piątek, 1 sierpnia 2025

Raport za II połowę lipca 2025 - chmury nie są w stanie przywrócić Arktyki do stanu sprzed lat

Z uwagi na pochmurne warunki, jakie miały miejsce w drugiej połowie maja, niemal całym czerwcu i większości lipca, tempo topnienia nie jest ekstremalne. To słowo "ekstremalne" trzeba też wiedzieć, jak interpretować, czyli do jakich lat się odwołujemy. Czy tylko do 2012 i 2020 roku, czy średniej wieloletniej? Jeśli weźmiemy pod uwagę średnią z minionej dekady, to topnienie jest ekstremalne, a pogoda mówiąc wprost, dosłownie dwoiła się i troiła, by topnienie powstrzymać. Tylko przez 11 dni panował rozległy wyż baryczny, który pojawił się w drugiej połowie lipca po wielu tygodniach chmur. Chmur nierzadko przykrywających cały obszar Oceanu Arktycznego.

Zobacz mapę koncentracji arktycznego lodu morskiego w tak zwanych fałszywych barwach.  

Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego. University of Bremen/AMSR2

Takie same warunki 10 lat temu mogłyby nawet zatrzymać topnienie lodu. Tak się działo np. w 2013 roku. Wtedy klimatyczni denialiści mówili, że Arktyka zamarznie, że globalnego ocieplenia nie ma. Teraz jest inaczej, gdy pokrywający Ocean Arktyczny lód morski zajmuje mniejsze rozmiary niż wtedy. Na mapie widać, jak czapa polarna prezentuje się dnia 31 lipca tego roku. W 2013 roku o tej porze tak to nie wyglądało. Zasięg lodu był wtedy o 440 tys. km2 większy niż obecnie. Tak więc globalne ocieplenie wzmocniło topnienie lodu o te 440 tys. 
km2. Animacja obok pokazuje zmiany zasięgu i koncentracji arktycznego lodu morskiego w drugiej połowie lipca 2025 roku.   
 
Tempo zwiększania/zmniejszania się zasięgu lodu morskiego w 2025 roku w zestawieniu ze zmianami średniej z ostatnich 10 lat. Wykres boczny przedstawia zbliżenie na ostatnie 6 tygodni.
 
Za 10-11 lat o tej porze różnica jeszcze bardziej się zwiększy. O 440 tys. km2, a może więcej. Przy kocu z chmur na koniec lipca zamiast obecnie 6,25 mln km2 będzie 5,81 mln km2. Gdzieś lodu będzie mniej. Można zastanawiać się gdzie. Może na Morzu Beauforta. Lód od Wyspy Wrangla będzie znajdował się jakieś 100 km dalej na północ niż obecnie - przy pochmurnej pogodzie.  
 
Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2025 roku w stosunku do wybranych lat i średnich dekadowych. Mapa przedstawia zasięg w zestawieniu ze średnią lat 90. XX wieku. JAXA

Tempo topnienia i tak wcale powolne takie nie było. W drugiej połowie lipca przez kilka dni ubywało znacznie więcej lodu niż zwykle. Lata 90. XX wieku nie są odległą epoką, a zmiany, jakie zaszły w Arktyce są ogromne. Czapa polarna była wtedy blisko 2 mln 
km2 większa niż obecnie. Widać na mapie, jak bardzo przez ten czas cofnął się lód.

Zmiany powierzchni lodu morskiego w 2025 roku w zestawieniu z latami poprzednimi. JAXA/AMSR2

Zasięg lodu morskiego 31 lipca bieżącego roku to szósta najmniejsza w historii pomiarów wartości. Podobnie jest w przypadku powierzchni, czyli rzeczywistego rozmiaru lodu pokrywającego Ocean Arktyczny. 
 
