niedziela, 29 grudnia 2024

Zatoka Hudsona nie zamarzła w tym roku

Grudzień 2024 w Arktyce zapisze się jako rekordowy. Zasięg lodu morskiego jest rekordowo niski i sytuacja ta już się nie zmieni do końca miesiąca. Kamieniem milowym i przyczyną tego stanu rzeczy jest tutaj Zatoka Hudsona.

Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2024 roku w stosunku do wybranych lat i średnich dekadowych. JAXA

28 grudnia według danych JAXA zasięg lodu morskiego wyniósł 11,62 mln 
km2, to 0,51 mln km2 mnie niż średnia z ubiegłej dekady. Stan rekordowo niskiego zasięgu lodu utrzymuje się w grudniu od w sumie 15 dni, a sumaryczny przyrost od początku sezonu zamarzania jest 4% wolniejszy niż średnia z ostatnich 10 lat. Na zaistniałą sytuację wpływ w znacznej mierze ma to, co dzieje się w Zatoce Hudsona. Zatoka powinna być już dawno temu zamarznięta w całości, a nie jest. Mapa przedstawia zlodzenie regionu. Zasięg lodu zajmuje 832 tys. km2, brakuje blisko 370 tys. km2 lodu. To sytuacja bez precedensu, gdyż nigdy wcześniej takie coś nie miało miejsca. Podobna sytuacja ostatni raz miała miejsce rok temu. Wtedy jednak zasięg lodu był blisko 200 tys. km2 większy, prawie cały akwen przykrywał lód. 
 
Dobowe odchylenia temperatur od średniej 1979-2000 na półkuli północnej 29 grudnia 2024 roku. Climate Reanalyzer

Bez względu na to, jaki weźmie się pod uwagę okres odniesienia, to wartości temperatur są poza skalą. Odchylenia przekraczają 20 st. C. W praktyce oznacza to bardzo lekki mróz, co ilustruje mapa dzisiejszych temperatur w regionie dla godzin popołudniowych czasu lokalnego. 28 grudnia w Inukjuak w dzień było tylko -1,7 st. C. W nocy niecałe -4 st. C. To temperatury typowe dla nas. Tam o tej porze roku zazwyczaj jest co najmniej -20 st. C. Nawet na samym środku Zatoki Hudsona dziś panuje lekki mróz, na 59 równoleżniku. W USA zimy nie ma. W Chicago nie ma śniegu. Jest tam kilka stopni powyżej zera. Do końca roku Zatoka Hudsona nie zamarznie, będzie to precedens. Według prognoz dopiero 2 stycznia mają zacząć rozwijać się warunki pozwalające na zamarznięcie całości akwenu. Wtedy też zima pojawi się w USA, potem też powinna przyjść do Polski na kilka dni.
 
 

9 komentarzy:

  1. Witaj Hubert
    Tak jak pisałem wcześniej zbliża sie zima z bardzo dużymi opadami śniegu i z mrozem w dzień, zima jakiej dawno nie było z mrozem i może potrwać do końca stycznia. Po 10 stycznia 2025 polska będzie cała w śniegu co bardzo utrudni nam poruszanie sie. W Europie nie będzie lepiej tam też dużo opadów.
    Następny gorszy kataklizm przełom lutego i marca.

    Wszystkiego dobrego na ten nowy rok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wg. prognoz styczeń ma być cieplejszy od średniej z kilkudniowymi epizodami zimowymi.
      Nie wiadomo, co będzie na przełomie lutego i marca. Wiadomo za to, że każdy miesiąc będzie cieplejszy od średniej.

      Usuń
  2. Witam , Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyli jakby dodać te 370k km2 lodu, którego brakuje to byłaby średnia z ostatniej dekady. Z punktu widzenia całego regionu arktycznego zatoka Hudsona ma niewielkie znaczenie ale ma wpływ na lokalną faunę.Pozostała część arktycznego zasięgu lodu ma się całkiem dobrze. Nawet między Svalbardem a Nową ziemią pojawił się lód który stanowi ~ 50% ostatniej dekady. A to miejsce szczególnie trudne do zamarzania ze względu na położenie. Morze Karskie dalej nie zamarznięte w całości, co jest wyjątkowe. P/s Przydałby się aktualny PIOMAS Szczęśliwego Nowego Roku

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wprowadziłem moderację, bo ludzie skarżyli się, że jest syf. Chodzi o Jana czy Janusza, w każdym razie jest syf. Tak więc wprowadziłem moderację. Problem jest tylko taki, że muszę co jakiś czas sprawdzać komentarze. Trzeba się więc wykazywać cierpliwości. Oczywiście, mogę za jakiś czas zrezygnować z moderacji, jak już ludzie się uspokoją, zaczną pisać z ładem i składem. Ale czy tak będzie? Nie wiem.

      Usuń
    2. Nareszcie.
      Uważam to za bardzo dobrą decyzję.

      Usuń
    3. Kto miał przeczytać to przecytal niemam pretensji

      Usuń
  5. Acha, to bardzo dobrze, bo to fajny blog i jak pewnie pozostali z niecierpliwością czekam na pana artykuły. Dużo zdrowia w nowym roku i obiektywizmu.

    OdpowiedzUsuń