niedziela, 25 kwietnia 2021

Złe przeczucia – wstrząsające prognozy NOAA mogą naprawdę się sprawdzić

Ryzyko silnych, a nawet rekordowych roztopów na Oceanie Arktycznym latem tego roku rośnie z każdym dniem. Od końca grudnia zeszłego roku rysowane przez NOAA prognozy topnienia pokrywy lodowej na lato 2021 nie uległy większym zmianom. O tym, że do megatopnienia może dojść, świadczy obecny rozwój sytuacji.

Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2021 roku względem wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC

Patrząc na same, dotychczasowe zmiany zasięgu lodu morskiego trudno jest oczywiście stwierdzić, że tak będzie. W ostatnich latach wiosenne zlodzenie było wyraźnie mniejsze niż w 2012 roku, kiedy to miało miejsce rekordowe topnienie. Aktualnie zasięg lodu wynosi niecałe 13,6 mln km2 i jest prawie taki sam jak np. rok temu czy w 2017 roku.

Zarys dryfu arktycznego lodu morskiego w dniach 18-24 kwietnia 2021 roku. Zmiany przedstawione są w 3-dniowych średnich. EUMETSAT, Ocean and Sea Ice

Od samego zasięgu lodu ważniejszy jest jego dryf podyktowany ułożeniem układów barycznych, a tym samym kierunkiem i siłą wiatru. W ciągu ostatnich dni skala eksportu lodu w kierunku cieśniny Fram była nieduża, ale w ciągu ostatnich dwóch-trzech dni zaczęła się zwiększać. Im większy obszar objęty eksportem lodu w kierunku cieśniny Fram, tym większe straty w lodzie. Jeśli jeszcze do tego dodamy grubość pokrywy lodowej, to skutki tego mogą być dość poważne. Jak pokazuje mapa z modelu HYCOM obok, grubość czapy polarnej wygląda źle. Dominuje lód o grubości do dwóch metrów. Pak lodowy, który ma około trzech metrów zajmuje niewielką część czapy polarnej. Taki lód jest podatny na działanie określonych wzorców pogodowych.
 
Prognozowane warunki pogodowe w Arktyce i obszarach rozciągających się wokół niej na 26-29 kwietnia 2021 roku. Tropical Tidbits
 
Prognozy krótkoterminowe wskazują, że przez najbliższe dni warunki dla utraty lodu morskiego (spadek jego objętości) będą sprzyjające. W dniach 26-29 kwietnia będzie się utrzymywał niekorzystny wzór baryczny - dodatni dipol arktyczny. Ten wzór baryczny oznacza transport lodu od strony Pacyfiku do Atlantyku, a tym samym do lub w pobliże cieśniny Fram. Do tego wciąż będziemy mieli do czynienia ze skutkami rozpadu wiru polarnego. Dipol tylko wzmocni te skutki. Efekt będzie taki, że Polska w dalszym ciągu będzie doświadczać działania niskich temperatur w różnej skali (zależnie od dnia i regionu). W tym czasie w Arktyce sytuacja będzie wyglądać inaczej. Pokazuje to animacja obok. Wyższe niż zwykle temperatury przyspieszą topnienie lodu. Spowolnią także dalszy przyrost jego miąższości, który postępuje w amerykańskiej części Oceanu Arktycznego. Dane PIOMAS pokazują, że maksimum średniej grubości lodu w latach 80. i 90. XX wieku przypadało na drugą połowę maja. W ostatnich latach następuje to już wcześniej. 

Prognozowane na maj i czerwiec 2021 odchylenia koncentracji i zasięgu arktycznego lodu morskiego. NOAA: Seasonal climate forecast from CFSv2

Nie będziemy wybiegać zanadto w przyszłość, bo prognozy mogą się nie sprawdzić. Najbliższe dwa miesiące pokazują poważne zmiany. O ile w maju zmiany jeszcze nie będą zbyt widoczne, to w czerwcu będzie miało miejsce już na tyle szybkie topnienie, że pokrywa lodowa będzie znacznie mniejsza niż wynosi średnia. Stan lodu, jego koncentracja, a także grubość będą w gorszym stanie niż wynosi średnia wieloletnia. 

Jak więc widać, ryzyko rekordowych roztopów rośnie. Mamy już trzecią dekadę kwietnia, a więc do miesięcy letnich zostało już niewiele czasu. Skoro od dłuższego czasu te prognozy nie uległy większym zmianom, to najprawdopodobniej ich treść dojdzie do skutku. 

