wtorek, 9 marca 2021

Sztormowe wiatry zdewastowały pak lodowy na Morzu Czukockim

7 marca system układów niżowych wraz z wyżem znad Basenu Arktycznego wygenerował bardzo silny wiatr, który mocno naruszył pak lodowy Morza Czukockiego.

Warunki pogodowe w Arktyce 7-8 marca 2021 roku. Tropical Tidbits

Powyższe mapy pogodowe ilustrują stan na 7 i 8 marca. Dwa układy niżowe wraz z wyżem znad Basenu Arktycznego stworzyły dość spory gradient ciśnienia nad Oceanem Arktycznym w tym nad Morzem Czukockim. Takim zdarzeniom pogodowym sprzyja różnica temperatur między ciepłym obszarem Oceanu Spokojnego a zimnym Arktycznego.

Dzisiejsza i prognozowana na jutro sytuacja pogodowa w Arktyce. Tropical Tidbits

Kolejne zestawienie map przedstawia aktualną sytuację i prognozowaną na jutro. 9 marca powstała bomba cyklonowa ze wciąż silnym wiatrem. Układ niskiego ciśnienia zwiększył obszar swojego działania. Jutro obejmie połowę obszaru Oceanu Arktycznego, ale jego prędkość osłabnie na skutek oddalenia się od ciepłych akwenów morskich Oceanu Spokojnego. Wciąż jednak wiatr będzie silny.

Rozkład wiatrów nad Oceanem Arktycznym w dniach 7-10 marca 2021 roku. Earthnet

Animacja pokazuje rozkład i prędkość wiatru wiejącego nad Oceanem Arktycznym. Silny wiatr o tej porze roku nie jest czymś, co stanowi jakiś problem dla regionu. Ale tak było 20-30 lat temu, bo pak lodowy miał 3-4 metry grubości. Dziś jest inaczej - czapa polarna jest znacznie cieńsza niż wtedy. W większości swojej powierzchni ma o tej porze do 2 metrów grubości. Natomiast w obszarze Morza Czukockiego niecałe 1,5 metra.  Mapa obok (kliknij, aby powiększyć) ilustruje aktualny zasięg i koncentrację lodu. 

Pokruszony pak lodowy Morza Czukockiego 8 marca 2021 roku. NASA Worldview

Pokruszony pak lodowy wokół Wyspy Wrangla 8 marca 2021.

Zdjęcia satelitarne jasno pokazują, że lód Oceanu Arktycznego jest bardzo cienki, nie ma tak jak kiedyś 3-4 metrów grubości a niecałe 2 metry. Łatwo się więc kruszy po wpływem działania silnego wiatru.  Jest też bardzo mobilny z racji swojej grubości i tego, że nie stanowi litego paku. Obecny rozkład wiatrów tworzy dipol arktyczny - naruszony pak lodowy jest niesiony w kierunku Oceanu Atlantyckiego. Potem lód może trafić do Cieśniny Fram, co oznacza jego koniec.

Zobacz także:

6 komentarzy:

  1. Jest jeszcze jakakolwiek szansa,że lód będzie przyrastał? Zastanawiam się,bo NOAA pokazuje kwiecień z 15,a mamy w tej chwili 14.720 po spadku z 14.728 hmmm...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W europejskiej części Oceanu Arktycznego zasięg (i koncentracja) lodu konsekwentnie się zwiększa.

      Usuń
    2. No,ale skoro gdzieś ubywa, a gdzieś przerasta powinno być mniej więcej na zero przynajmniej w bilansie,a dziś znów mniej 0.018...

      Usuń
    3. 0.018 mln km2 to niemalże 0.JAXA pokazuje wręcz, stałe wzrosty zasiegu, lodu morskiego.

      Z kolei, powierzchnia lodu delikatnie, ale jednak rośnie.

      Szybkie spadki, potrafią przekraczac 0.1 mln km2, o tej porze Roku.

      Usuń
  2. Dipol arktyczny, zawsze przyczynia się do zmniejszenia grubości, lodu morskiego.

    Lecz nie zawsze, przekłada się na spadek zasięgu, i powierzchni lodu morskiego, gdy jest słaby, trwa krótko, i generuje wyłącznie wiatr, nie zaciągając, odpowiedniego ciepła.

    Tak ja to rozumiem, czytając dla przykładu fragment, z artykułu,, Dipol i przyszła cena, obecnego przyrostu lodu"z 17 marca 2014 Roku, gdzie przyrost zasięgu, wyjaśnia się, obecnością dipola arktycznego, który jest tak ustawiony, że,, Mapa AMSR pokazuje zmiany zasięgu lodu, gdzie na Morzu Barentsa, wyraźnie przybyło lodu. Przybyło też na Morzu Beringa, gdyż znajduje się tam niż, który powiększa zasięg lodu. Efekt jest taki, że zasięg lodu rośnie".

    OdpowiedzUsuń
  3. No,ale to pęknięcie wielkości Wielkiej Brytanii nad syberyjskim wybrzeżem wygląda strasznie...

    OdpowiedzUsuń