niedziela, 14 lutego 2016

Rozgrzane wody Morza Barentsa

Temperatura na Ziemi jest najwyższa od 10 000 lat, temperatury w Arktyce rosną, rosną także temperatury powierzchni mórz arktycznych. Rekordowo niski zasięg/powierzchnia lodu morskiego w ostaniach tygodniach, to rezultat wysokich anomalii termicznych mórz i atmosfery, a także ekstremalnych warunków pogodowych. Zdjęcie satelitarne przedstawia Karskie Wrota 13 lutego 2016 r. 

 Odchylenia temperatur w Arktyce 14 lutego 2016 r. DMI

Dane Duńskiego Instytutu Meteorologicznego pokazują niezwykle wysokie odchylenia temperatur na Morzu Barentsa, co jest wynikiem ocieplającego się klimatu. Golfsztrom czy Prąd Zatokowy jest coraz cieplejszy, więc niesie więcej ciepła na północ, do Arktyki. Ciepłe wody stanowią zagrożenie dla czapy polarnej Arktyki. Ponadto ciepło to ostatecznie trafia na dno oceanu nagrzewając tym samym hydraty metanu. Dowodem jest ostatnio wysokie stężenie metanu w Arktyce.  

Temperatury i anomalie temperatur na Morzu Barentsa 14 lutego 2016 roku. Earth.net

Kolejna mapa, pokazuje potężne anomalie temperatur na Morzu Barentsa. W wyniku transportu ciepła przez Golfsztrom powstały tam baseny ciepłej wody, której temperatura sięga 9-11oC.

Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego 13 lutego 2016 roku. AMSR2, Arctische Pinguin

Zasięg i powierzchnia lodu morskiego Arktyki są ponownie rekordowo niskie. Mapa AMSR2 pokazuje zasięg lodu morskiego w Arktyce po stronie O. Atlantyckiego. Na M. Barentsa lodu jest bardzo mało, także M. Karskie nie jest całkowicie zamarznięte, a temperatury powietrza w tamtych regionach są o kilkanaście stopni wyższe niż być powinny. 

Czy czarny scenariusz topnienia lodu może się sprawdzić? Sugerują to ostatnie i wciąż dziejące się wydarzenia. Wolna od lodu Arktyka jest coraz bliżej.



Zobacz także:

6 komentarzy:

  1. Ja się boje bardziej macierewicza i kolesia z Turcji którym się wojny zachciewa.Już można uznać ze jest 3 wojna światowa tylko jeszcze nie jest solidnie rozgrzana.Co gorsze Polska już w tym uczestniczy.No i chyba czas aby nauczyć się leczenia z Choroby popromiennej.Jest to choroba znacznie groźniejsza niż gruźlica.Mikroby można zabić.Syf nie.O ile uda się uniknąć w Polsce problemu z wojna to na pewno syf do nas dojdzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wojna i konflikty z powodu kryzysu żywnościowego i wodnego są nieuniknione. Jaką rolę odegra Rosja? Jeśli kraj dotknie klęska suszy, to istnieje możliwość, że Rosja napadnie któreś z państw, posiadające zasoby żywności. Ale sama Rosja w przyszłości może mieć problem z innym silnym militarnie państwem - Chinami. Chiny przyparte z powodu niedoborów żywności mogą zająć wschodnią część Syberii, która staje się coraz cieplejsza. Co zrobi Rosja?

      A Macierewicz. Ale nie wiem o co ci chodzi. Jeśli o Smoleńsk, to nie warto się tym przejmować. Jeśli chodzi i ISIL, na razie to mają być tylko misje obserwacyjne i zwiady. Co najwyżej będą nam grozić zamachy, ale raczej nie tym roku. No chyba, że potem Polska będzie brać czynny udział w wojnie z ISIL, ale Daesh jest coraz słabsze, które może polegać na propagandzie i samotnych wilkach. No i tych zamachów nie jest wcale tak dużo. Więcej ludzi ginie w wypadkach drogowych niż w wyniku ataku terrorystów.

      Rosja nie zaatakuje Polski od tak sobie. Nie stać ich na takie posunięcie. Musieliby mieć naprawdę jakiś bardzo ważny, niecierpiący zwłoki powód, by rzucać się na członka NATO.

      A wojna atomowa? No cóż, jak będzie to będzie. Trudno.

      Usuń
    2. W Rosji są mądrzejsze władze niż w Polsce.Oni nie zaatakują jak będzie sensowny rząd.Wystarczy im wrogów.Porównaj sobie ile krajów jest w NATO.
      "Jeśli chodzi i ISIL, na razie to mają być tylko misje obserwacyjne i zwiady"
      Nie masz dowodów!!!Do tego bez zezwolenia Syrii to jest powód aby ich zestrzelić.a bym bł bardzo niezadowolony z tego powodu.
      "o najwyżej będą nam grozić zamachy, ale raczej nie tym roku. "
      Jakbyś nie miał przez to nóżki to inaczej byś śpiewał.
      "No i tych zamachów nie jest wcale tak dużo. Więcej ludzi ginie w wypadkach drogowych niż w wyniku ataku terrorystów. "
      O wiele za dużo.I to o wypadkach to nie jest argument!Do tego tak dużo wypadków jest z winy rządzących którzy powinni być ukarani.
      "A wojna atomowa? No cóż, jak będzie to będzie. Trudno"
      Jeżeli nie możesz temu zapobiec to przynajmniej poucz się jak zmniejszyć problem z choroba popromienną.

      Usuń
  2. Porównując mapy zasięgu lodu i wykresy powierzchni lodu wygląda jakby topienie już się zaczęło od strony oceanu atlantyckiego-Powierzchnia lodu dla zatoki św Wawrzyńca,morza Barentsa i Karskiego spada.A prognozy dla tych akwenów tez nie są sprzyjające zamarzaniu a precz będą sprzyjać topieniu.Od strony Pacyfiku-na wybrzeżu alaski też zapowiadają się temperatury dodanie przez co będzie się topił śnieg i ląd będzie zaczynał absorbować ciepło i zwiększał temperatury w tamtym rejonie.Wiec wygląda to na początek sezonu topienia(maksymalny zasięg powierzchni lodu) lub zostało jeszcze kilka dni(wzrost od strony Pacyfiku rekompensuje straty od Atlantyku). Ten rok nie zapowiada się dobrze tym bardziej że kontynenty tez szybko pozbywają się śniegu i szybko nagrzewają.Mam nadzieję że Hubert będzie miał o czym jeszcze "panikować" w sprawie Arktyki i ta lodowa kraina będzie jeszcze istniała.Ten rok naprawdę nie zapowiada się dobrze.
    grzeg8

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie panikuje, tylko informuje i ostrzegam co będzie.
      Jeśli chodzi o topnienie, to przyjmijmy, że na razie jest tzw. plateau na wykresie.

      Usuń
    2. O to mi chodziło-wplotłem "panikować"w zdanie jako ironie bo nie chciałem pisać "informuje o sprawach w Arktyce i jej wpływu na klimat na Ziemi".
      grzeg8

      Usuń