Stan pokrywy lodowej w sektorze atlantyckim jest zły, mimo iż ostatnie dwa lata były spokojne. Postępujący od kilkunastu lat proces "atlantyfikacji" regionu niesie za sobą skutki. W styczniu tego roku Arktyka doświadczyła uderzenia potężnego sztormu. Teraz widać konsekwencje. Animacja obok (kliknij, aby powiększyć) pokazuje, że w ciągu ostatnich dni sytuacja jeśli chodzi o zasięg lodu, nieco się poprawiła, ale to tylko pozory.
Grubość lodu morskiego 18 lutego 2022 roku. Naval Research Laboratory, Global HYCOM
Zasięg lodu (extent) - jego wzrost, a więc pojawienie się śryżu i nawrotu kry lodowej, to tylko pozory. Zmiana kierunku wiatrów robi swoje, ale jak pokazuje powyższa mapa z danych modelu HYCOM, nie jest dobrze. Lód w atlantyckim sektorze jest cienki. Oczywiście jego grubość rośnie, ale dzieje się to wolniej niż powinno. Animacja obok pokazuje, że zmiany w ciągu ostatnich kilkunastu dni zaszły, ale jest jeszcze wiele braków widocznych w sektorze atlantyckim. A do końca sezonu zamarzania zostało już niewiele czasu. Mamy drugą połowę lutego, za miesiąc będzie równonoc. Lód oczywiście będzie jeszcze przyrastać, ale bardzo powoli, na obrzeżach będzie się już topić. Zostało więc niewiele czasu przed następnym, nieprzewidywalnym sezonem roztopów.
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 w dniach 1-17 lutego 2022 roku. NOAA/ESRL
Na przyrost lodu, czyli w tym wypadku zwiększanie się jego grubości wpływają temperatury powietrza. Im lżejszy mróz, tym wolniejsze tempo przyrostu. Tegoroczny sezon był całkiem dobry, co pokazuje wykres tzw. stopniodni chłodu (freezing degree days). Należy jednak pamiętać, że pomiar obejmuje geograficzny obszar 80-90oN, a więc nie cały Ocean Arktyczny, tylko jego część. Warunki dla zamarzania w obszarze 80-90oN pogorszyły się w lutym, a duża część obszaru Oceanu Arktycznego doświadczyła w lutym wysokich temperatur - nawet 6-7oC wyższych od średniej nad Morzem Łaptiewów. W styczniu było podobnie, w wyniku czego stan lodu nie poprawiał się tak jak należy - dane PIOMAS za styczeń mówią o dość słabym efekcie odbudowy. Przynajmniej się nie pogorszyło.
Lód morski między Svalbardem a Ziemią Franciszka Józefa 19 lutego 2022 roku. Zdjęcie wykonane jest w obrazie uzyskanym przy pomocy pomiaru tzw. temperatury jasnościowej. NASA Worldview/VIRS
To tylko część Oceanu Arktycznego, ale tak samo ważna jak obszar Morza Beauforta. Im mniej lodu w sektorze Atlantyckim (nie dotyczy do tylko styku Morza Barentsa z Basenem Arktycznym, na którym koncertuje się zdjęcie NASA) tym łatwiej i szybciej zostanie on wyprowadzony przez cieśninę Fram. Większa ilość lodu potrzebuje czasu, by się stopić w ciągu jednego sezonu, bo mowa jest o najbliższym sezonie roztopów. W perspektywie lat znaczenie jest mniejsze, bo nadmiar lodu i tak się stopi, tyle że stanie się to później. Jeśli teraz jest go mało (szybko też z tego tytułu przesunie się jego granica na północ), to późniejsze, letnie warunki nie będą musiały być w tej części Arktyki korzystne dla roztopów. Zrobi to wiatr, a w międzyczasie wysokie temperatury i obecność wyżu barycznego spowodują zanik lodu w sektorze pacyficznym. Wtedy straty będą większe. Zwrócić należy przy tym uwagę, że eksport lodu przez cieśninę Fram jest w tym roku dosyć mocny.
Warto zwrócić też uwagę na fakt, że mała powierzchnia lodu na Morzu Barentsa ma zły wpływ na wir polarny, a efektem tego są anomalie pogodowe. Z kolei wichury, a właściwie to orkany, które przeszły przez Polskę, to wstęp do większego spektaklu, jaki czeka ludność Europy w tym Polski, kiedy zniknie cały lód w Arktyce, i przyspieszy topnienie lodu na Grenlandii...
