Wygląda na to, że sezon zamarzania 2025/26 upłynie pod znakiem kolejnych rekordów na Oceanie Arktycznym. Nic nadzwyczajnego - świat jest cieplejszy o 1,3°C, więc naturalne jest, że w Arktyce również panują wysokie temperatury. To właśnie one wyznaczają granice zamarzania, choć oczywiście duży wpływ ma też pogoda. Ta jednak również się zmienia, ponieważ wyższe temperatury prowadzą do zmian warunków atmosferycznych. Stają się one bardziej pochmurne i wilgotne, przez co ciepło w dolnej warstwie atmosfery utrzymuje się dłużej i w większej ilości. Efekt jest taki, że pokrywa lodowa Oceanu Arktycznego jest nie tylko mała pod względem powierzchni, ale także objętości — lód jest po prostu cienki.
Zobacz mapę koncentracji arktycznego lodu morskiego w tak zwanych fałszywych barwach.
| Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego. University of Bremen/AMSR2 |
Brak lodu na Morzu Barentsa stał się już normą. To kolejny rok, w którym zasięg lodu w tej części Arktyki jest znacząco mniejszy niż zwykle. Obecnie jest rekordowo niski - sytuacja jest gorsza niż w 2016 roku, kiedy panowały ekstremalnie wysokie temperatury. W listopadzie tego roku również notowano podobnie wysokie wartości, choć w drugiej połowie miesiąca zaczęły one spadać, co teoretycznie powinno umożliwić wychłodzenie wód. O ile oczywiście za kilka dni temperatury ponownie nie wzrosną na skutek zmiany kierunku wiatru lub przemieszczenia się wiru polarnego.
| Zmiany zasięgu i koncentracji arktycznego lodu morskiego w pierwszej połowie listopada 2025 roku. |
Zamarzanie arktycznych wód nie jest już takie proste jak kiedyś. Pokazuje to poniższa animacja - widać na niej, jak wolno, wręcz opieszale, zamarzały w drugiej połowie listopada wody Morza Karskiego. Na Morzu Barentsa lód wręcz się wycofywał. Widać też opóźnienia w każdym zakątku Arktyki.
| Tempo zwiększania/zmniejszania się zasięgu lodu morskiego w 2025 roku na tle średniej z ostatnich 10 lat. |
Cała druga połowa listopada charakteryzowała się wzrostem zasięgu lodu wyraźnie wolniejszym od średniej wieloletniej. Ostatnie cztery dni miesiąca przyniosły przyrosty trzykrotnie słabsze niż zwykle. Sumarycznie wzrost zasięgu lodu od wrześniowego minimum jest o 20% mniejszy niż w ciągu ostatnich 10 lat.
| Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2025 roku w stosunku do wybranych lat i średnich dekadowych. Mapa przedstawia zasięg w zestawieniu ze średnią lat 90. XX wieku. JAXA |
Ostatnie dni listopada przyniosły rekordowo niski zasięg lodu. 30 listopada według danych JAXA wyniósł on 9,27 mln km2 - to o 0,4 mln km2 mniej niż w dotychczas rekordowym 2016 roku. Można powiedzieć, że w ciągu niespełna dekady granica lodu przesunęła się o 0,4 mln km2, co z punktu widzenia zmian klimatycznych jest ogromną zmianą.
| Powierzchnia arktycznego lodu morskiego w 2025 roku w zestawieniu z poprzednimi latami. JAXA |
Powierzchnia lodu morskiego (area) również jest rekordowo mała, co świadczy o tym, że o zasięgu lodu decyduje przede wszystkim temperatura, a nie wiatr. Ten może wprawdzie pchać kry i zmieniać zasięg występowania lodu, ale nie wpływa na jego rzeczywistą powierzchnię..
| Odchylenia temperatur od średniej 1991-2020 na półkuli północnej w latach 2001-2010 i 2011-2020 dla listopada. NASA/GISS |
| Zmiany średniej temperatury arktycznych wód dla listopada w latach 1940-2024 oraz odchylenia temperatur od średniej 1979-2000 dla 29 listopada 2025. Climate Reanalyzer |
Oprócz wysokich temperatur powietrza, równie wysokie były temperatury wód, które same kształtują masy powietrza. Ciepłe wody północnego Atlantyku są źródłem ciepłych mas powietrza docierających nad Ocean Arktyczny. Pod koniec listopada w obszarze między biegunem północnym a granicą Morza Barentsa i Basenu Arktycznego temperatury wynosiły od –22 do –4 °C - zwykle o tej porze roku jest tam o 10°C chłodniej. Woda między Svalbardem a Ziemią Franciszka Józefa ma około 0°C i nie może zamarznąć.
| Grubość lodu morskiego w 2012, 2020 i 2025 roku dla 30 listopada. Polar Portal/HYCOM |
| Basen Arktyczny w górnej części zdjęcia i Morze Barentsa w dolnej w dniach 28-30 listopada 2025 roku - mozaika zdjęć satelitarnych w podczerwieni. Sentinel-1 AB, Sea Ice Denmark |
Arktyczna kriosfera przeszła głębokie przemiany w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Obecny stan lodu nie gwarantuje, że w przyszłym roku osiągnięty zostanie stan BOE (chłód poniżej 1 mln km2), choć cienki lód i wysokie temperatury oznaczają, że topnienie będzie zapewne większe niż w tym roku. Chmury spowolnią proces, ale nie zatrzymają go.
Zobacz także:
- Raport za I połowę listopada 2025 - coraz bliżej nowego rekordu w Arktyce, 16 listopada 2025 Chociaż warunki atmosferyczne sprzyjające zamarzaniu arktycznych wód uległy poprawie, to nadal wyższe niż zwykle temperatury hamowały ten proces. Niektóre obszary zamarzają bardzo wolno, a nawet w ogóle nie rozpoczynają zamarzania.
- Raport za II połowę października 2025 - Morze Karskie bez lodu, tak źle nigdy jeszcze nie było, 1 listopada 2025