W Arktyce rozpoczął się sezon topnienia, ale tak jak zwykle bywa w takim przypadku - zmiany obejmują akweny zewnętrze. Morze Ochockie, Beringa czy Baffina - akweny leżące poza Oceanem Arktycznym, ale wliczane w region polarny arktycznej kriosfery. W pierwszej połowie marca pojawił się na kilka dni dodatni dipol arktyczny, który jest czynnikiem wzmacniającym utratę ilości lodu, ale nie mającym większego wpływu na utratę powierzchni. Zjawisko trwało kilka dni, po czym zaczęło zanikać. Jednak według prognoz dipol ma pojawić się ponownie.
Zobacz mapę koncentracji arktycznego lodu morskiego w tak zwanych fałszywych barwach.
Czapa polarna osiągnęła na początku marca maksymalne rozmiary ponad 14,6 mln km2 po czym zaczęła się stopniowo kurczyć. Animacja obok pokazuje zmiany zasięgu i koncentracji arktycznego lodu morskiego w pierwszej połowie marca2023 roku. Jak można zauważyć, zmiany są niewielkie. W jednym miejscu lód już topnieje, ale w innym przyrasta ze względu na wciąż niskie temperatury i wychłodzone wody.
Zmiany tempa zwiększania/zmniejszania się zasięgu lodu morskiego w 2023 roku w zestawieniu ze zmianami z 2020 i 2022 roku oraz średniej z ostatnich 10 lat.
Dane JAXA pokazują, że sezon roztopów ewidentnie się już rozpoczął, a tempo zmian do 15 marca było szybsze od średniej z ostatnich 10 lat.
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2023 roku i wyszczególnienie w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC
15 marca zasięg lodu morskiego liczył 14,39 mln km2. To jedna z najmniejszych w historii pomiarów wartości - niemal pierwsze miejsce ex aequo z latami 2017 czy 2018. Ostatnie lata pokazują, że marcowe maksimum i pierwsze tygodnie topnienia nie mają większego wpływu na letnie topnienie. Zbyt szybkie zmiany prowadzą do zawilgocenia atmosfery na okres letni, ale nie zawsze tak się musi dziać. Przykładem jest tutaj ubiegły rok. Mapa NSIDC obok ilustruje różnice w zlodzeniu arktycznych wód względem średniej.
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2023 roku w stosunku do wybranych lat i średnich dekadowych. Mapa przedstawia zasięg w zestawieniu ze średnią lat 90. XX wieku. JAXA
JAXA pokazuje dość szybki spadek początkowy, który powinien następnie mocno wyhamować ze względu na porę roku i temperatury. Do 15 marca stopień utraty lodu wyniósł 0,34 mln km2 - 125% więcej niż w ciągu ostatnich 10 lat.
Zmiany powierzchni lodu morskiego w 2023 roku w stosunku do zmian z wybranych lat, średnich dekadowych oraz jej odchylenia w stosunku średniej 2000-2019. Dane NSIDC, wykres Nico Sun
Ubytek powierzchni lodu (area) jest mniejszy niż zasięgu (extent). Powierzchnia jest siódmą najmniejszą w historii pomiarów, zasięg zaś drugi (ex aequo). Przyczyną takiego stanu rzeczy są temperatury. Wiatr spycha lód, a brak możliwości wychładzania się wody uniemożliwia ponowny nawrót lodu.
Zmiany powierzchni lodu morskiego na morzach: Baffina, Beringa, Ochockim i Barentsa w 2023 roku. JAXA/AMSR2
*Przedstawione dane uwzględniają większy obszar arktycznych akwenów niż geograficzny.
Największe spadki odnotowano na Morzu Baffina, mocno uszczuplony został też lód na Morzu Labradorskim. Z kolei na Morzu Beringa lód ponownie przyrasta na skutek zmiany kierunku wiatru i napływ mroźnego powietrza z wnętrza Arktyki.
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 na półkuli północnej w latach 2001-2010 i 2011-2020 dla marca. NASA/GISS Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 w Arktyce w 2020, 2022 i 2023 roku dla 1-13 marca. NOAA/ESRL
Zmiany w cyrkulacji mas powietrza oraz dodatni dipol arktyczny zmieniły rozkład temperatur. Euroazjatycka część Arktyki stała się zimna, a amerykańska ciepła. Nad Morzem Baffina temperatury były nawet 14oC wyższe od średniej, co w praktyce oznaczało niewielki mróz.
Zmiany średnich temperatur wokół bieguna północnego (80-90oN) w 2023 roku względem średnich z poszczególnych dekad. DMI, grafika Nico Sun W marcu temperatury wokół bieguna północnego spadły. Były nawet przez kilka dni w normie wieloletniej, typowe dla lat 90. XX wieku. Występowały też spore skrajności. Na północy Ziemi Baffina, gdzie zwykle na początku marca panują 30-stopiowe mrozy, temperatury przez dwa dni z rzędu wynosiły w ciągu dnia -9oC. To dużo, ale później warunki wróciły do normy. Z kolei po wyjątkowo wysokich temperaturach z lutego na Svalbardzie, w marcu zaczęło się robić zimno - temperatury spadły poniżej -20oC. Animacja obok ilustruje przemieszczanie się mas powietrza i zmiany ich temperatur w dniach 1-14 marca 2023 roku.
Odchylenia temperatur od średniej 1958-2002 powierzchni arktycznych wód dla 15 marca w latach 2015-2023. DMI
Temperatury wód na Morzu Barentsa nadal są wyższe od średniej. Większość lodu, który pojawił się na północy Morza Barentsa to lód eksportowy. Tylko lód przybrzeżny, w zatokach jest lodem nowym. Wody są zbyt ciepłe, by na nich mógł pojawić się nowy lód. Kry lodowe, które się tam znajdują mają nie więcej jak 1 metra grubości. Niemal zerowe są odchylenia temperaturowe wód Morza Beringa, jedynie na południu woda jest około jeden stopień cieplejsza od średniej. Dzięki temu tamtejsza pokrywa lodowa mogła ostatnio przyrastać i osiągać grubość większą niż między Svalbardem a Ziemią Franciszka Józefa. Mapa obok pokazuje stan grubości lodu morskiego na 8 marca 2023.
Dryfujące kry lodowe między Svalbardem a Ziemią Franciszka Józefa 15 marca 2023 roku. NASA Worldview
Pak lodowy i gęsto ułożone kry na Morzu Beringa, na obrzeżach widać powstający nowy lód tzw. nilas.
Na Morzu Beringa panują inne warunki niż na Barentsa. Częściej się tam ochładza, więc woda jest zazwyczaj zimna. W ostatnich latach dochodziło tam do dramatycznych sytuacji, ale nie tak, jak na Morzu Barentsa. Na zdjęciu widać popękany pak lodu na północ od Morza Barentsa co świadczy o jego silnym dryfie. Ten lód potem trafia na południe. Nie jest więc to nowy lód, lecz pochodzący eksportu. Oczywiście częściowo pojawia się także nowy lód ze względu na oddziaływanie niskich temperatur, jest jednak bardzo cienki, mający mniej niż pół metra grubości.
Zobacz także: