sobota, 13 lipca 2024

Pożary na Syberii nie są rekordowe, ale są ogromne z powodu globalnego ocieplenia

Na północy Syberii od wielu dni panują temperatury, które są bardziej bliskie krajom tropikalnym niż arktycznym. Efektem tego są ogromne pożary lasów borealnych. Pożary wzmacniają globalne ocieplenie.

Średnia temperatura dobowa za kołem polarnym 13 lipca 2024 roku. Climate Reanalyzer

Na Syberii temperatury w ciągu dnia mogą sięgać 30oC dzięki zjawisku dnia polarnego. Dzieje się to jednak rzadko, gdyż szerokość geograficzna i wynikające z niej warunki klimatyczne na takie temperatury nie pozwalają. Ale globalne ocieplenie to zmienia i temperatury sięgające 30oC zdarzają się coraz częściej. W wielu miejscach stają się już normą. Nad lądami potrafią wartość 30oC przekraczać, nawet za kołem polarnym, co jest już zjawiskiem mocno nietypowym, ewidentnie związanym z globalnym ociepleniem.

Dymy z pożarów tajgi wędrują nad Ocean Arktyczny, 12 lipca 2024 roku. NASA Worldview

Tak wysokie temperatury w połączeniu z brakiem opadów oznaczają wręcz gigantyczne pożarów łatwopalnej tajgi. Każdy taki pożar może mieć nawet kilkanaście tysięcy hektarów. Oczywiście te rozmiary to też rezultat tego, że nikt pożarów tych nie gasi. Wybuchają one setki kilometrów od miast, w których znajdują się służby zdolne do ich gaszenia. Nie ma więc możliwości, by je ugasić. Jednak zmiany klimatu sprawiają, że pożary te stają się duże, gdyż pojawiają się warunki dla ich powstawania. Temperatury są dużo wyższe niż kiedyś, łatwiej więc o tak duże ogniska, które widać z kosmosu.
 
Średnia temperatura miesięczna dla czerwca 2024 oraz średnie miesięczne odchylenie temperatur dla czerwca 2024. Climate Reanalyzer

W tym roku pożary na Syberii nie są rekordowe, ale nie są małe. Do 24 czerwca według oficjalnych danych spłonęło 460 tys. hektarów lasów. W tym roku z pewnością spłonie ponad milion, a być może więcej. Nic dziwnego, skoro w czerwcu w Arktyce temperatury wysokie. Za kołem polarnym lato nie występuje. Kolor pomarańczowy to temperatury letnie (średnia powyżej 15
oC). Takich miejsc jest mało, a nie powinno być ich w ogóle. Pożary tajgi wzmacniają globalne ocieplenie. Przede wszystkim są źródłem emisji CO2. Nie są to wielkie emisje, ale dokładają swoje trzy grosze do całości. Według danych Copernicus do 26 czerwca 2024 do atmosfery poszło 6,8 mln ton CO2. Rekord miał miejsce w 2020 roku - 16,3 mln ton CO2. Sumarycznie w tym roku emisje mogą być duże, mogą sięgnąć nawet 20 mln ton CO2, Wykresy obok pokazują, że pożary te, to nie efekt tego, że nikt ich nie gasi, tylko efekt zmian klimatycznych.

Zobacz także:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz