Istnieje realne prawdopodobieństwo wyhamowania tempa zamarzania Oceanu Arktycznego. Wzorce pogodowe w Arktyce zaczynają się zmieniać - w ciągu najbliższych dni udział wyżu barycznego w Arktyce będzie maleć. To spowoduje dalsze spowalnianie tempa spadku temperatur i tym samym wzrost odchyleń, które w Arktyce już teraz znacznie przekraczają 2oC.
Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego w 2012, 2016 i 2019 roku dla 2 października. AMSR2, University of Bremen
Powyższe mapy przedstawiają zasięg i koncentrację lodu morskiego w latach, w których miało miejsce bardzo silne letnie topnienie lodu. Różnice względem 2012 roku są jak widać niewielkie. Od Morza Barentsa po Czukockie ciągnie się pas wolnych od lodu wód, które stopniowo oddają już ciepło do atmosfery. Proces ten jest jednak powolny, gdyż hamuje go duże zachmurzenie. Zdjęcie satelitarne obok (kliknij, aby powiększyć) ilustruje jak wygląda zachmurzanie w Arktyce. Ocean jest w znacznym stopniu przesłonięty przez chmury.
Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2019 roku i projekcje zmian do końca października. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC
Od rozpoczęcia sezonu zamarzania minęły już dwa tygodnie, i jak widać na wykresie bardziej realizuje się scenariusz b) zakładający powolny przyrost lodu pod koniec września i dalej w październiku. W pierwszych dwóch dniach października doszło do przyspieszenia wzrostu zasięgu lodu, ale mało prawdopodobne by był to trwały trend.
Prognozowane warunki pogodowe w Arktyce na 4-7 października 2019 roku. Tropical Tidbits
Świadczą o tym prognozy, wskazujące na stopniowy powrót niskiego ciśnienia nad Oceanem Arktycznym. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu w Arktyce zagoszczą rozległe układy niskiego ciśnienia, a przyczyną tego poza wysokimi temperaturami (wykres obok) będzie prognozowana adwekcja atlantyckiego ciepła. Taki stan rzeczy nasili anomalie, i jeszcze bardziej zwiększy zachmurzanie, które będzie utrudniać ucieczkę ciepła w górne warstwy atmosfery.
Prognozowane odchylenia temperatur od średniej 1979-2000 na 4-7 października 2019. Climate Reanalyzer
W ciągu ostatnich dni temperatury w całym regionie przekraczały znacznie wartość 2oC. Te anomalie będą rosnąć na trzy sposoby. Poprzez fakt wysokich temperatur wód, które będą powoli oddawać ciepło. Poprzez obecność blokujących ucieczkę ciepła chmur. Poprzez napływ ciepłych mas powietrza z południa, szczególnie znad oceanów. W efekcie odchylenia zaczną sięgać wartości 3oC.
Zamarzanie może zachodzić w tym sezonie naprawdę słabo, co ilustruje powyższy wykres. Miarą „mroźności” sezonu zamarzania jest wskaźnik „stopniodni chłodu” (ang. Freezing degree days - FDD). Jeśli na przykład jednego dnia mamy temperaturę -5°C, drugiego -10°C, a trzeciego -15°C, to w ciągu tych trzech dni wskaźnik będzie przyjmował kolejno wartości 5, 10 i 15, a wartość skumulowana FDD wyniesie 30. Im wyższa ta wartość, tym bardziej mroźny mierzony sezon; im mniejsza – tym łagodniejszy. To właśnie skumulowana wartość wskaźnika stopniodni chłodu decyduje nie tylko o tym jak szybko zamarznie Ocean Arktyczny, ale co ważne - jak gruby lód się utworzy
Anomalia stopniodni chłodu (FDD) w Arktyce w 2019 roku względem ostatnich lat i średnich dekadowych. Na osi poziomej – kolejne miesiące sezonu, od września do czerwca. Dane DMI, wykres Nico Sun
Zamarzanie może zachodzić w tym sezonie naprawdę słabo, co ilustruje powyższy wykres. Miarą „mroźności” sezonu zamarzania jest wskaźnik „stopniodni chłodu” (ang. Freezing degree days - FDD). Jeśli na przykład jednego dnia mamy temperaturę -5°C, drugiego -10°C, a trzeciego -15°C, to w ciągu tych trzech dni wskaźnik będzie przyjmował kolejno wartości 5, 10 i 15, a wartość skumulowana FDD wyniesie 30. Im wyższa ta wartość, tym bardziej mroźny mierzony sezon; im mniejsza – tym łagodniejszy. To właśnie skumulowana wartość wskaźnika stopniodni chłodu decyduje nie tylko o tym jak szybko zamarznie Ocean Arktyczny, ale co ważne - jak gruby lód się utworzy
Mozaika zdjęć pokrywy lodowej atlantyckiej części Basenu Arktycznego z 2 października 2019 roku. Cryo.net
Im wyższe temperatury w Arktyce, a co za tym idzie anomalie, tym silniejsze męandrowanie prądu strumieniowego. Ponieważ wysokie odchylenia otrzymują się od wielu już dni (w sumie można już tu mówić o niemal nieprzerwanym stanie od paru lat), to już teraz zaczynamy tego doświadczać w innej odsłonie. Mieliśmy upały na koniec sierpnia, będziemy mieli przedzimie na początku października. Kto wie co będzie później?
