Strony

środa, 1 marca 2023

Raport za II połowę lutego 2023 - na Morzu Barentsa nadal zła sytuacja

Druga połowa lutego 2023 była w Arktyce charakteryzowała się spadkiem temperatur, co było szczególnie widoczne nad Morzem Baffina i Labradorskim. Rozciągnięty, ale nie rozpadający się jeszcze wir polarny w troposferze stworzył warunki niezwykle zimne w dużej części Kanady. Dzięki temu pokrywa lodowa mogła dalej zwiększać swoje rozmiary. W dalszym ciągu warunki dla zamarzania arktycznych wód w sektorze atlantyckim były złe. Trudno mówić tam o stałej pokrywie lodowej.
 
Zobacz mapę koncentracji arktycznego lodu morskiego w tak zwanych fałszywych barwach.    

Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego. University of Bremen/AMSR2

Z dużym opóźnieniem pojawił się lód na Morzu Labradorskim, ale Zatoka Św. Wawrzyńca jest od niego praktycznie wolna, co może odbić się na tamtejszej populacji fok grenlandzkich. To, co zasługuje na uwagę, to wciąż zła sytuacja w sektorze atlantyckim. Morze Barentsa zaczęło zamarzać, ale potem znów doszło do jego redukcji.
Animacja obok pokazuje zmiany zasięgu i koncentracji arktycznego lodu morskiego w drugiej połowie lutego 2023 roku.  
 
Zmiany tempa zwiększania/zmniejszania się zasięgu lodu morskiego w 2023 roku w zestawieniu ze zmianami z 2016 i 2022 roku oraz średniej z ostatnich 10 lat.

W lutym warunki dla zamarzania arktycznych wód uległy pewnej poprawie. Tempo zwiększania się zasięgu lodu utrzymywało się w średnim tempie lub nieco wyższym od średniej. 

Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2023 roku i wyszczególnienie w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC
 
Średnie tempo przyrostu lodu w drugiej połowie lutego wyniosło 20,8 tys.
km2/dzień, a więc nieco więcej niż wynosi średnia dla tego okresu. Jest to zasługa zmian pogodowych, w wyniku czego poprawiły się warunki dla zamarzania niektórych akwenów zewnętrznych. Mapa NSIDC obok ilustruje różnice w zlodzeniu arktycznych wód względem średniej. Jest to jednak mało znacząca zmiana w stosunku do stycznia. Po prostu lutowe tempo zamarzania było podobne do tego ze stycznia. W lutym zamarzanie zaczyna hamować w miarę zbliżania się do końca nocy polarnej. Zasięg lodu wyniósł 14,38 mln km2, był w czołówce najmniejszych w historii pomiarów wartości.
 
 
Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2023 roku w stosunku do wybranych lat i średnich dekadowych. Mapa przedstawia zasięg w zestawieniu ze średnią lat 90. XX wieku. JAXA

Według pomiarów JAXA widać, że sytuacja w lutym była nieco lepsza, ale z drugiej strony chodzi o akweny zewnętrzne takie jak Morza Baffina czy Ochockie, gdzie znajduje się lód mocno sezonowy. Taki, który znika już wiosną i pojawia się w listopadzie lub nawet w grudniu. Niedobór lód w sektorze atlantyckim zdaje się być już stałym elementem dla tego regionu, bez szans na zmianę.

Zmiany powierzchni lodu morskiego w 2023 roku w stosunku do zmian z wybranych lat, średnich dekadowych oraz jej odchylenia w stosunku średniej 2000-2019. Dane NSIDC, wykres Nico Sun
 
Zbyt późne ochłodzenie w lutym nie przełożyło się na wzrost tempa faktycznego zamarzania arktycznych wód. Po prostu woda nie uległa wychłodzeniu w odpowiednim czasie. Ze względu na altantyfikację Arktyki nie ma możliwości skutecznego zamrożenia północnych wód Morza Barentsa. 
 
Zmiany powierzchni lodu morskiego na morzach: Barentsa, Beringa, Baffina i Zatoki Św. Wawrzyńca w 2023 roku. JAXA/AMSR2
*Przedstawione dane uwzględniają większy obszar arktycznych akwenów niż geograficzny.
 
Zbyt późne wychłodzenie wód sprawiło, że akweny morskie Arktyki w rzeczywistości zamarzały bardzo słabo. Łatwo na nich wycofywał się lód przy pierwszej lepszej okazji, jak na Morzu Beringa. Na Morzu Baffina warunki dla zamarzania były ostatnio dobre, ale chyba nie dość dobre, gdyż akwen nie jest zlodzony jak 10-15 lat temu.

Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 na półkuli północnej w latach 2001-2010 i 2011-2020 dla lutego. NASA/GISS
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 w Arktyce w 2020, 2022 i 2023 roku dla 14-26 lutego. NOAA/ESRL

Luty 2023 nie był ekstremalnie ciepły w Arktyce, nawet zbliżył się do normy. Wyjątkowo zimno było w Kanadzie, gdzie temperatury były 6oC niższe od średniej, co w praktyce oznaczało ponad 30-stopniowe mrozy.

Zmiany średnich temperatur wokół bieguna północnego (80-90oN) w 2023 roku względem średnich z poszczególnych dekad. DMI, grafika Nico Sun

Animacja obok ilustruje przemieszczanie się mas powietrza i zmiany ich temperatur w dniach 16-28 lutego 2023 roku. O ile takie miejsca jak Zatoka Hudsona były zimno, to inaczej było na Svalbardzie. Nad wschodnią Zatoką Hudsona temperatury nocami spadały poniżej -30
oC, w dzień podnosiły się -21oC, a czasem nawet tylko do -29oC. Na Svalbardzie trzy razy dochodziło do odwilży. Były to zdarzenia krótkie, ale temperatury wynosiły przeważnie -8oC

Odchylenia temperatur od średniej 1958-2002 powierzchni arktycznych wód dla 28 lutego w latach 2015-2023. DMI

Wody północnych krańców Oceanu Atlantyckiego w lutym były około 2
oC cieplejsze od średniej. Bliżej pokrywy lodowej odchylenie było jeszcze wyższe co wynikało z niepożądanego ogrzania tych wód powyżej zera stopni. Nie ma tam warunków dla tworzenia się stałego kilkumiesięcznego paku lodowego. Animacja obok pokazuje, że w lutym nadmierne ocieplenie wód Morza Barentsa oraz Grenlandzkiego było stałe. Składają się na to takie zjawiska jak coraz cieplejsze wody płynące z Prądem Północnoatlantyckim. Prędkość Golfsztromu i Prądu Północnoatlantyckiego może i zwalnia, ale dotyczy to temperatur. Resztę robi zmiana wzorców pogodowych związanych z altantyfikacją regionu - częstsze sztormy, które hamują powstawanie lodu.

Grubość lodu morskiego w latach 2015-2023 dla 28 lutego. Naval Research Laboratory, Global HYCOM

W lutym nie było skrajnie wysokich temperatur, w styczniu generalnie też, co nie znaczy, że było normalnie. Dzięki temu grubość pokrywy lodowej przyrastała. Nie jest to jednak to samo, co w 2015 roku. Po roku 2016 sytuacja w Arktyce uległa pogorszeniu. Ten sezon zamarzania nie był dobry, choć nie okazał się taki jak w latach 2015-2018. Czapa polarna w dalszym ma grubość co najwyżej dwóch metrów. Udział lodu grubego na 3 i więcej metrów jest praktycznie żaden. W razie sprzyjających warunków dla topnienia latem, taki lód szybko się stopi. Animacja obok pokazuje zmiany grubości lodu morskiego w styczniu i lutym 2023.

Mozaika zdjęć satelitarnych Morza Barentsa i regionu Svalbardu z 26-28 lutego 2023. Sentinel-1 AB, Sea Ice Denmark
 
Na tym zdjęciu satelitarnym możemy zobaczyć, że lód rozciągający się między Svalbardem a Ziemią Franciszka Józefa ma postać kry lodowej i śryżu. Nowa Ziemia od północy powinna być zamarznięta. Widać jak ciepło morskie zasilone globalnym ociepleniem wbija się na środkową część Morza Karskiego. Za jakieś 10 lat wokół Svalbardu w ogóle nie będzie mógł się wytworzyć zimą lód, a część Morza Karskiego stale będzie wolna od lodu.

Zobacz także:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz