Zgodnie z tym, co działo się w ostatnich latach, jesienne zamarzanie w Arktyce było powolne, odzwierciedlając rosnącą ilość ciepła w górnej warstwie Oceanu Arktycznego. W listopadzie tego roku poza faktem braku lodu na Morzu Barentsa, na uwagę zasługuje Zatoka Hudsona.
Średni zasięg arktycznej pokrywy lodowej w listopadzie 2024 roku. Fioletowa linia pokazuje średni zasięg lodu z lat 1981-2010 dla listopada. Sea Ice Index
Zasięg arktycznego lodu morskiego w listopadzie wyniósł w uśrednionej wartości 9,11 mln km2 i był trzecim najniższym w liczącej 46 lat historii pomiarów satelitarnych. Listopadowy zasięg był o 450 tys. km2 wyższy od rekordowego wtedy 2016 roku. Jednocześnie to 1,59 mln km2 poniżej średniej z lat 1981-2010. Po 2012 roku dwa największe odchylenia od średniego zasięgu w dowolnym miesiącu miały miejsce jesienią - w listopadzie 2016 i październiku 2020, a listopad 2024 jest bliski tych wartości. Mapa obok (kliknij, aby powiększyć) pokazuje anomalie koncentracji lodu morskiego dla listopada 2024 roku. Najbardziej w oczy rzuca się ogromny ubytek lodu w sektorze atlantyckim w stosunku do tego, co było 15-20 lat temu.
Zmiany zasięgu i koncentracji arktycznego lodu morskiego w listopadzie 2024 roku. NSIDC/Sea Ice Analysis Tool
W pierwszej połowie listopada czapa polarna rozrastała się w stosunkowo szybkim tempie. Spowolnienie nastąpiło w drugiej połowie miesiąca. O ile większość obszarów morskich zamarzła całkowicie lub prawie całkowicie tak jak powinna, to tego samego nie można powiedzieć o sektorze atlantyckim. Ponadto brak zmian ma miejsce w Zatoce Hudsona, która w drugiej połowie listopada powinna być na zaawansowanym etapie zamarzania.
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2024 roku w stosunku do ostatnich lat i średniej 1981-2010.
Średnie dzienne tempo przyrostu zasięgu lodu w listopadzie wyniosło 83,3 tys. km2 podczas gdy średnia to 69,5 tys. km2. Zamarzanie było więc dość szybkie, gdyż dzienne przyrosty w pierwszej połowie listopada przekraczały 100 tys. km2.
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 dla listopada 2024 roku. Wartość anomalii na poziomie ciśnienia 925 hPa (750 m.n.p.m). Prawa mapa przedstawia średnią wartość ciśnienia atmosferycznego w listopadzie. 2024. NOAA/ESRL
Listopad 2024 to kolejny miesiąc ze znacznie wyższymi niż zwykle temperaturami w Arktyce. W czasie sezonu zamarzania odchylenia rosną, gdyż woda zamarzając oddaje ciepło do atmosfery. Resztę robią oczywiście masy powietrza związane z układami barycznymi. Za ciepłe warunki odpowiadało niezwykle wysokie ciśnienie nad centralnym Oceanem Arktycznym w połączeniu z niższymi wartościami nad Eurazją i Ameryką Północną. Podczas gdy główną cechą ogólnego wzorca cyrkulacji atmosferycznej jest antycyklon (komórka wysokiego ciśnienia) na Morzu Beauforta, ta komórka ciśnienia przesunęła się nieco w kierunku bieguna. Silny gradient ciśnienia pomiędzy wyżem a niżem nad Eurazją spowodował napływ cieplejszego powietrza kontynentalnego z Syberii w kierunku Morza Karskiego i Morza Barentsa, gdzie następnie zaczęło ono krążyć zgodnie z ruchem wskazówek zegara na północ od Grenlandii.
Zmiany średnich miesięcznych temperatur w latach 1975-2024 dla listopada (obszar - 65-90oN). Wykres przedstawia zmiany roczne (cienka krzywa) i zmiany wygładzonej średniej 5-letniej (grubsza krzywa). NOAA/NCEP
Ocieplający się klimat i kurcząca się czapa polarna sprawiają, że region staje się coraz cieplejszy. Listopad 2024 roku był jednym z najcieplejszych w historii. Szósty najcieplejszy w obszarze 70oN-90oN. W całym jednak regionie przypowierzchniowe temperatury sprawiły, że listopad 2024 był drugim najcieplejszym w historii pomiarów. Średnia temperatura wyniosła -12,59 st. C.
Średni miesięczny zasięg lodu morskiego dla listopada w latach 1979-2024.
Średnioroczne tempo spadku zlodzenia w trendzie wynosi dla listopada 2024 roku 51 tys. km2, a więc 4,8% na dekadę w stosunku do średniej 1981-2010. Od 1979 roku zlodzenie arktycznych wód w przypadku listopada skurczyło się o 2,28 mln km2.
Długi sezon otwartych wód w południowo-wschodniej części Zatoki Hudsona?
Minione lato przyniosło niezwykle wczesne wycofywanie się lodu we wschodniej i południowej części Zatoki Hudsona. Kiedy lód wycofuje się wcześnie, woda ma więcej czasu na pochłonięcie energii słonecznej, która w przeciwnym razie zostałaby odbita przez jaśniejszy, biały lód morski. Ponieważ lód morski w południowo-wschodniej Zatoce Hudsona rozpadł się już w maju, temperatury oceanów zaczęły rosnąć wcześnie, a większość południowo-wschodniej Zatoki Hudsona doświadczyła morskich fal upałów, szczególnie w czerwcu, lipcu i październiku.
