Strony

wtorek, 21 kwietnia 2015

Arctic News - pierwsze ukłucie

W drugiej dekadzie kwietnia zasięg występowania lodu morskiego w Arktyce pierw przyrastał, a następnie ponownie zaczął się zmniejszać. Tempo spadkowe zasięgu arktycznego lodu morskiego jest typowe dla kwietnia, gdzie częstym zjawiskiem są krótkotrwałe przyrosty i stagnacje. Warunki pogodowe sprzyjały przyrostowi lodu przede wszystkim na Morzu Beringa. To jednak ma niewielkie znaczenie z uwagi na postać lodu na tym akwenie. Bardziej istotne jest to, co zaczyna się dziać na Morzu Beauforta.


Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego. AMSR2 Uni Bremen

Na  mapie University of Bremen AMSR2 możemy zauważyć trzy niepokojące zmiany. Pierwsza, to dość wczesne roztopy na Morzu Karskim, co jest podobne do okresu w 2012 roku. Druga, to osłabienie lodu na obszarze od bieguna północnego do Svalbardu. Ilość lodu zaczyna się tam obniżać. Trzecia niepokojąca zmiana, to bardzo duża ilość szczelin i pęknięć w lodzie Morza Beauforta. Dlaczego niepokojące? Przedwczesne topnienie lodu na Morzu Karskim spowoduje dodatnie sprzężenie zwrotne i dalsze roztopy na tym akwenie i wzrost temperatur i dalsze topnienie lodu. Kruszenie lodu w rejonie bieguna północnego ułatwi jego transport przez Cieśninę Frama, i co za tym idzie spadek ilości i powierzchni lodu. Popękany, kruchy lód jest bardziej mobilny aniżeli jednolity, gruby pak lodu. Co do Morza Beauforta to sytuacja jest podobna. Lód przedwcześnie tam pęka i topi się. Na zdjęciach satelitarnych widać powstające połynie (płonie wiatrowe i cieplne), które staną się elementem dodatniego sprzężenia zwrotnego. A prognozy pogody zakładają dalsze pogarszanie się sytuacji.

 Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego między 10 a 20 kwietnia 2015 roku. Kliknij, aby powiększyć.

Same zmiany w zasięgu lodu nie są duże, to normalne o tej porze roku, ale wymienione powyżej zmiany na poszczególnych obszarach mogą budzić poważny niepokój. Zbyt duże roztopy w Arktyce doprowadzą do kolejnej serii niszczycielskich klęsk pogodowych na Ziemi i anomalii. A lód na Morzu Beringa? Ten lód jest na tym akwenie jest ważny, bo stanowi zaporę dla roztopów na Morzu Czukockim i dalej na Morzu Arktycznym (Basen Arktyczny), dodatkowy element sprzężenia zwrotnego. Szczególnie gdy dochodzi do wzorcowego układu dipola arktycznego, gdy lód przemieszcza się na linii środkowy Pacyfik (C. Beringa) - Ocean Atlantycki do Cieśniny Frama. Teraz ten lód powiększa się, ale jest to proces na wyrost, gdyż lód wyrzucany jest na południe, a jak widać na mapie i animacji - jego koncentracja nie rośnie. Woda się nagrzewa, Słońce świeci coraz wyżej i mocniej, więc ilość tego lodu się nie zmienia, będzie już tylko spadać.

Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2015 roku na tle rekordowego 2012 roku i wyszczególnienie na tle ostatnich lat. NSIDC

20 kwietnia 2015 roku zasięg czapy polarnej Arktyki według NSIDC wyniósł 13,96 mln km2 i jest exe aequo z 2006 rokiem trzecim najmniejszym w historii pomiarów. Rekordzistą jest 2007 rok kiedy to 20 kwietnia zasięg lodu liczył 13,76 mln km2. Drugim jest 2014 rok - 13,89 mln km2. Z kolei w 2012 roku czapa polarna miała 20 kwietnia 14,64 mln km2, to 0,68 mln km2 więcej niż w tym roku. Oczywiście to nie przesądza sprawy, ale jeśli weźmiemy pod uwagę obecne zmiany i ewentualne, negatywne zmiany późną wiosną i latem, to rekordowe topnienie jest możliwe.

