piątek, 22 listopada 2019

Dobre warunki dla zamarzania Oceanu Arktycznego wciąż się utrzymują

Warunki dla zamarzania Oceanu Arktycznego poprawiły się i ten trend będzie kontynuowany jeszcze przez co najmniej kilka następnych dni. W Arktyce utrzymuje dosyć stabilna polarna komórka, a dostęp ciepła z południa jest bardzo ograniczony. Sytuacja ta może jednak długo nie potrwać.

Zmiany zasięgu i koncentracji arktycznego lodu morskiego na Morzu Beauforta i Czukockim w dniach 15-21 listopada 2019 roku. AMSR2, University of Bremen

Wir polarny utrzymuje mroźne powietrze w Arktyce, nie dając zbytnio możliwości dla adwekcji ciepła z zewnątrz, co ilustruje mapa obok. Dzięki takiemu wzorcowi pogodowemu, polegającemu na obecności bardzo niskich temperatur i braku załamania w przepływie prądu strumieniowego lód arktyczny zwiększa swoje rozmiary. Dobre warunki dla zamarzania miało Morze Czukockie i Beauforta. Jak pokazuje powyższa animacja, w ciągu ostatnich kilku dni lód morski szybko wypełnił obszar północnej części Morza Czukockiego. Z kolei Morze Beauforta zamarzło już niemal całkowicie. 

Powierzchnia lodu morskiego w 2019 roku względem wybranych lat. Dane NSIDC, wykres Nico Sun 

Wykres powierzchni arktycznego lodu morskiego pokazuje rezultat zaistniałych warunków pogodowych, z niewielkim załamaniem jakie miało miejsce między 5 a 15 listopada. Wynosząca prawie 8,4 mln km2 powierzchnia lodu w Arktyce jest o ponad 1 mln km2 większa niż w rekordowym wtedy 2016 roku.

Powierzchnia lodu morskiego na Morzu Czukockim i Beauforta w 2019 roku w stosunku do lat 2012-2018. NSIDC

Warunki dla zamarzania zaczęły się poprawiać już w drugiej połowie października, ale dopiero teraz widać konkretniejszą reakcję w postaci zmian powierzchni lodu morskiego. Rośnie powierzchnia lodu na akwenie, na którym sytuacja była beznadziejna. Była taka, bo nie wiadomo było, co wydarzy się później, biorąc pod uwagę zmiany, do jakich dochodziło w ciągu ostatnich kilku lat. Morze Czukockie zaczęło zamarzać, ale wciąż, co pokazuje wykres - powierzchnia lodu jest rekordowo mała. Jeśli warunki dla zamarzania będą takie jak teraz, to akwen ten zamarznie może jeszcze nawet na początku grudnia. W tym miesiącu jest to mało prawdopodobne. Na Morzu Beauforta sytuacja jest zasadniczo dobra, bo akwen już niemal całkowicie zamarzł, ale w przypadku grubości lodu, to wcale tak dobrze nie jest. Mapa obok pokazuje odchylenia powierzchni lodu względem średniej 2007-2016.

 Grubość arktycznego lodu morskiego na Morzu Beauforta i części Basenu Arktycznego 21 listopada 2019 roku. Naval Research Laboratory, Global HYCOM 

Mapa z Laboratorium Marynarki Wojennej USA pokazuje, że lód w północnej części Morza Beauforta nie jest gruby. Występują tam, jak i na leżącym dalej na północy Basenie Arktycznym pojedyncze obszary grubego na około 2 metry lodu. Tak więc sama jego powierzchnia, która w dodatku rośnie za szybko, zakrywając nie wychłodzoną porządnie wodę morską nie wystarczy.  Ciepła woda, która nie wychłodziła się, bo lód szybko zakrył taflę oceanu, spowolni wzrost grubości pokrywy lodowej.

Prognozowane warunki pogodowe w Arktyce na 23-26 listopada 2019 roku. Tropical Tidbits

Warunki dla zamarzania będą sprzyjać w kolejnych dniach. Przynajmniej w ciągu najbliższych kilku dni. Rozległy troposferyczny wir polarny będzie utrzymywać mroźne powietrze nad Oceanem Arktycznym. Nie będą one jednak idealne, co można zobaczyć na animacji obok (kliknij, aby powiększyć). Temperatury nad Morzem Czukockim przestaną spadać, a 26 listopada, co pokazuje ostatnia klatka animacji zaczną wdzierać się ciepłe masy powietrza znad Pacyfiku. Z drugiej zaś strony mroźne masy powietrza za sprawą cyrkulacji powietrza w wirze polarnym obejmą Svalbard i Morze Barentsa. 

Prognozowane odchylenia temperatur od średniej 1979-2000 na 23-26 listopada 2019 roku. Climate Reanalyzer

Odchylenia temperaturowe w Arktyce nie będą duże, a miejscami będą nawet ujemne. Temperatury wokół bieguna północnego obniżają się od kilku dni. Obecnie wynoszą około -25oC i spadną w ciągu najbliższych dni. W całym regionie (80-90oN) po bardzo silnym wzrośnie, teraz następuje spadek, i będzie on kontynuowany przez kolejne dni. Nie przewiduje się, by w najbliższym czasie Arktyka doświadczyła ekstremalnych fal ciepła, tak jak miało to miejsce w ostatnich latach o tej porze roku.


 Mozaika zdjęć pokrywy lodowej Morza Czukockiego i części Basenu Arktycznego z 20-22 listopada 2019 roku. Sentinel, Sea Ice Denmark

Sytuacja, jaka ma miejsce w Arktyce jest korzystna, pomijając kwestię wspominanej wyżej wody morskiej. Lód zwiększa swoje rozmiary, ale obecny wzór pogodowy musiałby utrzymywać się przez kolejne tygodnie, a najlepiej miesiące. Mało prawdopodobne by tak miało się stać. Silne roztopy latem doprowadzą do poważnych zawirowań w prądzie strumieniowym, a na horyzoncie już widać negatywne dla czapy polarnej prognozy. 

Zobacz także:

12 komentarzy:

  1. Na razie wszystko idzie rewelacyjnie ale nie wiem czy jest się z czego cieszyć. Ogromne ilości energii grzęzną pod cienkim lodem. Trzeba będzie uważnie obserwować jaki to będzie miało wpływ na przyrost grubości lodu.

    OdpowiedzUsuń
  2. sytuacja jest całkiem dobra .....cieszmy się z tego co jest bo poprzednie lata pokazały jak prądy strumieniowe meandrują ....uwielbiam zimę , śnieg i temperaturę poniżej zera cudowna atmosfera ..ale .jestem w stanie się obejść bez tego byle wir stratosferyczny utrzymywał się nad arktyką i wytworzył się mega gruby lód ...ale czy jest to jeszcze możliwe ?
    czekam też aż zamarznie Zatoka Hudsona to ważny teren dla Ursus Maritimus tak jak i Wyspa Wrangla ...tam jest największa populacja ...pozdrawiam odwiedzających kamil

    OdpowiedzUsuń
  3. W Polsce ten listopad nie będzie najcieplejszy w Historii będzie taki jak w roku 2000 najwyżej najcieplejszy po wojnie raz na 20 lat ma prawo wystąpić taki listopad. Początek grudnia pierwszy tydzień zapowiada się w normie dalej to loteria co będzie a co do Arktyki najpierw Skandynawia teraz Svalbard znacznie zimnieszy będzie niż zwykle nic dziwnego Golfsztrom ma tam duże znaczenie a nawet ogromne a ze słabnie cieplej już tam nie będzie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Svalbard, Skandynawia chlodniejsze niż norma wieloletnia.. pi...e takie. Zależy jak powietrze naplywa.
      Może i Golfsztrom słabnie ale to jeszcze nie ma takiego wpływu że od razu tam się zrobi zimno, lód. To o kilka procent na dziesięciolecie tak może będzie slabł przez slodką wodę roztopową a nie jak w filmie "pojutrze".

      Usuń
    2. Nie jak w filmie pojutrze nie będzie to oczywiste to tak samo mało prawdopodobne jak klimat Włoch w Polsce tak samo nie jest to możliwe a na pewno nie w tym interglacjale ale stopniowe ochłodzenie począwszy od północnego Atlantyku się zaczyna co jest nie zaprzeczalne nie mówie na razie że globalne na razie lokalnie ale to dopiero początek. Tak samo obecnie bardzo ciepły listopad zwykła układanka układów barycznych nic więcej. W 1926 roku anomalia w Polsce listopada wyniosła 3,85 st takiej nie było nigdy od kiedy się prowadzi pomiary i raczej w tym listopadzie nie będzie a podobno teraz jest tak ciepły świat

      Usuń
    3. Bredzisz Użytkowniku :-)
      Słabszy Golfsztrom oznacza więcej energii zimą na szerokości Wielkiej Brytanii i Francji. Oznacza to dla Polski ciepłe zimy i suche i gorące lata. Dowód?
      https://meteomodel.pl/dane/srednie-miesieczne/?imgwid=351160424&par=tm&max_empty=1&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh&XwiPLmOtd_ZFa=mK*v8ijupJGoV&erhAPgHQklBc=J3mwQcX%40te1V&jYabgBAoRlVmxM=Wia%40jSRsYInwOh

      Usuń
    4. Jak ocieplenie dojdzie do 3, 4 stopni to zapanuje u nas klkmat podobny do Grecji ale będzie to coś zupełnie innego , nowego. Będzie to inny świat z inna dynamika atmosfery. Poza tym mamy inne naslonecznienie na naszych szerokościach geograficznych więc zimy zawsze mogą być chłodniejsze niż teraz np. we Włoszech.

      Usuń
    5. Zgadza się, nawet za 50 lat możliwa będzie u nas mroźna i długa zima, ale to już będzie ewenement. Generalnie nad Europą Zachodnią i Środkową zagoszczą atlantyckie niże, głębokie z huraganowymi wiatrami. Nie będzie to raczej przypominało dzisiejszych Włoch. To będzie coś zupełnie innego.

      Usuń
    6. Użytkownik ciągle powtarza to samo i nie ma co ciągle mu na to odpisywać .Blog śledzę ,informacje zbieram ale pisanine użytkowników itp lepiej odpuścić .

      Usuń
  4. Klimat w Warszawie jak na południu Europy skąd takie bzdury? Co by miało spowodować takie ocieplenie? CO? Jak co2 nie pokrywa się z temperaturami https://roaldjlarsen.files.wordpress.com/2014/09/phan_co2.png Nachylenie ziemi do słońca ma się zmienić? Czy co? Kolejna sprawa średnia temperatura stycznia w Atenach 9,5 stopni czyli w Warszawie bardzo ciepły październik W Warszawie styczeń to -3 stopnie no faktycznie południe Europy średnia temperatura lipca Ateny 28 stopni Warszawa 18 stopni no faktycznie blisko średnia temperatura roczna Ateny 18 stopni Warszawa 9 stopni Średnia temperatura roczna Helsinki 5 stopni to teraz pytanie gdzie nam bliżej klimatycznie do Aten czy Helsinek? Przypomnę średnia temperatura roczna Ateny 18 st Warszawa 9 Helsinki 5

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz napisać jeszcze raz to co wybełkotałeś?
      Zanim to zrobisz kilka uwag:
      - chodziło o porównanie Wrocławia i Budapesztu,
      - CO2 pokrywa się z temperaturą, dlaczego robisz z siebie głupszego niż jesteś?

      Usuń
    2. Ojeju. Zrobiło się na wschodzie Polski zimno, to musi to jakoś odreagować. On wie dobrze, że CO2 wpływa na temperatury, tylko po prostu jest na wschodzie zimno już. Przyjdą kwietniu upały, to bedzie inaczej śpiewać. Cała filozofia denialisty.

      Usuń