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 na półkuli północnej w latach 2001-2010 i 2011-2020 dla czerwca. NASA/GISS
Zmiany średnich temperatur wokół bieguna północnego (80-90°N) w 2025 roku względem średniej z lat 1958-2002. Mapa przedstawia odchylenia temperatur od średniej 1991-2020 w dniach 15-29 lipca 2025 roku. DMI/NOAA 

Część regionu arktycznego była chłodna, co wpłynęło na średnią temperaturę wokół bieguna północnego, ale w niewielkim stopniu. Dwie trzecie Oceanu Arktycznego to temperatury wyższe od średniej. Za sprawą silnego wyżu z drugiej połowy lipca temperatury były 5 st. C wyższe nad Morzem Łaptiewów. Sytuacja ta doprowadziła do szybkich roztopów, a jeszcze miesiąc temu lodu tam wręcz przybywało ze względu na niskie temperatury. 

Zmiany średniej temperatury arktycznych wód dla lipca w latach 1940-2024 oraz odchylenia temperatur od średniej 1979-2000 dla 29 lipca 2025. Climate Reanalyzer

Choć topnienie lodu, jak na obecne lata nie było szybkie, to dalsze zmiany mogą przynieść teoretycznie mocny wynik na wrzesień. Przyczyną są temperatury wód, dość wysokie. Ciepły jest północny Atlantyk, który nawet jeśli nie wpłynie na obecnie topnienie, to w sezonie zamarzania taki wpływ może być już ewidentny. Stopień ogrzania arktycznych wód nie jest wysoki, co widać na Morzu Czukockim. Mimo pojawienia się wyżu w drugiej połowie lipca, to Morze Czukockie nie zdołało się ogrzać. Woda ma około 7 st. C. Rozgrzany jest za to północny Pacyfik. Jesienią, a szczególnie zimą, te rozgrzane wody mogą zakłócić zamarzanie Oceanu Arktycznego. Podobnie jak w przypadku Atlantyku. 
 
Grubość lodu morskiego w 2012 i 2025 roku dla 30 lipca. Polar Portal/HYCOM

Dane z modelu PIOMAS powinny pokazać w miarę dobre liczby, ale tu punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie należy posiłkować się tylko niezwykłym rokiem 2012, a średnią z dekady. Grubość lodu zresztą nawet na tle 2012 roku tez nie powala. Widać, że w wielu miejscach lód jest cieńszy niż wtedy. Gdyby pojawiłby się takki sztorm, jak wtedy, byłaby to katastrofa dla lodu. 
 
Pozostałości lodu wokół Wyspy Wrangla 31 lipca 2025 roku. NASA Worldview

Warto zauważyć, że w Arktyce na oścież otwarte jest Przejście Północno-Wschodnie. W XX wieku raz na kilkanaście lat dochodziło do takiego zjawiska, obecnie występuje ono co roku. W 2013 roku szlak ten był nadal zamknięty przez lód wokół półwyspu Tajmyr. To kolejny przykład, że siła chmur przegrywa z siłą ocieplającego się klimatu. A jako że sezon roztopów jeszcze się nie zakończył, to nie wiemy, do czego może być jeszcze zdolne globalne ocieplenie. Wiemy za to, że tak duże poniekąd zmiany w Arktyce będą miały wpływ na wzorce pogodowe w naszej części świata. 

Zobacz także:
 

3 komentarze:

  1. Witam wszystkich serdecznie, każdy chyba słyszał o bardzo wysokich temperaturach w krajach skandynawskich. To napewno podniosło temperatury morza Białego Barentsa a może nawet i Karskiego. Dopiero od poniedziałku ma wyż odpuścić i temperatury zaczną się powoli obniżać. NSIDC od teraz będzie bazował na danych jaxa AMSR2. Życzmy sobie aby sierpień wyhamował topnienie do poziomu aby na koniec sezonu topnienia zostało w okolicach 4,5 mln km2 lodu (zasięg) co w obecnych czasach biorę w ciemno.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uzupełnienie: na 31 lipca zasięg jest taki sam jak w zeszłym roku i 2012 oraz jest dużo większy niż w 2020.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie zapominajmy o Antarktydzie gdzie zasięg lodu morskiego jest większy niż rok temu o 0,5 mln km2 i wynosi 15,5 mln km2

    OdpowiedzUsuń