekady, ze względu na to, jak sucho było w południowej Francji, północnych Włoszech i na Bałkanach".
Również pożary są ogromnym problemem tego lata. Meteorolodzy z AccuWeather przewidują, że utrzymujące się we wrześniu i październiku suche warunki przedłużą zagrożenie dla Półwyspu Iberyjskiego i Europy Południowej. - Pożary trawiące południe Europy zazwyczaj uspokajają się we wrześniu i na początku października, jednak w tym roku prawdopodobnie będą one trwały dużo dłużej ze względu na to, jak sucho było i będzie - wyjaśniał meteorolog z AccuWeather Alan Reppert.
Wszystkie te przewidywania mogą być wywrócone do góry nogami, nic nie jest pewne.
Co do zbiorów już na początku roku pisałem , że będą mniejsze o 10% w porównaniu do 2021r.
Zmiana kierunku wiatru w Europie z północy na południe w kierunku Afryki , raczej nie spotykane zjawisko, ale może Hiszpania w końcu dostanie wode i zmieni sytuacje co do pożarów.
OdpowiedzUsuńMyśle że to już sie stanie w najbliższym czasie.
18.8 coś tam w Hiszpani popadało, w szególności w Kraju Basków tak, że byłem prawie cały przemoczony.
Usuń