Średnie temperatury na półkuli północne i w Arktyce 21 kwietnia 2015 roku. Climate Reanalyzer

Dodatnie temperatury sięgają już wybrzeży Oceanu Arktycznego (Morze Beauforta). Topnieje śnieg w kanadyjskiej tundrze i zaczyna topnieć lód na Morzu Beauforta, a także pokrywający arktyczny lód śnieg. W drugiej dekadzie kwietnia, jak pokazuje mapa obok w Arktyce było cieplej niż zwykle, szczególnie nad Morze Barentsa. W ciągu najbliższych dni wysokie temperatury i ciśnienie wystąpią w północno-zachodniej części Kanady i nad Morzem Beauforta. Ciepło dotrze także w rejon półwyspu Tajmyr i Morza Karskiego.


Porównanie grubości lodu 20 kwietnia 2012 z 2015 rokiem. Naval Research Laboratory, HYCOM

Objętość lodu teraz jest pewnie wciąż zauważalnie większa niż w 2012 roku. Ale mapy HYCOM pokazują dwie negatywne zmiany w pokrywie lodowej Arktyki.  Przede wszystkim cieńszy lód na Morzu Łaptiewów i Wschodniosyberyjskim. Druga, nowa zmiana, to cienki lód w południowo-wschodniej części Morza Beauforta. W 2012 roku tego nie było.

Morze Beauforta 20150420
Topniejąca pokrywa lodowa na Morzu Beauforta. Granica śniegu (w lewej części zdjęcia) przesuwa się na północ, coraz bliżej wybrzeży Oceanu Arktycznego. Zdjęcie NASA, 20 kwietnia 2015 roku.

Zdjęcie pokrywy lodowej w południowo-wschodniej części Morza Beauforta i w Zatoce Amundsena w dużym przybliżeniu.

Na pierwszym zdjęciu widać, że obszar wolny od śniegu jest bardzo blisko wybrzeży Oceanu Arktycznego. Dalej widać popękany lód na Morzu Beauforta. Na drugim zdjęciu widać zbliżenie na południowo-wschodnią część tego morza. Widać, że lód nie tylko pęka, pojawią się głębokie szczeliny i płonie wiatrowe, gdzie te wolne od lodu miejsca będą się nagrzewać. A prognoza pogoda zakłada, że tak właśnie będzie.

Czy możliwe jest rekordowe topnienie lodu w tym roku? Jeszcze kilkanaście lat temu prognozowano, że Arktyce będzie wolna od lodu pod koniec tego wieku, a obecne wrześniowe minima wystąpią w połowie wieku. Peter Wadhams z Cambrigde University ostrzegł w październiku 2012 roku, że Arktyka może być wolna od lodu już w 2015 roku. Taki stan rzeczy doprowadzi do drastycznego wzrostu temperatur nie tylko w Arktyce, ale i na całej planecie. Całkowite stopnienie lodu w tym roku jest mało prawdopodobne, ale pobicie rekordu z 2012 wydaje się być jak najbardziej realne. 


Zobacz także:

21 komentarzy:

  1. Zaczyna się dziać w Arktyce, niepokoi mnie szczególnie to że tak blisko Arktyki znajduje się obszar wolny od śniegu w Kanadzie Jukonie.

    OdpowiedzUsuń
  2. A tymczasem na Antarktydzie temperatura cały czas poniżej normy a lodu o dużo za dużo jak na ta porę roku globalna temperatura nie rośnie a i najważniejsze żadne ochłodzenie ani ocieplenie przez człowieka nigdy nie wystąpiło niema ani jednego dowodu na to a jeśli jest prosimy o nie daltonisci ich nie maja ale taka rola politycznej organizacji IPPC bo z nauka niema nic to wspólnego tylko niestety z pieniędzmi które dostają za kłamstwa taki świat żyć z czegoś trzeba z kłamstw tez można jak widać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamiast niepotrzebnie płakać pod każdym nowym artykułem Huberta kreski sobie dorysuj analogicznie i zobaczysz co wychodzi:

      http://www.johnenglander.net/sites/default/files/images/T%20CO2%20SL%20current%20Makiko%20TIMMED.jpg

      PAPA OHARA

      Usuń
  3. Zobaczysz za parę lat, zmienisz zdanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba szykuje się minimum poniżej 3 000 000 km2.

