sobota, 11 listopada 2023

Imponujące zamarzanie, ale temperatury w Arktyce nadal są wysokie

Zamarzanie wód Oceanu Arktycznego postępuje, ale jednocześnie cały region doświadcza od wielu dni temperatur daleko wykraczających poza średnią wieloletnią.

Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2023 roku w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC

Zasięg lodu morskiego w Arktyce jest ósmym najmniejszym w historii pomiarów. Z obecnej perspektywy rozmiary czapy polarnej są spore, ale nie są w żadnym razie imponujące. Jeśli spojrzymy na wykres, zobaczymy, że zasięg lodu znajduje się wyraźnie poniżej średniej wieloletniej - 1,13 mln km2 mniej niż wynosi średnia 1981-2010. Mapa obok przedstawia zasięg i koncentrację lodu morskiego na 10 listopada 2023. Przyrost lodu od wrześniowego minimum do 10 listopada jest o 7% większy w stosunku do średniej z ostatnich lat. Mimo tego faktu, jak pokazuje to mapa po lewej, występują braki, które w ogóle nie znikną. Tak jak też można było założyć, tempo przyrostu w listopadzie zwolni. W ciągu ostatnich dni oscyluje w granicach średniej, a nawet jest już wolniejsze od średniej wieloletniej. Efektywnie przyrastała w ciągu ostatnich kilkunastu dni powierzchnia lodu, ale i zaczynają się pojawiać granice tego przyrostu.

Zmiany średnich temperatur w Arktyce w 2023 roku względem lat poprzednich i średniej 1979-2000. Climate Reanalyzer

Te granice wyznaczają temperatury, które są wyższe niż być powinny W Arktyce jest ponad 3oC cieplej niż zwykle, i tak się dzieje od wielu dni. To efekt rozmiarów czapy polarnej z września. Ocean Arktyczny zamarzając, uwolnił ciepło. Choć powstał silny wir polarny, to przy samej powierzchni temperatury nadal się wyraźniej wyższe od średniej. Wciąż spadają, bo rozmiary czapy polarnej i brak promieni słonecznych sprawiają, że muszą spadać, ale dzieje się to wolniej niż powinno. Sprawy nie ułatwia też fakt, że na całym świecie jest ciepło. Ciepłe są oceany, znad których docierają do Arktyki masy powietrza. Co prawda teraz wir polarny hermetyzuje region Oceanu Arktycznego, ale nie będzie tego robić cały czas. 

Zmiany stopniodni chłodu (FDD) w Arktyce w sezonie 2023/24 względem ostatnich lat i średnich dekadowych. Szare przerywane linie na wykres wyznaczają poszczególne wartości grubości lodu. Prawy wykres przedstawia anomalie stopniodni chłodu sezonie w 2023/24 roku względem ostatnich lat i średnich dekadowych. Na osi poziomej – kolejne miesiące sezonu, od września do czerwca. Dane DMI, wykres Nico Sun

Taka sytuacja potrwa co najmniej tydzień, jeśli nie dłużej. Temperatury będą spadać, ale w niewielkim stopniu wyrobią się z tym spadkiem. Oczywiście, patrząc teraz na sezon zamarzania i na kolejnie dni należy założyć, że czapa polarna teoretycznie będzie się odbudowywać. Jednak biorąc pod uwagę, że lód szybko pokrył Ocean Arktyczny, to nie całe ciepło z górnej warstwy oceanu zostało oddane do atmosfery. W razie upwellingu tempo przyrostu lodu zacznie zwalniać. Chyba że temperatury powietrza nad lodem będą na tyle niskie, że efekt ten przezwyciężą. Na razie, jak pokazują to powyższe wykresy tego jeszcze nie widać.

Zobacz także:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz