Strony

niedziela, 16 stycznia 2022

Raport za I połowę stycznia - naturalne zmiany w drugiej połowie nocy polarnej

Arktyczna pokrywa lodowa w styczniu tego roku cechuje się dość sporymi rozmiarami, które są efektem zmian pogodowych, jakie kształtowały się w pierwszej połowie nocy polarnej. Na początku stycznia 2022 roku tempo zamarzania arktycznych wód wyhamowało, ale można tu mówić spokojnie o czymś normalnym, czymś uzasadnionym. Powodem są rozmiary (zasięg/powierzchnia lodu morskiego. Wir polarny w troposferze osłabł pod koniec grudnia, i trend utrzymał się jeszcze przez kilka styczniowych dni. Potem doszło do ponownego umacniania się typowo polarnych warunków w Arktyce. 
 
Zobacz mapę koncentracji arktycznego lodu morskiego w tak zwanych fałszywych barwach.    
 
Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego. AMSR2, University of Bremen
 
Czapa polarna osiągnęła całkiem imponujące jak na ostatnie lata rozmiary, co z pewnością zainteresuje negacjonistów klimatycznych. Obecne rozmiary nie świadczą jednak o tym, że proces ocieplania się klimatu uległ zatrzymaniu, czy też zaczął się cofać. Podobnie gabaryty lód morski miał w styczniu 2012 roku. Ostatni raport PIOMAS z Polar Science Center pokazuje, że powierzchnia to nie wszystko, słabo bowiem wygląda grubość lodu.  Animacja obok (kliknij, aby powiększyć) pokazuje zmiany zasięgu i koncentracji arktycznego lodu morskiego w pierwszej połowie stycznia 2022 roku.
 
Zmiany tempa zwiększania/zmniejszania się zasięgu lodu morskiego w 2021/22 roku w zestawieniu ze zmianami z 2012/13 i 2020/21 roku oraz średniej z ostatnich 10 lat. 
 
Tempo przyrostu zasięgu lodu spowolniło na początku stycznia, co jest czymś normalnym w związku z rozmiarami - przebiegiem granicy lodu. Kra lodowa i pak lodowy dotarły do miejsc, gdzie warunki dla zamarzania są słabe. Wspomniana wyżej zmiana wzorca pogodowego także miała swój wpływ. W pewnym momencie, co ilustruje wykres, zasięg lodu kurczył się.

Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2021/22 roku i wyszczególnienie względem wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC

Zasięg lodu morskiego w połowie stycznia 2022 znalazł się poza pierwszą dziesiątką - 13,79 mln
km2, znajdując się w obrębie odchylenia standardowego mediany 1981-2010, co ilustruje wykres. W ostatnich latach taka sytuacja nie miała miejsca. Tym samym zasięg lodu 15 stycznia był 0,58 mln km2 mniejszy od średniej wieloletniej, to 4,06% różnicy, a więc mało jak na ostatnie lata. Rok temu różnica wynosiła 7,2%. Mapa NSIDC obok ilustruje aktualne różnice w zlodzeniu arktycznych wód względem średniej 1981-2010. Są one niewielkie, w wielu miejscach granica lodu przebiega dalej na południe niż zwykle. 


Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2022 roku w stosunku do wybranych lat i średnich dekadowych. Mapa przedstawia zasięg w zestawieniu ze średnią lat 90. XX wieku. JAXA

Według danych JAXA czapa polarna w połowie stycznia tego roku była czternastą najmniejszą w historii pomiarów. Niemal tyle samo co w 2012 i 2013 roku.
 
Powierzchnia lodu morskiego w 2022 roku na tle wybranych lat, średnich dekadowych oraz jej odchylenia w stosunku średniej 2000-2019. Dane NSIDC, wykres Nico Sun
 
Podobnie jest w przypadku powierzchni lodu (area), co świadczy o wpływie niskich temperatur związanych z cyrkulacją atmosferyczną Arktyki. Jesień 2021 okazała się bardzo łaskawa dla Arktyki, a wcześniej lato, kiedy wrześniowe minimum osiągnęło dwunastą najmniejszą w historii pomiarów wartość.

 Zmiany powierzchni lodu morskiego na Morzu Ochockim, Beringa, Grenlandzki i Barentsa w 2022 roku. NSIDC
 
Największy przyrost lodu został odnotowany na Morzu Beringa, głównie w amerykańskiej jego części - efekt spływu zimnych mas powietrza znad Alaski i Morze Beauforta oraz silnego wiatru. To zmiana wynosząca 0,2 mln km2 w dwa tygodnie - dużo. Inaczej za to było na innych zewnętrznych akwenach. Np. na Morzu Barentsa początkowo woda szybko zamarzała, potem doszło do redukcji, w efekcie przyrost jest niewielki. Podobna sytuacja miała miejsce na Morzu Ochockim, a redukcja lodu nastąpiła na Morzu Grenlandzkim. Dlatego też tempo przyrostu lodu w pierwszej połowie stycznia było typowe dla średniej wieloletniej. 
 