Minione lato przyniosło niezwykle wczesne wycofywanie się lodu we wschodniej i południowej części Zatoki Hudsona. Kiedy lód wycofuje się wcześnie, woda ma więcej czasu na pochłonięcie energii słonecznej, która w przeciwnym razie zostałaby odbita przez jaśniejszy, biały lód morski. Ponieważ lód morski w południowo-wschodniej Zatoce Hudsona rozpadł się już w maju, temperatury oceanów zaczęły rosnąć wcześnie, a większość południowo-wschodniej Zatoki Hudsona doświadczyła morskich fal upałów, szczególnie w czerwcu, lipcu i październiku.
Mapa przedstawiająca odsetek dni, w których zidentyfikowano morską falę upałów w okresie od czerwca do października 2024 roku. Kropki wskazują lokalizacje, które ustanowiły rekord w latach 1983-2023. Źródło: Alex Crawford
Morska fala upałów występuje, gdy temperatura powierzchni morza przekracza dziewięćdziesiąty percentyl dla tej pory roku przez co najmniej pięć kolejnych dni. Od czerwca do października w tej części Zatoki Hudsona wystąpiło ponad 60% dni z morską falą upałów - to nowy rekord. Morskie fale upałów mogą mieć poważne konsekwencje ekologiczne, przyczyniając się do spadku liczebności gatunków takich jak trawa morska (Zostera marina), które odgrywają ważną rolę w przybrzeżnych ekosystemach regionu.
Jako że ciepło oceanu uzyskane w lecie musi zostać uwolnione do atmosfery, zanim lód morski będzie mógł się uformować, to jego nadmiar opóźnia zamarzanie. Wydłuża to okres wolny od lodu, co ma niekorzystne konsekwencje dla lokalnych populacji niedźwiedzi polarnych, ponieważ będą one musiały pościć przez dłuższy czas. Niedźwiedzie polarne wolą żerować, czekając na lodzie morskim, aż foki pojawią się w otworach oddechowych. Jedzą bardzo mało - w zasadzie poszczą - pozostając na lądzie w okresie wolnym od lodu. Dłuższy sezon bez lodu oznacza, że muszą pościć dłużej. Jest to niepokojące dla populacji niedźwiedzi polarnych w południowej części Zatoki Hudsona. Korzystając z daty wycofania się lodu wraz z obecną zawartością ciepła w oceanie, szacuje się, że nowe tworzenie się lodu może nastąpić dopiero w połowie grudnia tego roku, co wydłużyłoby okres wolny od lodu, a tym samym okres postu, do ponad 190 dni.
Na podstawie National Snow and Ice Data Center: Sluggish freeze up in the warming North
Zobacz także:
- Październik 2024 - ciepła noc w Arktyce, 5 listopada 2024
- Wrzesień 2024 - nowa normalność, 4 października 2024
W z..eszłym roku była bardzo ciężka (normalna) zima w zachodniej części Rosji wliczając rzecz jasna Moskwę, w której pękały kaloryfery z zimna a mieszkańcy wspominali że zima była jak za czasów przed pierestrojką. Fakt że jest zasięg kończył się na naszej wschodniej flance ale była a wcześniej 2022.2021 nie było tam (Moskwa) zimy wcale, takie listopady. W ostatnim roku właśnie w listopadzie na początku miesiąca w Moskwie temperatura spadła poniżej O°C i była powyżej dopiero końcem marca. Dlaczego o tym piszę? Otóż dlatego, że jak tam czyli w zachodniej części Rosji zima nie zawita to próżno jej szukać u nas. Chłód owszem może przyjść z północy ale długotrwałe zimna zaciągane są z kontynentalnej Rosji(Syberii).
OdpowiedzUsuńJakucku na Syberii przez ostatnie 15 lat co roku minus 60 stopni Średnio 50 dni ciągu roku Mam kilka miast na świecie systematycznie i dokladnie sprawdzam pogodę 3 źródłach i porównuje.
OdpowiedzUsuńJakucku na Syberii w lecie potrafi być 37 stopni na plusie ponad 100 stopni różnicy.
OdpowiedzUsuńi co w związku z tym?
OdpowiedzUsuńZmieni się kierunek wiatru temperatury będą wysze na Syberii a później na ko go wypadnie na tego becz.
UsuńTakie mrozy na Syberii a zimie arktyka beż lodu ha ha.
OdpowiedzUsuńPoczątek lat 80 xx wieku satelity były primytywne od 1979 roku komputery dopiero rackowaly
OdpowiedzUsuńnowe satelity od 1987 roku były nowej generacji
Sęk w tym że NASA jest monopolistą w pomiarach satelitarnych więc mogą pisać co tam chcą
UsuńZasięg lodu 15 % jest wątpliwą może być zanizona i czetralnej arktyce grubość lodu i zapominają napisać istnieje gruba pokrywa śniegu. Dlatego jest cienki lód snieg jest ciężki i uzoluje od mrozu dlacego ze śniegu nie robi od dołu lód jedno wytłumaczenie jest zimna woda pod lodem snieg powinien po zanurzeniu wodzie wciągnąć wodę morską i zamarznąć to jest ciekawe
OdpowiedzUsuńKtoś napise przez lód nie przedostanie się woda do śniegu są pęknięcia lodzie taki lód postały że śniegu jest zbrojany i elastyczny
OdpowiedzUsuńJest druga możliwość lód powstały że śniegu Satelity nie potrafią zmierzyć grubości lodu
OdpowiedzUsuń