piątek, 6 września 2019

Sierpień 2019 - letnie topnienie szybko się nie kończy

Przez większość lata zasięg lodu morskiego utrzymywał się na rekordowo niskim poziomie, kurcząc się w szybkim tempie. W drugiej połowie sierpnia tempo wycofywania się lodu morskiego zwolniło, od 14 sierpnia 2019 rok przestał być liderem w letnich roztopach na rzecz 2012. Obecnie temperatury w Arktyce spadają już poniżej zera, ale ze względu na wysokie temperatury wód topnienie może utrzymać się nawet przez kilka tygodni.

 Średni zasięg arktycznej pokrywy lodowej w sierpniu 2019 roku. Fioletowa linia pokazuje średni zasięg lodu dla okresu 1981-2010 dla sierpnia. Sea Ice Index - NSIDC

14 sierpnia zasięg lodu morskiego nie był już rekordowo małych rozmiarów, i od tej daty sytuacja już się nie zmieniła. Średni zasięg dla sierpnia 2019 to 5,03 mln km2, to 0,31 mln km2 więcej niż w rekordowym 2012 roku. Z drugiej strony był on o 2,17 mln km2 mniejszy niż wynosi średnia 1918-2010. Jest to bardzo duża różnica pokazująca ogrom zmian na przestrzeni raptem kilku dekad. 13 sierpnia zasięg lodu spadł poniżej 5 mln km2, co nie zdarzało się przed 2007 rokiem. Wyjątkiem są lata 2009 i 2013. Mapa obok (kliknij, aby p powiększyć) pokazuje anomalie koncentracji lodu morskiego dla sierpnia 2019 roku.

 Zmiany zasięgu lodu morskiego w sierpniu 2019 roku. AMSR2, Institute of Oceanography, University of Hamburg

W drugiej połowie sierpnia tempo wycofywania się lodu spadło bardzo mocno, co można zauważyć na animacji. Niemniej straty są ogromne ze względu na zmiany, jakie miały miejsce w czerwcu i w lipcu. Największe zmiany widoczne są w całym pacyficznym sektorze Oceanu Arktycznego. Niemal wszędzie granica lodu znalazła się daleko od swoich normalnych granic. Już w połowie sierpnia granica czapy polarnej w kilku miejscach przekroczyła 80oN. Na koniec miesiąca za wyjątkiem niewielkiego języka lodu na Morzu Beauforta granica ta  przebiegała na północ od 75oN.

Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2019 roku w stosunku do ostatnich lat i średniej 1981-2010.

Dzienne tempo spadku zasięgu lodu w sierpniu 2019 wyniosło 54,9 tys. km2, podczas gdy średnia 1981-2010 wynosi 57,3 tys. km2. Za taką sytuację odpowiedzialne jest bardzo duże spowolnienie tempa topnienia w ostatniej dekadzie sierpnia. W pewnym momencie doszło wręcz do  pauzy w wycofywaniu się lodu morskiego, gdzie dzienne odczyty pokazywany nawet wzrost zasięgu, a nie jego spadek. 


Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 dla drugiej połowy sierpnia 2019 roku. Wartość anomalii na poziomie ciśnienia 925 hPa (750 m.n.p.m). NOAA/ESRL

Sierpień podobnie jak wcześniejsze miesiące letnie był w Arktyce ciepły. Tak samo druga połowa miesiąca. Najwyższe odchylenia występowały na rosyjskimi akwenami, od 3 do nawet 5oC powyżej średniej 1981-2010. Ciepło było także w regionie wysp Archipelagu Arktycznego, o 3oC powyżej średniej, przez prawie wszystkie cieśniny tych wysp są wolne od lodu. Tu przyczyną był sztorm, który zaciągnął ciepłe masy z południa tak iż nad Morzem Lincolna przez kilka dni temperatury były o 10oC wyższe niż zwykle. Aczkolwiek inaczej wygląda sytuacja w Kanale Parry'ego - głównej części Przejścia Północno-Zachodniego. Zupełnie inna była w południowej części Mora Beauforta, a także wokół Svalbardu, gdzie odchylenie było o 1oC poniżej średniej.


Średnie tempo spadku zasięgu lodu morskiego dla sierpnia w latach 1979-2019.

Czapa polarna skurczyła się w sierpniu tego roku o 1,7 mln km2, znacznie mniej niż w 2012 roku. Średnioroczne tempo spadku zlodzenia w trendzie wynosi dla sierpnia tego roku  76,2 tys. km2, a więc 10,59% na dekadę w stosunku do średniej 1981-2010. Od 1979 roku w stosunku do średniej 1981-2010 czapa polarna w sierpniu skurczyła się już o 43,4%. 

Sezon topnienia kończy się wtedy, gdy kończy się topnienie lodu od spodu.


Temperatury powierzchni arktycznych wód 25 sierpnia 2019. NOAA.

Pod koniec sierpnia kurczenie się powierzchni lodu zwalnia i kończy się w okolicy 10-15 września, bo temperatury spadają poniżej zera. Ale to nie oznacza końca faktycznego topnienia. Przyczyną są temperatury wód, gdzie woda morska wciąż może topić lód od spodu do momentu, kiedy jest temperatura spadnie do punktu zamarzania. W przypadku wody morskiej jest to około -1,5oC. Pomiary pokazują, że w tym roku temperatury arktycznych wód ze względu na wczesne roztopy znacznie się podniosły, sięgając co najmniej 5oC. Tak więc o ile szybkie spadki powierzchni lodu się już zakończyły, to topnienie wciąż będzie trwać, szczególnie jeśli napędzać je będzie dipol arktyczny i sztormy, albo też pochmurna pogoda w październiku i potem zimą. 

Na podstawie National Snow and Ice Data Center: Summer’s not over until bottom melt ends

Zobacz także:


1 komentarz:

  1. Anomalia koncentracji lodu dla Central Basin wygląda porażająco. Zadziwiająca jest natomiast anomalia na plus przy Svalbardzie. To naprawdę daje do myślenia.

    OdpowiedzUsuń