    OdpowiedzUsuń
  5. Julia a na Antarktydzie szykuje się maksimum nowe jest taka szansa

    OdpowiedzUsuń
  6. Hubert jak tam prezentuje się koncentracja lodu w całej Arktyce na tle 2012 i obecnego roku?

    Jurek2.

    OdpowiedzUsuń
  7. "20 kwietnia 2015 roku zasięg czapy polarnej Arktyki według NSIDC wyniósł 13,96 mln km2 i jest exe aequo z 2006 rokiem trzecim najmniejszym w historii pomiarów."
    Czy aby na pewno? Moim zdaniem 20 kwietnia zasięg czapy był 4 najmniejszym. Brakuje roku 2004.
    Ciekawostką jest, że już dzień później, tj. 21 kwietnia, tegoroczny zasięg był już 9 najmniejszym :) W tyle został nawet rok 1989 :)) ale o tym nie piszcie, bo jeszcze na denialistów wyjdziecie :D

    Jurek I

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może przeoczyłem trudno, brałem pod uwagę lata 2005 wzwyż. Ale w sumie jakie ma to znaczenie? Przecież w 2004 we wrześniu było 5,8 mln km2, 0,8 mln km2 więcej niż rok temu. A 1989 nawet nie wspominać.

      Po prostu podaje zasię na tle ostatnich lat i nie sprawdziłem wcześniejszych lat, a kwietniu często te liczby się zbierają.

      Usuń
    2. No jak tam jest z tą koncentracją lodu w Arktyce na tle 2012 ?

      Jurek2.

      Usuń
    3. A do czego ci ta koncentracja potrzebna? Lodu jest więcej (objętościowo) i, jak widać, odchylenia temperatury rzędu 10-15 i więcej °C nie mają na niego większego wpływu. Jak powieje dłużej z jednego kierunku, to wiadomo, że powstanie szczelinka, połynia, lód się nawarstwi itd., ale co z tego? Porównanie zrobi się na końcu sezonu topnienia. Zasięg nie spadnie w tym roku poniżej 5mln km2. Obstawiam 5,5mln km2 +-0,2mln km2

      Jurek I

      Usuń
    4. Ja obstawiam 2,999,000km2,+- 0,3 mln2.

      Jurek2.

      Usuń
  8. Trzeba głośno i mocno zaznaczyć ze globalnie lodu nie ubywa a nawet przybyło globalna ilość lodu się liczy a nie tylko w Arktyce ten na Antarktydzie jest tak samo ważny jak ten w Arktyce lodu miało ubywac a nie ubywa wiec daltonisci klimatyczni kłamią

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten na Antarktydzie jest nieistotny.

    OdpowiedzUsuń
  10. Lod nigdy nie stopnieje kto się zakłada? No chyba ze ziemia zmieni orbitę i będzie tam gdzie Wenus to możliwe przy obecnych niskich temperaturach na tle tysięcy lat to nie realne a na Antarktydzie temperatura spada 0,7 st na dekadę a globalnie lodu nie ubywa a nawet lekko przybywa a temperatura globalna nie chce rosnąć nie mamy na to wpływu ale daltonisci klimatycznie nigdy nie z rozumieją opuszczali lekcje w szkole bo nie wiedza co wpływa na klimat i to nie jest człowiek człowiek dla ziemi jest pyłkiem bez znaczenia który zniknie a jak dinozaur po nas będzie inny gatunek lub nie słońce ogrzewa nasza planetę nie co2 w takim razie po co nam słońce skoro co2 ma takie działanie a słońce nie wpływa na klimat ziemi według daltonistow to jakby powiedzieć ze ziemia jest płaska daltonisci klimatycznie wyznają teorie płaskiej ziemi niestety Hubert tez omamiony propaganda i teoriami spiskowymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pocieszę cię ale ten lód zniknie już na pewno w tej dekadzie.

      Usuń
    2. Według prognoza pogody szykuje się "wypalanie".

      Usuń
  11. Hubercie to bardzo zła wiadomość, dla Arktyki i dla nas wszystkich.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czyli powstaną MELT PONDS ?

    OdpowiedzUsuń
  13. Hubert sytuacja zaczyna wyglądać dramatycznie, a prognozy Climatereanalzer bardzo mnie przygnębiają.

    OdpowiedzUsuń