Stan lodu w rejonie bieguna pogarsza się, w wielu miejscach koncentracja spadła już do 75%. Wszelkie stacje na pokrywie lodowej, gdzie przebywają ludzie muszą być jak najszybciej ewakuowane. Dwa poniższe zdjęcia pokazują obraz z 8 czerwca z 8:17 i 8:24. Widać na nich w oddali ciemny pas, to obszar bez lodu, najprawdopodobniej solidne pęknięcie. Ponieważ pogoda nad biegunem jest pochmurna, to nie widać tego jak dokładnie wygląda lód. Ale wiedząc jaka jest koncentracja lodu, można stwierdzić, że w rejonie gdzie są kamery, jest dryfująca kra lodowa.
Zdjęcia z kamer zainstalowanych w pobliżu bieguna północnego,An Automated Scientific Obsewatory in the Central Arctic Ocean.
Nie wiadomo, się sprawy potoczą, a dla bezpieczeństwa ludzi, jest to, aby opuścili obszar paku lodowego. A jeśli już, to badali go z pokładów lodołamaczy. W tym przypadku, co widać na powyższych zdjęciach, to są specjalne automatyczne stacje badawcze, którym nic nie grozi. Mogą bez problemu dryfować w oceanie.
Ostatnie zdjęcia koncentracji lodu AMSR2 pokazują pogarszającą się sytuację w rejonie bieguna północnego.
Stan lodu 7 czerwca 2013 roku, zwiększył się obszar dryfującej kry lodowej, AMSR2.
31 maja rosyjski lodołamacz Jamał wyruszył w akcję ewakuacyjną 16 naukowców, którzy pracują w stacji NP-40. Lodołamacz ma dotrzeć w ciągu dwóch tygodni. Ze względu na zły stan lodu do akcji mogą włączyć się także kanadyjskie służby. Arctic ru.news.
Zobacz także:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz