Strony

sobota, 22 marca 2014

Dziań polarny - szczeliny i okruchy

20 marca o 17:57 naszego czasu rozpoczęła się wiosna, a tym samym dzień polarny. Topnienie lodu w Arktyce zdaje się już rozpoczynać, choć na potwierdzenie tej informacji trzeba jeszcze poczekać. 

Zasięg i nagromadzenie lodu na Oceanie Arktycznym, 21 marca 2014 roku. AMSR2

Silny wiatr przyczynia się do pękania i przemieszczania się lodu. Na Morzu Łaptiewów powstała spora szczelina. Ciepło, które dociera znad centrum Europy też ma wpływ na lód, co widać na przykładzie Morza Karskiego. Choć o tej porze roku, to wiatr wciąż ma większy wpływ niż sama temperatura powietrza. Powodem jest przede wszystkim fakt, że w Arktyce temperatury wciąż są ujemne, poza tym temperatury wód także są bardzo niskie.  

Ostatni odczyt z IARC-JAXA pokazuje pierwszy od prawie dwóch tygodni dzień, kiedy zasięg lodu się zmniejszył o 40 tysięcy km2.  Dodatni indeks Oscylacji Arktycznej utrzymuje się nieprzerwanie od początku marca, możliwe jest, że za kilka dni sytuacja się zmieni. Temperatury w Arktyce pozostają podwyższone co pokazuje mapa po lewej. Przez cały marzec w Arktyce występowały dodatnie odchylenia temperatury, za wyjątkiem Morza Beringa i wschodniej części Ameryki Północnej.
Odchylenia temperatury od normy dla okresu 1-19 marca 2014 w Arktyce i na półkuli północnej. NOAA-NCAR

22 marca dipol arktyczny osiągnął swoje maksimum, zaś od 23 marca indeks AO będzie się zmniejszał, choć wciąż będą występować silne wiatry, a nad Ocean Arktyczny będą sprowadzane ciepłe masy powietrza. Topnienie lodu się rozpocznie, choć nie wiemy z jakim stopniem intensywności. Biorąc pod uwagę wciąż występujące dodatnie anomalia termiczne i szybkie nagrzewanie się wód, proces topnienia lodu może okazać się intensywny.


Sytuacja pogodowa w Arktyce 22 marca i prognoza na 24 marca 2014 roku. Wetterzentrale

Pierwsza mapa Wetterzentrale pokazuje stan pogody w Arktyce na 22 marca, druga reprezentuje prognozę na 24 marca, gdzie wiatry będą się utrzymywać, a ciepło będzie dalej transportowane do Arktyki. Wraz z transportem ciepła i coraz wyżej świecącym słońcem, nagrzewać się będą wody, między innymi właśnie Morze Beringa. Kiedy temperatura powietrza przekroczy zero, woda nagrzeje się jeszcze bardziej, co przyspieszy topnienie lodu.



Szczelina powstała pod wpływem wiatru na Morzu Łaptiewów, 21.03.2014 NASA


Popękany lód na Morzu Karskim, w dolnej części zdjęcia widoczne Karskie Wrota.

Na pierwszym i drugim zdjęciu widzimy zmiany w pokrywie lodowej Arktyki. W obu przypadkach, to jeszcze wiatr odrywa główną rolę w zmianach zasięgu lodu. Dopiero później, gdy woda się nagrzeje, ciepłe masy powietrza przyspieszą sprzężenie zwrotne topnienia lodu. Stanie się to za kilka tygodni, a być może wcześniej. 


Pokruszony lód na Morzu Beringa.

Inaczej jest w przypadku lodu na Morzu Beringa. Obecnie wiatry wieją tam od strony Oceanu Spokojnego, transportując nie tylko same ciepłe masy powietrza, ale i ciepłą wodę. Efekt można zobaczyć na zdjęciu. Choć i tu, to jeszcze wiatr ma istotną rolę w kruszeniu lodu.


Zobacz także:

4 komentarze:

  1. Dzięki Hubercie za ciekawe info i piękne zdjęcia z Arktyki :)
    Skoro przy takim układzie barycznym powierzchnia i zasięg lodu już nie rosną, wygląda na to, że osiągnęliśmy minimum. W Arktyce cały marzec dodatnia anomalia temperatury - ciekawe co pokaże następny raport PIOMAS.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sądzę, że będzie kolejne spowolnienie przyrostu masy. W wyniku czego różnica w objętości lodu między 31 marca 2014 a 2013 i 2012 spadnie, choć może nie tak dużo, jak w lutym. Dane PIOMAS będą pewnie między 5-10 marca.

      Usuń
    2. Do anonimowego: osiagneliśmy maksimum.
      Do Huberta nie marca, a kwietnia.

      Usuń
    3. Kwietnia? Nie rozumiem. Jeśli chodzi grubość lodu to tak grubość przyrasta jeszcze kwietniu. Zasięg nie, Już się topi.

      Usuń