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 na półkuli północnej w latach 2001-2010 i 2011-2020 dla stycznia NASA/GISS
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 w Arktyce w 2021 i 2022 roku dla 1-14 stycznia. NOAA/ESRL

Śmiało można stwierdzić, że w Arktyce zachodzą zmiany takie, jakie powinny o tej porze zachodzić. Tempo zamarzania stopniowo zwalnia, są obszary, gdzie lód wycofuje się, a są też miejsca, gdzie przyrasta szybko. To wszystko odbywa siew sytuacji dużych jak na ostanie lata rozmiarów pokrywy lodowej. Styczeń podobnie jak grudzień kontynuował podobny wzór pogodowy w Arktyce. Duża część Oceanu Arktycznego cechowała się odchyleniami sięgającymi, a nawet przekraczającymi 5
oC. Rubieże były chłodne: Morze Karskie, Barentsa, a także alaskańska część Morze Beringa, gdzie odchylenie sięgało -3oC. Animacja obok ilustruje przemieszczanie się mas powietrza i zmiany ich temperatur w dniach 1-14 stycznia 2022.

Zmiany średnich temperatur wokół bieguna północnego (80-90oN) w 2022 roku względem średnich z poszczególnych dekad. DMI, grafika Nico Sun

Temperatury nad wschodnią częścią Morza Beringa w okolicy 10 stycznia spadły do -17
oC. Średnia temperatura wokół bieguna północnego w pierwszej połowie stycznia wyniosła -26oC. Była więc typowa dla początku tego wieku i zdecydowanie wyższa od średniej z XX wieku, co ilustruje powyższy wykres. W rezultacie tempo przyrostu grubości lodu nie jest tak szybkie, a przynajmniej niewystarczająco szybko, by cofnąć Arktykę do stanu choćby z początku tego stulecia. Przedstawia to obok wykres zmiany stopniodni chłodu (FDD) w Arktyce w sezonie 2021/22 względem ostatnich lat i średnich dekadowych. Szare przerywane linie na wykres wyznaczają poszczególne wartości grubości lodu. 

Odchylenia temperatur od średniej 1958-2002 powierzchni arktycznych wód dla 15 stycznia w latach 2014-2021. DMI

Warunki atmosferyczne wystudziły dodatnie odchylenia temperaturowe arktycznych wód. Mimo to wciąż są w dużej mierze dodatnie, a między Svalbardem a Islandią znajduje się sporej wielkości obszar nadzwyczaj ciepłej wody. To najprawdopodobniej efekt transferu ciepła z Golfsztromu, ale nie bez przyczyny jest także fakt, że region od wielu tygodni jest ciepły, latem z kolei lód na Morzu Grenlandzkim szybko się topił - we wrześniu było go rekordowo mało.

Grubość lodu morskiego w latach 2015-2022 dla 14 stycznia. Naval Research Laboratory, Global HYCOM

W ciągu ostatnich dwóch lat proces spadku grubości lodu zatrzymał się, ale na tle lat 2015-2019 widać, że z dawnej czapy polarnej niewiele zostało. To znaczy - nie ma już grubego na kilka metrów lodu. Seria ciepłych zim z lat 2016-2018 praktycznie zniszczyła gruby na 3-4 metry pas lodu. W tym roku następuje próba jego próba odtworzenia. Choć w dużym stopniu jest to raczej spychanie paku lodowego w stronę wysp Archipelagu Arktycznego, bo wzdłuż rosyjskiego wybrzeża nic się nie odkłada.

Morze Czukockie po lewej i Beauforta po prawej 15 stycznia 2022 roku. Zdjęcie wykonane jest w obrazie uzyskanym przy pomocy pomiaru tzw. temperatury jasnościowej. NASA Worldview
 
Wschodni Syberyjski Szelf Kontynentalny 15 stycznia 2022 roku. Zdjęcie wykonane jest w obrazie uzyskanym przy pomocy pomiaru tzw. temperatury jasnościowej. NASA Worldview
 
Słabą grubość lodu potwierdzają zdjęcia satelitarne. Jak widać, powierzchnia czapy polarnej nie ma większego znaczenia. Te duże rozmiary lodu mogą za wiosną i latem tego roku szybko się skurczyć.

Zobacz także:

7 komentarzy:

  1. Dnia 17 stycznia roku 1993 padł w Jeleniej Górze rekord temperatury maksymalnej w Polsce zimą: +17 st.C.
    Tak mi się na wspominki zebrało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak napisałeś tą informację, że można pomyśleć że to jest rekordowa temperatura zimy dla Polski. A to tylko rekord tmax Jeleniej Góry dla stycznia 😉

      Usuń
    2. Fakt 😀😀😀
      Bardziej myślałem o tym jak wyjątkowa musiała być to sytuacja w Karkonoszach.

      Usuń
    3. w tym roku byłem na swoich pierwszych feriach - koloniach zimowych. Ale zamiast nart miałem grę w piłkę nożną w krótkich rękawkach w Jedlinie Zdrój. Pamiętam :)

      Usuń
  2. Rekord temperatury Polsce + 18,6 stopnia w styczniu 6,01,1999 roku Pszenno. Zakopane 4,02 1925 rok + 16,7 stopnia. Przyrównać Jelenią góre co uprawiają winogrona kotlina a biegun zimna Zakopane

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani w Jeleniej nikt winorośli nie uprawia ani Zakopane to biegun zimna. Poza tym nikt niczego nie porównuje 😀😀😀

      Usuń

    2. A gdzie dowody na to ze nikt nie uprawia?Może eplantacji nie ma ale w obecnym klimacie w moim okolicach co prawda nieco cieplejszych winogrona co roku w prawie całości dojrzewają.

      Usuń