środa, 8 stycznia 2014

Grudzień 2013 - powolne i nierówne wznoszenie

Tempo przyrostu czapy lodowej w grudniu 2013 roku było zmienne i powolne. Średni zasięg arktycznego lodu morskiego w grudniu wyniósł 12,38 mln km2 i był czwartym najmniejszym w historii pomiarów, według danych NSIDC.

 Mapa pokazująca średni zasięg arktycznej pokrywy lodowej w grudniu 2013 roku. Fioletowa linia pokazuje średni zasięg lodu dla okresu 1981-2010 dla grudnia. Sea Ice Index - NSIDC

W grudniu 2013 roku pokrywa lodowa Arktyki przyrosła o 1,85 mln km2. Tempo przyrostu było powolne, głównie ze względu na silne wiatry. Wiatr wiejąc w odpowiednim kierunku, uniemożliwiał rozprzestrzenianie się lodu na obszary wód wolnych od lodu. W kilku przypadkach granica lodu cofała się.

Powyższa mapa pokazuje średni zasięg czapy lodowej dla grudnia 2013 roku. Na tle mediany dla okresu 1981-2010 zasięg lodu jest mniejszy. Mało lodu było na Morzu Barentsa, od Svalbardu po północne wybrzeże Nowej Ziemi. Lód bardzo powoli przyrastał na Morzu Beringa i Ochockim.


Zmiany w zasięgu arktycznego lodu dla 2013 roku i ostatnich lat. NSIDC

Tempo przyrostu lodu w grudniu było wolniejsze od normy. Lód przyrastał średnio 59,5 tys. km2 na dobę. Norma dla grudnia (1981-2010) wynosi 62,4 tys. km2. Powolny przyrost lodu sprawił, że dystans do poprzedniego 2012 roku się zmniejszył. W 2013 roku w wyniku powolnego topnienia lodu, zasięg czapy lodowej był wysoki przez całą jesień. Powolny przyrost w grudniu to zmienił. W połowie grudnia zasięg lodu w Arktyce był tylko o 0,5 mln km2 większy niż w 2012 roku. Podczas gdy dla września różnica ta wynosiła 1,7 mln km2.

Średnie temperatury w Arktyce były wyższe od normy. Szczególnie dotyczy to wschodniej części Syberii, gdzie było o 6oC powyżej od normy. Ciepło było też w centralnej części Oceanu Arktycznego, od 2 do 5oC powyżej normy. Zimno zaś było w północnej części Ameryki Północnej, gdzie w kanadyjskim Jukonie średnie temperatury były o 6oC poniżej normy.

Zmiany zasięgu lodu w Arktyce dla grudnia w okresie 1978-2013. NSIDC

Tempo spadku zasięgu lodu w latach 1978-2013 dla grudnia wynosi 3,5% na dekadę, czyli 46,5 tys. km2. Najniższy zasięg lodu dla grudnia odnotowano w 2010 roku. Średnia dla tego miesiąca liczyła wtedy 12,02 mln km2.

Tempo utraty lodu wciąż jest widoczne, obecnie obserwujemy jedynie fluktuację podobnie jak w 2008 i 2009 roku. Jeszcze raz, po raz kolejny należy przypomnieć, że jeden czy dwa okresy takiej sytuacji nie oznaczają, że globalne ocieplenie się skończyło. Argument, że lód zaczął przyrastać nie jest żadnym argumentem. Tak samo jak w np. 2008 roku, też z pewnością sceptycy zaznaczali ten fakt, że pokrywa lodowa w Arktyce rośnie. Podobnie jest teraz.

Na podstawie National Snow and Ice Data Center

Zobacz także:
  • Listopad 2013 - kontynuacja z 2008-2009, czwartek, 5 grudnia 2013 Średni zasięg arktycznej czapy lodowej w listopadzie był  poniżej średniej z okresu lat 80' i 90' XX wieku, ale nie należał on do najmniejszych z ostatnich kilku lat. Średni zasięg lodu wg danych NSIDC w listopadzie to 10,24 mln km2. W listopadzie przyrosło 2,24 mln km2. Jak pokazuje poniższa mapa, bardzo mało lodu znajdowało się od strony Oceanu Atlantyckiego. Przyczyną są ciepłe wody głównie w Morzu Barentsa i utrzymywanie się przez ten okres dodatniej Oscylacji Arktycznej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz