Silne sztormy doprowadziły do wyhamowania zamarzania arktycznych wód. Doszło przy tym do dużego spadku koncentracji lodu morskiego, a więc stosunku powierzchni (area) do zasięgu (extent). Sytuacja w Arktyce nie jest na razie dramatyczna, ale kolejnym problemem będzie dość masywny dodatni dipol arktyczny.
Sztorm redukuje powierzchnię lodu fizycznie i termicznie. Termicznie robi to woda morska, której potencjał cieplny jest przekazywany przez wiatr mieszający wodę, wynosząc jej masy na powierzchnię. Kilka-kilkanaście metrów pod lodem, woda ma 0, a nawet +1oC. To woda, która nie zdążyła się wychłodzić. Do tego w grę wchodzi fakt, że na skutek silnych roztopów w ostatnich latach dochodzi do gromadzenia się energii cieplnej, którą potem może wykorzystywać sztorm. Z kolei wiatr redukuje powierzchnię lodu, przemieszczając kry lodowe, łamiąc je, potem zagęszczając. W rezultacie obserwujemy spadek powierzchni lodu, a także zasięgu. Choć sam zasięg całościowo nie spadł, ale doszło do wyraźnego spowolnienia przyrostu.
Ta sytuacja się nie zmieni. Nawet się pogorszy, bo poza niespokojną pogodą do gry wejdzie dodatni dipol arktyczny. To wzór baryczny z niskim ciśnieniem w sektorze rosyjskim i wysokie w amerykańskim. Tworzy się układ wiatrów, które transportują lód z sektora pacyficznego do atlantyckiego.
Im dłużej takie zjawisko będzie trwać, tym gorzej dla lodu. Taki wzór pogodowy może ułatwić topnienie lodu latem przyszłego roku.
Zobacz także:
- Sztorm zahamował zamarzanie Oceanu Arktycznego, środa, 3 listopada 2021 Nad Oceanem Arktycznym rozszalały się sztormy. Jeden z nich, wraz ze znajdującym się nad Basenem Arktycznym wyżem barycznym już wpłynął na pokrywę lodową.
Witaj Hubert, jak tam wir polarny dalej jest nad Syberią?
OdpowiedzUsuńA ten sztorm nad oceanem Arktycznym się uspokoił , czy dalej tak szaleje.
Ja nie wiem - może ktoś się wypowie, czy takie sztormowe warunki o tej porze roku, mają pozytywny czy negatywny wpływ na powstawanie czapy polarnej zimą, czy szerzej na stabilizację klimatu. Bo przecież przy takie pogodzie, znakomicie zwiększa się wymiana ciepła pomiędzy ciepłą wodą a zimnym powietrzem. Czy mamy to policzone?
OdpowiedzUsuń