Strony

czwartek, 14 sierpnia 2014

Przejście Północno-Wschodnie otwarte na oścież

Przejście Północno-Wschodnie - szlak morski wzdłuż brzegów Eurazji jest w pełni otwarty. Wszakże do otwarcia doszło już 4 sierpnia, lecz wtedy zamknięty pozostawał przesmyk wiodący przez Cieśninę Wilkickiego. Teraz cieśnina ta jest żeglowna. Jedynie u jej wejścia, od strony Europy znajduje się niewielki obszar kry lodowej.

Przejście Północno-Wschodnie w pełni otarte. AMSR2, Arctische Pinguin

Na wody Morza Łaptiewów można wpłynąć z dwóch stron - na północ od wysp Ziemi Północnej i przez wspomnianą Cieśninę Wilkickiego. Rok temu szlak ten otworzył się w trzeciej dekadzie sierpnia, przez co polscy żeglarze jachtu Lady Dana na wody Morza Łaptiewów dostali się dopiero pod koniec sierpnia. Taki stan rzeczy wpłynął na cały późniejszy rejs, podczas którego żeglarze nie podjęli próby pokonania Przejścia Północno-Zachodniego. Przejście Północno-Zachodnie (jego główny odcinek) nie otworzyło się, choć południowa odnoga była przez krótki czas żeglowna we wrześniu. Ryzyko byłoby zbyt duże, decyzja żeglarzy była więc słuszna, gdyż już wraz z zapadnięciem nocy polarnej kanadyjskie cieśniny zaczęły zamarzać. A tym roku? W tym roku szanse byłyby większe, choć Przejście Północno-Zachodnie wciąż pozostaje zablokowane i trudno przewidzieć, czy się otworzy. A jeśli już, to prawdopodobnie tylko na kilka-kilkanaście dni.

http://map2.vis.earthdata.nasa.gov/imagegen/index.php?TIME=2014225&extent=-1597088,535360,766304,2050880&epsg=3413&layers=MODIS_Terra_CorrectedReflectance_TrueColor&format=image/jpeg&width=2308&height=1480
Pokrywa lodowa rosyjskiej części Arktyki. Na zdjęciu widać gigantyczne wcięcie sięgające 84 równoleżnika N, 13 sierpnia 2014 roku. Zdjęcie NASA, Terra.

Wrota Wilkickiego są zasnute chmurami. Doskonale za to widać obszar wschodniej części i wielkie wcięcie w Basenie Arktycznym, ciągnące się od Morza Łaptiewów. Daleko też cofnęła się granica lodu na Morzu Wschodniosyberyjskim.

http://map2.vis.earthdata.nasa.gov/imagegen/index.php?TIME=2014225&extent=-499360,416576,352608,1379136&epsg=3413&layers=MODIS_Terra_CorrectedReflectance_TrueColor&format=image/jpeg&width=1664&height=1880
Wielkie wcięcie - "Sztylet Łaptiewów" na obszarze wód Basenu Arktycznego (centralny O. Arktyczny) 13 sierpnia 2014 roku. NASA

W tym roku nie padnie rekord topnienia czapy lodowej, ale bardzo możliwy jest inny rekord. To najdalej na północ leżąca granica lodu. Teraz ma to miejsce właśnie na wysokości Wysp Wschodniosyberyjskich, między 135 a 140oE. Granica lodu na odcinku około 150 km leży aż na 84oN. Do podobnej sytuacji doszło we wrześniu 2007 roku. Pokazuje to mapa obok z 15 września 2007 roku. Wtedy obszar wolny od lodu przekroczył 85oN w okolicy 165oE, czyli na wysokości środkowej części Morza Wschodniosyberyjskiego. Możliwe, że rekord zostanie pobity, a nawet jeśli nie, to granica lodu na tzw. Sztylecie Łaptiewów (nazwa wymyślona na jednym z anglojęzycznych forów o Arktyce) będzie dalej cofać się na północ. Wody w tamtym regionie są dość mocno nagrzane, choć grubość lodu przekracza tam metr.

Zasięg pokrywy lodowej w tym roku jest nieco większy niż rok temu. Ale w głównej mierze przyczyną jest tu dość chłodne Morze Barentsa, na którym granica paku lodowego sięga dość daleko na południe. Gdyby nie ten fakt, to zasięg czapy polarnej byłby o 0,3 a nawet 0,5 km2 mniejszy niż rok temu.


Zobacz także:

29 komentarzy:

  1. Już z całą pewnością wiadomo że zasięg lodu we wrześniu będzie mniejszy niż w zeszłym roku,to samo z przejściem północno zachodnim także będzie bardziej żeglowny niż w zeszłym roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie. Raczej nie. Jest dokładnie 0,15 mln km2 więcej niż rok temu wg. JAXA i pewnie mniej więcej tyle samo wg NSIDC. Musiałby się dipol pojawić na 5-7 dni. A Przejście Północno-Zachodnie nie będę spekulować, trudno powiedzieć, choć południowy odcinek będzie żeglowny.