Zobacz także:
- Początek sezonu zamarzania nie wygląda najlepiej, czwartek, 26 września 2019 Sezon zamarzania rozpoczął się kilka dni temu. Na razie jego tempo (jeśli chodzi o zasięg) jest wolniejsze niż wynosi średnia wieloletnia.
- Projekcje na pierwsze tygodnie sezonu zamarzania, poniedziałek, 9 września 2019
Wszystko się zgadza ,jednak z tym przedzimiem na początku października to może bez przesady .Po kilku zimniejszych dniach już około 10 października duże ocieplenie tak więc nie będzie tak źle jak to się rusuje w mediach.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam literówka ...rysuje
UsuńOd soboty przymrozki mocne, więc jednak jakieś poziom przedzimia będzie. Do tego 10oC w dzień.
UsuńTo jest dowód , że zimno w naszych szerokościach nigdy nie zniknie zawsze gdzieś będzie cieplej żeby gdzieś było zimno mamy fart, że to nie 3 listopad tylko 3 październik bo by była regularna mrozna zima w najbliższych dniach a tak będzie listopad w pazdzieriku . Przypomnę dawniej też było zimno w październiku czy lodu jest więcej czy mniej październik nie wiele się ocieplił prawie nic
OdpowiedzUsuńA jak nieraz był lipiec we wrześniu albo październik w grudniu to jakos nic nie mówiłes .To jest tzw.obiektywizm
UsuńBo lód wciąż jest, więc wiąż z północy może płynąć zimno. Gdyby lód zniknął, to nie byłoby tego zimna, ale to wbrew pozorom nie jest pocieszenie.
UsuńLód latem nie może zniknąć już nie mówić o zimie wiec o braku zimna możemy zapomnieć. Artur zapomniałeś o temperaturach ujemnych pod koniec maja w tym roku to się nazywa obiektywizm.
UsuńI o piekle w czerwcu z ekstremalnym odchyleniem dodatnim .
Usuń@Artur jak na razie żadnego dużego ocieplenia u nas nie widać jedynie powrót temperatur do normy czyli o tak zwanym babim lacie można zapomnieć. Czy mało lodu czy dużo w Polsce było jest i będzie zimno pół roku i to się nie zmienia
OdpowiedzUsuńNie ukrywam, że liczę w sobotę na pierwszy śnieg :-)
OdpowiedzUsuńPiękna pogoda! Oby tak dalej.
Wraz ze słabnięciem prądu zatokowego takie blokady będą coraz silniejsze w porze ciepłej duże ciepło w porze chłodniej będzie lodowato bo z czasem osłabnie na tyle że latem bez przeszkód Europa będzie się nagrzewać , a zimą wychładzać. Ktoś powie kiedyś będą tropiki no latem tak a zimą Syberia takie urozmaicenie klimatu u nas będzie jeszcze się przekonamy i ciekawe co powiedzą Ci co teraz tak krzyczą o co2 jak będziemy mieć młodszy Dreas 2:0 Ciekaw jestem komentarzy wtedy
OdpowiedzUsuńCiekaw jestes komentarzy wtedy ? Przecież nie dożyjesz do tego czasu .No chyba że będziesz w kolejnym wcieleniu np.krówką co daje mleko a potem zostanie przerobiona na wołowinę .😏
UsuńJeśli lądolód będzie się topić szybciej za czas jakiś to po części dożyjemy
Usuńowszem dożyjemy wielkich upałów i burz.Za kilka lat w Polsce spokojnie jakieś 45 stopni w cieniu.Mało brakowało a już w tym roku byłoby ponad 42 ,jakiś cud sprawił że zatrzymało się to na Niemcach .Przy sprzyjających okolicznościach będzie i u nas .
Usuń45 stopni w cieniu nie będzie nie będzie nie w tym interglacjale jest za zimno obecnie może w nowym interglacjale kto wie nasz dobiega końca czy nam się podoba czy nie
UsuńMało ,że będzie to jeszcze będzie w ciągu najbliższych 5 -góra siedmiu lat.Oczywiście mówimy o Maximach .
UsuńZa 15-20 lat będziemy mieć pogodę jak obecnie na Węgrzech. Przez ostatnie 60 lat przesunęliśmy się na "południe" z pogodą jakieś 600-700 km.
UsuńTylko obawiam się że oprócz samej wędrówki z klimatem temperaturowi na południe zmieniają się wzorce opadów... jak wyglądają opady na Węgrzech w ciągu roku?
Usuń