Zobacz także:
- Fala ciepłego powietrza pędzi nad Morze Barentsa, poniedziałek, 7 lutego 2022 Do Arktyki, a dokładnie w region północnej części Morza Barentsa i przylegającej do niego części Basenu Arktycznego ciągnie masa ciepłego i wilgotnego powietrza pochodzenia atlantyckiego.
Witaj Hubert, pamiętasz jak pisałem o tych trzech miejscach, gdzie wir polarny będzie tu są 3 linki:
OdpowiedzUsuńhttps://prnt.sc/eUPgpbEulW1y Antarktyda.
https://prnt.sc/MS7IvRbaLt8c Grenlandia.
https://prnt.sc/geK4zMDzaQaj
Witaj Hubert, zobacz jak sie to wszystko sprawdza co pisze o temperaturze w lutym na początku pisałem, że temperatura może wzrosnąć do 15 stopni celciusza i pomyliłem sie tylko o 1 stopień, a teraz do końca miesiąca będzie tylko max 6 może 7 stopni.
OdpowiedzUsuńNew Eocen@ ja dalej czekam na twoje przewidywania na marzec bo wiedziałeś co będzie kiedyś twój wpis
New Eocen19 lutego 2022 09:49
W górach też wieje. Janusz myśli, że cokolwiek przewidział a nie rozumie, że my już kilka lat temu pisaliśmy na tym blogu co będzie się działo gdy Atlantyk będzie się ocieplał a Golfsztrom słabł. Janusz poczytaj o hiperkanach. Kiedyś, w czasach eocenu, takie zjawiska były na porządku dziennym. Pamiętam ja Demon i Bart pisali o przejmowaniu przez atmosferę funkcji transportu ciepła w wyższe szerokości geograficzne.
To napisz co będzie teraz w marcu bo to nie jest jedyny twój wpis drwiący ze mnie , a nic nie dajesz z siebie oprócz drwin, czekam , na odpowiedz i pokaż co umiesz oprócz drwin.
Janusz ale ja naprawdę chciałbym nie drwić. No ale jak się opanować widząc takie wpisy?
UsuńA co tam też coś przewidzę:
W marcu generalnie będą temperatury w granicach 7-8 stopni ale pod koniec marca zdarzy się nawet 17 stopni. Sporo chmur ale też dużo słońca, generalnie mniej wiatrów ale i wietrznych dni nie zabraknie. Od połowy miesiąca zdażą się dni z powiewem wiosny choć i jeszcze trochę sypnie śniegiem.
New Eocen@ , ale jakie wpisy czy one sie nie sprawdzają, napisz co sie nie zgadza , co ja pisze
Usuńże sie nie sprawdza, w czym sie nie możesz opanować , że prawde pisze?
Tak napisałeś jak te nasze synoptycy, ja sie pytam czy będzie jakiś kataklizm, a jak tak to jaki.
Pisałem , że coś sie gromadzi na nie spotykaną siłe i jakie są teraz skutki 50 tyś budynków zniszczonych, napisz czy będzie marzec spokojny czy nie?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNew Eocen@ zobacz sobie RCB w tym roku jest piąte ostrzeżenie i pisałem w tym roku , że to będzie rok kataklizmów i zniszczeń, a w tamtym roku do 15 czerwca nie było nic strasznego co by niszczyło do 15 czerwca bo była ochrona, sprawdź sobie tamten rok, a ten rok czy coś sie nie zgadza?
OdpowiedzUsuńZadziw mnie , że sie pomyliłem i było inaczej, czekam.
New Eocen@ ?
OdpowiedzUsuńA teraz pytanie kiedy będzie deszcz w Portugalii, w Hiszpani?
Ja podejrzewam, że tam późną wiosną zacznie lać i będą powodzie. A u nas będzie susza.
UsuńWeź Ty Janusz w totka zagraj :-)
OdpowiedzUsuńJanusz moje pokolenie w latach 70 i 80 w szkole uczyli historie prawdziwej , latach 30 XX wieku Stanach Zjednoczonych przeczytaj jakie były susza to sobie nie wyobrażasz waszego pokolenia tego nie uczyli nas tak druga połowa 19 wieku Chinach jakie były powodzie.
OdpowiedzUsuń