      Usuń
    2. Jeśli zasięg lodu w arktyce będzie mniejszy niż w zeszłym roku,to wytrąci to oręż sceptykom globalnego ocieplenia.

      Usuń
    3. Stan na 12 sierpnia 4.535
      Rok temu 4.195

      Usuń
    4. Myślałem o zasięgu lodu w arktyce a nie powierzchni.

      Usuń
  2. To teraz z innej beczki, na jaki dzień obstawiacie minimum lodowe 2014, 2 czy 3 dekada września?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzecia a w zeszłym roku sezon topnienia lodu zakończył się w pierwszej.

      Usuń
    2. Sceptyków globalnego ocieplenia może spotkać gorzka pigułka do przełknięcia na koniec sezonu topnienia lodu.

      Usuń
    3. Może masz rację.

      Usuń
    4. W prognozach dotyczących arktyki widać że utworzy się coś na rodzaj dipolu w najbliższych dniach,więc optymistycznie mówiąc topnienie lodu będzie utrzymywać się na lepszym poziomie niż w zeszłym roku.

      Usuń
    5. Prognozy są takie, że adwekcja chłodu w Europie spodziewana jest w najbliższych dniach, huragan bertha zaciągnął trochę zimna.

      Usuń
    6. Jasne jest że gdy rusza dipol w arktyce,to w europie robi się chłodniej.

      Usuń
    7. Kilkudniowy dipol ledwo ruszy lodem. Poza tym nie ma co sie podniecac spadkiem zasiegu, bo nie swiadczy on jeszcze o topnieniu. Wystarczy sprawdzic, jak wyglada to na tle spadku powierzchni lodu. Wychodzi na to, że przez ostatnie 10dni powierzchnia lodu w Arktyce spadła o 84tys. km^2, co daje całe 8400km^2 na dzień. Wniosek z tego taki, że poprawia się ogólna koncentracja lodu. Lód mocniej skoncentrowany trudniej się topi, tak więc nawet jak sezon topnienia się przedłuży, to nie wpłynie bardzo na wynik koncowy.

      Jurek

      Usuń
    8. Ale przyznaj że zaczynasz się niepokoić tym że z dnia na dzień spada różnica w zasięgu lodu według JAXA między 2013 a 2014.

      Usuń
    9. Jutro JAXA poda że różnica między 15 sierpnia tego roku,a 15 sierpnia 2013 zmniejszyła się do 70 000 km2, czyli to już nie będzie 150 000 km2?

      Usuń
    10. On wierzy w to że zasięg lodu będzie większy niż w zeszłym roku,ale to jest bujda.

      Usuń
    11. Różnica w zasięgu lodu między 2013 a obecnym rokiem spadła do 90 000 km2,więc wystarczy że sasięg lodu będzie spadać w tempie 50 000 km2 na dobę.

      Usuń
    12. ale nie bedzie w takim tempie spadac :)

      Usuń
    13. Komentarz, spadek wolny

      "Update 20140815.

      Extent: -21k3 (+82k vs 2013, +1310k vs 2012)
      Area: -19k0 (+270k vs 2013, +1247k vs 2012)

      Slow net extent and area declines. Regionally the drop is mostly in the CAB, with a smaller uptick in the Greenland Sea, perhaps an early indication of Fram transport."

      Usuń
    14. Niestety dla sceptyków,będzie spadać zasięg lodu w wystarczającym tempie by wrześniowe minimum według JAXA było niższe niż 4 800 000 km2.

      Usuń
    15. Powierzchnia lodu również spadnie poniżej ubiegłorocznego minimum? (pytanie do fachowca w temacie - anonima powyżej.

      Usuń
    16. Raczej nie.

      rocznik1983

      Usuń
    17. Zasięg powinien być mniejszy, bo wody są mocno nagrzane, obszar ciągłego lodu będzie większy.

      Usuń
    18. nagrzane wody sprawiaja, ze zasieg sie zmniejsza, a powierzchnia utrzymuje sie na rownym powiomie? ciekawa teoria.

      Usuń
    19. Bo woda nagrzana jest na obrzeżach oceanu arktycznego,to tłumaczy spadek zasięgu i wmiarę równe utrzymywanie się powierzchni lodu.

      Usuń
    20. Zasieg spada, bo lod jest upakowywany przez wiatr. Widac to dokladnie, jak sie zrobi animacje dzien po dniu.

      Usuń
    21. Ja widzę, że tam gdzie spływa to zimno, czyli środkowa część Ameryki płn. jest to koncentracja największa i trzyma się wielka zwarta masa, a wytopione jest bardziej od Syberii. Tak wygląda ten lód, bo to trwała i ciągle utrzymująca się cyrkulacja, skąd napływa ciepło i dokąd ucieka chłód. Czy szykuje się największa od lat strefówka zimą, otóż straszą w usa, że tak, bo el nino gaśnie.

      Usuń
    22. Czyżby powtórka w USA z zimy 2013/14 podczas zimy 2014/15?

      Usuń
    23. Ależ oczywiście,zima będzie z sektorem chociaż nie wiem co to pojęcie oznacza.

      Usuń