sobota, 23 listopada 2024

Tempo przyrostu lodu morskiego zaczęło zwalniać

Zamarzanie arktycznych wód zaczyna napotykać typowe dla ostatnich lat problemy, a mianowicie temperatury. Jest zbyt ciepło, więc ekspansja lodu zwalnia. 

Zmiany powierzchni lodu morskiego w 2024 roku w zestawieniu z latami poprzednimi. JAXA/AMSR2

Powierzchnia arktycznego lodu morskiego (sea ice area) jest obecnie 3. najmniejszą w historii pomiarów. Tempo przyrostu wyraźnie zwolniło. Jeszcze kilka dni takiej sytuacji, a zaczną padać nowe rekordy, co jest całkiem możliwe. 
 
Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego 22 listopada 2024 roku. JAXA

Najmniej lodu jest w sektorze atlantyckim. To już tradycja, ale poważny niedobór występuje też w sektorze amerykańskim. W wodach cieśninach Archipelagu Arktycznego powierzchnia lodu jest rekordowo mało. Zamarzać powinna już Zatoka Hudsona. Oczywiście zmiana kierunku wiatru zmieni sytuację, ale zatoka tak szybko nie zamarznie. Najpierw musi się wychłodzić. Tylko na Morzu Czukockim zmiany są zbliżone do średniej.
Odchylenia temperatur od średniej 1991-2020 w dniach 1-19 listopada 2024. NOAA/ESRL

Przez większość listopada zamarzanie postępowało w zadowalającym tempie, gdyż na większości rubieży Oceanu Arktycznego panowały dość niskie temperatury. Bardzo ciepło było w centralnej części. Temperatury były tam co najmniej 5 st. C wyższe od średniej. W praktyce oznacza to słaby mróz i wolne tempo przyrostu grubości lodu.
 
Prognozowane uśrednione wartości temperatur i ich odchyleń w Arktyce na 23-25 i 26-28 listopada 2024. Climate Reanalyzer

Od kilku dni sytuacja w Arktyce się zmienia. Temperatury w centrum spadają, choć trudno tu mówić o normie wieloletniej, nie wspominając o wartościach poniżej normy. Wir polarny się umacnia, co za chwilę odczujemy, bo zima z Polski ucieknie. Ciepłe stają się obszary zewnętrze Oceanu Arktycznego. Ciepło będzie nad Morzem Czukockim, Beringa, Ochockim, wszędzie z wyjątkiem Morza Grenlandzkiego. To w praktyce oznacza słaby mróz lub wręcz dodatnie temperatury nad miejscami, które już powinny zamarzać. Do końca listopada centralna część Oceanu Arktycznego nie będzie już tak ciepła jak wcześniej, ale wciąż będą to temperatury wyższe od średniej. Na razie widać, że lód słabo przyrasta. W ciągu najbliższych dni niewiele się zmieni. Dojdzie do tego wolniejszy przyrost powierzchni lodu, więc temperatury będą wyższe niż być powinny. Ogólna ilość zimna będzie w Arktyce mniejsza, lód morski działa jak ląd. Skoro jest go mniej, wyższe są temperatury. Biorąc pod uwagę globalne ocieplenie, to obecnie trwający sezon zamarzania nie będzie zachodził w sposób prawidłowy.

 
 

14 komentarzy:

  1. https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2024-11-26/idzie-globalne-ochlodzenie-rosjanie-podali-date-poczatku-nowej-epoki-lodowej/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Naukowcy z kraju który zarabia miliardy na wydobywaniu paliw kopalnych mówią rzeczy zgodne z rządową propagandą?
      Niemożliwe!
      Chociaż czekaj, nie - podstawy ewolucji w działaniu - wszyscy którzy mówili o globalnym ociepleniu tajemniczo powypadali z okien 😉

      Usuń
    3. Taaa, tylko Rosja wydobywa paliwa kopal🤦

      Usuń
    4. Po 2090 roku podawali naukowcy będzie totalne oziebienie. Prąd zatokowy Antlatycki załamie się od 2025 roku napewno do końca 2090 i będzie totalnie zimno Europie tylko mylą się naukowcy 65 lat normie totalnie całej półkuli północnej jak było kiedyś

      Usuń
    5. Ale przecież ty tego i tak nie dożyjesz .

      Usuń
    6. Nie tylko i co z tego? Wyjaśnisz może dlaczego?

      Usuń
  2. Widzę że niestety poziom forum nie zmienił się. Jan to analfabeta czy bot? Przecież tego nie da się czytać...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jan jest super a Janusz to debesciak!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wojtek. Czekam na Twój komentarz już 24 godziny rzero wiedzi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma lepsze rzeczy do roboty niż "odpowiadanie" idiotom.
      Ja tam co innego, bo pyrganie Jana sprawia mi przyjemność xD

      Usuń