Zjawisko związane z letnim topnieniem lodu morskiego i nagrzewaniem się wód w związku ocieplającym się klimatem jest obserwowane od kilku lat. Zmiany te obserwowano w latach 2014-2017 mierząc ilość gromadzonej w arktycznym basenie kanadyjskim ciepłej wody, która jest zdolna roztopić centralną część czapy polarnej Oceanu Arktycznego.
W związku z postępującą antropogeniczną zmianą klimatu rosną temperatury wód morskich, a także rośnie ilość energii gromadzonej przez światowy ocean. Woda ta dostaje się poprzez Cieśninę Beringa do Oceanu Arktycznego. Należy też dodać, że proces jest wzmacniany sezonowo przez coraz dłużej wolne od lodu wody Morza Czukockiego. Sfinansowane przez Biuro Badań Marynarki Wojennej USA badania pokazują, że arktyczny lód morski, który jest źródłem globalnej stabilności klimatu, może wkrótce zniknąć.
"Tempo przyspieszającego topnienia lodu morskiego w Arktyce było trudne do dokładnego przewidzenia, częściowo ze względu na wszystkie złożone lokalne sprzężenia zwrotne między lodem, oceanem i atmosferą; ta praca pokazuje dużą rolę w ociepleniu, jaką odgrywa woda oceaniczna jako część tych sprzężeń zwrotnych" - powiedziała Jennifer MacKinnon, oceanografka kierująca zespołem badawczym.
Woda, która dostaje się z Oceanu Spokojnego, przynosi nie tylko większe temperatury, tym samym gromadząc energię cieplną. To także zmiana właściwości wód Oceanu Arktycznego. Ocean Arktyczny jest obszarem wód silnej stratyfikacji uwarunkowanej obecnością czapy polarnej. Tutaj powierzchniowe wody są zimne i słodkie, podczas gdy w większości obszarów oceanów na Ziemi jest na odwrót. Naukowcy obserwują, jak ciepła i słona przy tym woda wpływa do Oceanu Arktycznego przez podwodny Kanion Barrow. Woda ta jest słona, więc z tego powodu może zanurzać się pod świeżą warstwę zimnej i stosunkowo słodkiej wody powierzchniowej, która styka się z lodem morskim. W ciągu ostatnich lat zaobserwowano bardzo duży wzrost ilości tych ciepłych słonych wód.
Te kieszenie ciepłych wód zwane są jako bomby cieplne, które są na tyle stabilne, że mogą trwać przez całe miesiące, a nawet lata wirując w pobliżu bieguna północnego. Ta woda, mimo że jest słona, rozprasza się z czasem i topi pokrywę lodową od spodu. Ponieważ ilość tej energii cieplnej rośnie, to z każdym kolejnym rokiem zdolność do regeneracji lodu będzie słabnąć, a przyspieszać będzie jego topnienie od spodu.
Zobacz także:
- Kiedy zniknie wieloletni lód, będzie już koniec, czwartek, 14 stycznia 2021 Obszar paku lodowego ciągnącego się wzdłuż północnych brzegów Grenlandii i Wyspy Ellesmere'a to miejsce zwane "ostatnim bastionem lodowym". Niektórzy naukowcy uważają, że ten fragment lodu miałby szanse przetrwać antropogeniczną zmianę klimatu.
Oglądałem ofertę wycieczek na biegun północny fajna oferta trochę droga jest o to dlatego lodu nie będzie
OdpowiedzUsuńMiałem do pisać że ten lut Arktyce lodołamacze na kawałki się rozleci
UsuńTo prawda lut nie jest zbyt trwały lepszy byłby spaw 😉😆
UsuńNew Eocen > dzięki za wesołe słowa w tych zjebanych czasach :)
Usuńhttps://www.wp.pl/?s=https%3A%2F%2Fwiadomosci.wp.pl%2Fpogodowa-katastrofa-na-poczatku-maja-polska-w-centrum-chlodnych-anomalii-6633902127811552a&src01=e345d&utm_source=wykop.pl&utm_medium=link-6081789&utm_campaign=wykop-poleca
OdpowiedzUsuńWitam, Panie Hubercie to co by sie musiało stać , żeby ten ocean Spokojny ochłodzić i zapobiec temu topnieniu od spodu, czy wystarczyło by jakby powiększyć obszar zamarzania do ponad 15 mln km2 lub więcej , czy pomogło by zamarzanie Antarktydy już na początku Października?. Musi być jakiś sposób na zatrzymanie tego. Jestem ciekaw czy ta zima w 2020-21 zatrzymała topnienie lodowców w górach, bo od paru lat nie było tak chłodnej zimy w Europie.
OdpowiedzUsuńMusiałaby emisje CO2 i CH4 spaść do zera w kilkanaście lat.
UsuńMyślę , że nie do końca z tym CO2 bo ciągle piszą i mówią , żeby się tylko udało schłodzić oceany.
OdpowiedzUsuńTo znacznie by zatrzymało topnienie lodowców i zmniejszyło by to siłę i ilość występowania huraganów na świecie, a to da się zrobić, bo wiem jak je można schłodzić, ale chciałem poznać twoją opinie.
Juz pisałem , że ta zima , która była w 2020-21 nie jest przypadkowa, była zimą pokazową. Sam przykład w Ameryce ile tam było norm przekroczonych od 1890 nie notowanych, ale to nie było zamierzone, tak po prostu wyszło. Chodziło o zatrzymanie topnienia lodowców na całym świecie i myślę że z 70% sie udało tak jak pisałem o tym 24 listopada 2020 co będzie. Już ten rok jest inny niema takich pożarów jak w latach poprzednich.
Zapowiadają się Takie zimy będą normą trochę większa co roku
OdpowiedzUsuńPanie Hubert ale to było 2018 roku jestem ciekawy jak to wygląda tego roku może być 2020 bo tam tamy niema woda krąży swobodnie . Mam zapytanie kto pali węglem w domu lub mieszkanie kotłownie na węgiel .to panowie palą gazem tak . ja mam ciekawe odpowiedź na to pytanie bo ja mam piec na węgiel
OdpowiedzUsuńPanie Hubercie dlaczego napisałem o węglu nie mogłem dalej przyglądać się o walkę gornikow .co ja zrobiłem nie spodoba się panu .zadzwoniłem do połowie stycznia do związków dlaczego nie walca UNIA nie mają pomysłu odpowiedzieli.napise krótko . rozmawialiśmy różne tematy mieli mało pojęcie o klimacie byla to długa rozmowa (aktywność słoneczna .jak zmienia się klimat na ziemi co 500 lat .wytłumaczyłem im czego mają szukać .pozniej przyznali mi racje .zapytali .nie co to da ja związkowcom odpowiedziałem zapytajcie się Unię co zrobią jak będzie duże ochłodzenie klimatu roku 2030 .powiedziałem ,żeby dobrze szukali tego tematu .to pomogło negocjacjami górników .ten blok też mi pomógł pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJanie, jakbyś lekko ochłonął i w jednym krótkim zdaniu napisał o co Ci chodzi to byłbym wdzięczny.
UsuńKazałem powiedzie górnikom żeby powiedzieli urzędnikom Uni Europejskiej co zrobi Polska i cała Europa po 2030 jak będzie bardzo duże oziębienie klimatu i brak węgla
OdpowiedzUsuńJestem pewien, że Unia w sposób kompleksowy i w trybie pilnym skorzysta z tej porady. Oby tylko górnicy dobrze przekazali Twoją myśl 🙄
UsuńDawno nie było takiego artykułu. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuń