wtorek, 6 lutego 2024

Styczeń 2024 - niezbyt szybki przyrost lodu

Wzrost zasięgu arktycznego lodu morskiego był wolniejszy od średniej przez większość stycznia. Mimo tego faktu jego rozmiary pozostały przez cały ubiegły miesiąc nadal spore. Poważne problemy z przyrostem lodu zaczęły się pod koniec stycznia.

Średni zasięg arktycznej pokrywy lodowej w styczniu 2024 roku. Fioletowa linia pokazuje średni zasięg lodu z lat 1981-2010 dla stycznia. Sea Ice Index - NSIDC

Atmosferyczne warunki dla zwiększania się obszaru zajmowanego przez lód były umiarkowane. Pogarszać się zaczęły w drugiej połowie miesiąca. Docierające ciepłe masy powietrza oraz temperatury wód zaczęły wyraźnie hamować tempo przyrostu zasięgu lodu morskiego. Średni zasięg lodu dla stycznia 2024 wyniósł 13,92 mln 
km2, co stanowi dopiero dwudziestą najmniejszą w historii pomiarów wartość.  Mapa obok (kliknij, aby powiększyć) pokazuje anomalie koncentracji lodu morskiego dla stycznia 2024 roku. Ta 20. najmniejsza w historii pomiarów pozycja może sprawiać wrażenie, że zmiany klimatyczne w Arktyce się cofnęły, ale jest to mylące. 
 
Zmiany zasięgu i koncentracji arktycznego lodu morskiego w styczniu 2024 roku. NSIDC/Sea Ice Analysis Tool  

Tradycyjnie mniej niż zwykle było lodu na Morzu Barentsa. Spore, jak na ostatnie lata były przyrosty na Morzu Grenlandzkim, co było związane z oddziaływaniem wiatrów generowanych przez północnoatlantyckie niże. 

Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2023/24 roku w stosunku do ostatnich lat i średniej 1981-2010.

W ciągu miesiąca arktyczna czapa polarna zwiększyła swoje rozmiary o 1,09 mln 
km2, to mnie niż średnia wieloletnia, która wynosi 1,33 mln km2.

Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 w styczniu 2024 roku. Wartość anomalii na poziomie ciśnienia 925 hPa (750 m.n.p.m). NOAA/ESRL

Ogólnie rzecz biorąc, w styczniu nad Oceanem Arktycznym było stosunkowo ciepło. Temperatury były do 6
oC wyższe od średniej wieloletniej w centralnej części Oceanu Arktycznego i nad Archipelagiem Kanadyjskim. Wzór ciśnienia charakteryzował się wysterowaniem niżów barycznych nad Morzem Barentsa i Beringa oraz siodłem stosunkowo wysokiego ciśnienia rozciągającego się od wschodniej Syberii przez Ocean Arktyczny do północno-zachodniej Kanady (mapa po lewej). Ogólnie rzecz biorąc, gradienty ciśnienia nie były szczególnie silne, co wskazuje na słabe wiatry. Takie warunki sprzyjały utrzymywaniu się sporych rozmiarów czapy polarnej Oceanu Arktycznego i wód zewnętrznych. Jednak wyższe niż zwykle temperatury nad większością Basenu Arktycznego negatywnie wpływały na wzrost grubości lodu, nie mając za to wpływu na jego powierzchnię.

Zmiany średnich miesięcznych temperatur w latach 1975-2023 dla stycznia (obszar - 65-90oN). Wykres przedstawia zmiany roczne (cienka krzywa) i zmiany wygładzonej średniej 5-letniej (grubsza krzywa). NOAA/NCEP

Średnia miesięczna temperatura w Arktyce w styczniu 2024 roku było 1,91
oC wyższa od średniej 1981-2010. Wyżej w atmosferze temperatury były wyższe, co wiązało się z silniejszym wpływem ciepłych mas powietrza. Styczeń w Arktyce był 12. najcieplejszym w historii pomiarów.

 
Średni miesięczny zasięg lodu morskiego dla stycznia w latach 1979-2024.

Średnioroczne tempo spadku zlodzenia w trendzie wynosi dla stycznia 2024 roku 41 tys. 
km2, a więc 2,8% na dekadę w stosunku do średniej 1981-2010. Od 1979 roku zlodzenie arktycznych wód w przypadku stycznia skurczyło się o 1,73 mln km2.


Kiepska grubość lodu tam, gdzie jest zwykle najgrubszy
Spory zasięg lodu to nie wszystko. Warto zwrócić uwagę na grubość pokrywy lodowej, która nie wygląda najlepiej.
 
Mapy pokazujące grubość czapy polarnej Oceanu Arktycznego w połowie grudnia 2015 roku. Lewa mapa - grubość lodu w metrach. Prawa mapa - różnice w stosunku do średniej z lat 2011-2023.  ESA SMOS & CryoSat-2

Ocean może zamarzać szybko, więc lód morski osiąga duże rozmiary. Wysokie temperatury nad centralną częścią Oceanu Arktycznego nie wpływają na powierzchnię lodu, na grubość już tak. Dlatego też lód w sektorze amerykańskim jest nawet 1,25 metra cieńszy niż w latach 2011-2023. Główną przyczyną są oczywiście temperatury, ale w grę wchodzi też przyspieszony transport lodu. Z kolei słabe mrozy nie pozwalają na szybkie uzupełnianie lodu. Staje się przez to coraz cieńszy. Potem sytuację ratuje lato, które nie pozwala na całkowity zanik lodu. Pytanie tylko, jak długo pochmurne lato będzie to robić? 

Na podstawie National Snow and Ice Data Center:  Nothing Swift about January’s Arctic sea ice
 
Zobacz także:

4 komentarze:

  1. Witaj Hubert
    Wszystko wskazuje na to , że Wir polarny będzie sie scalać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Najnudniejszy sezon zamarzania w historii. I do tego nie ma jeszcze danych z modelu PIOMAS.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Hubert
    Zobacz co sie dzieje z Atlantykiem.
    https://tvn24.pl/tvnmeteo/nauka/atlantyk-zbliza-sie-do-punktu-krytycznego-moze-to-drastycznie-zmienic-nasz-klimat-st7767915

    OdpowiedzUsuń
  4. Janusz.....specjalnie poszedłem do lasu oprzerwowac przyrodę .moje pewniaki które (nie zdradzie o kture chodzi ) nie pokazują nadejścia wiosny od lat 70 .......aż mnie zamurowało nie widziałem swoimi życiu tylko opowieści dziatka

    OdpowiedzUsuń