Jeśli padnie rekord, dojdzie do nasilenia się postępujących zmian w klimacie regionalnym, a następnie globalnym. Zmiany te ulegną wzmocnieniu. Możemy sobie zadać pytanie, czy ostatni szczyt zwołany przez Joe Bidena nie odbył się o 10 lat za późno? Pomijając już kwestie, czy rządy faktycznie zaczną działać tak, jak deklarują, bo historia z ostatnich kilkunastu lat pokazuje, ze różnie z tym bywa.


Zobacz także:

16 komentarzy:

  1. Słyszeliście o wulkanie i jego wybuchu na byłej kolonii francuskiej? np.
    Https://klimat.rp.pl/planeta/6426-la-soufriere-jak-wybuch-wulkanu-moze-wplynac-na-klimat/

    Dwutlenek siatki który się uwolnił spowoduje Chłodne lato w Europie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chłodne lato to będzie na pewno. Ale nie z powodu wulkanu. Tak jak chłodne jest też nie powodu jakiegoś wulkanu ostatnie 4 miesiące i to na całym świecie...

      Usuń
    2. Jesteś pewny że wulkan nie dorzucił do pieca?

      Usuń
    3. 4 miesiące, które wstrząsnęły światem?
      A tak na serio zastanawia mnie jak mocno aerozole typu SO2 maskują rzeczywisty rozmiar globalnego ocieplenia? Nie da się ukryć, że wyeliminowanie dwutlenku siarki leży aktualnie w naszym zasięgu. Energia odnawialna i coraz pojemniejsze baterie zawitają w końcu w każdy kraniec globu a także do flot oceanicznych czy lotnictwa. Kilkanaście, kilkadziesiąt lat i po aerozolach może nie być (nad Europą, Chinami, morskimi szlakami) śladu a tymczasem CO2 pozostanie z nami lat kilkaset.

      Usuń
    4. Czyli to co ma nas uratować, jak ścięcie emisji,przy okazji nas pogrąży? Bo jak zetniemy CO2 kiedyś w końcu, to również aerozol,które nam nieco pomagają w sytuacji..? Jesteśmy w błędnym kole?

      Usuń
    5. 4 miesiące już były chłodniejsze a idzie 5, a potem 6, 7... Ile musi minąć miesięcy coraz to chłodniejszych i chłodniejszych od analogicznych ostatnich, aby poszczególne osoby zauważyły ten trend? Odp: wg mnie u niektórych osób to zależy od już niestety także światopoglądu, a nie tylko od stanu wiedzy, danych...

      Usuń
    6. Sprawdźcie jakie są aktualnie i prognozowane temperatury na półkuli południowej. Niezła jazda temperaturowa w Australii, Nowej Zelandii, RPA, Argentynie. Przez plandemie temat całkowicie przemilczany. Ponieważ wg mnie teraz nie ma już teorii spiskowych a są tylko teorie z tak zwaną późniejsza realizacją to dodam podchwytliwie, że jednym z wielu efektów plandemii (zamierzonym lub przypadkowym) jest przykrycie spraw klimatycznych.

      Usuń
    7. 23.04 padł rekord ciepła dla kwietnia w Chinach. W marcu padły rekordy marcowej trax dla Egiptu, Nigerii, Arabi Saudyjskiej, Bahrajnu, Kataru, Kuwejtu, ale to wszystko półkula północna więc nie pasuje do teorii. Marzec globalnie był 8 najcieplejszym od początku pomiarów.

      Usuń
    8. Albert, czteromiesięczny trend, który wstrząsnął światem 😉

      Usuń
  2. No i to by było na tyle,że piszę głupoty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To twoje parcie na "śmianie się jako ostatni" jest komiczne. Wpierw poznaj znaczenie słów "mogą" i "przeczucia". Gdy już będzie to za tobą (choć raczej żadnego pozytywnego skutku to nie da), przypomnij sobie ten wpis: http://arcticicesea.blogspot.com/2020/07/to-juz-koniec-niszczycielski-wyz.html i jaki był bilans ostatniego sezonu roztopów.
      PS. Jesteś tym samym Unknown'em, który wieścił rekord pod powyższym wpisem? Jeśli tak, to przez okrągły rok nic do ciebie nie dotarło...

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Jeden płaczliwy komentarz na wpis (ten z 16:34) wystarczy, dwóch nam nie trzeba.

      Usuń
  4. Pytanie, czy napewno panuje niekorzystny wzór baryczny-dipol arktyczny, skoro ostatniej doby, powierzchnia lodu morskiego, wzrosła o 82 tys km2?

    Jeśli już, to jest on, daleki od wzorcowego(Ujemne jest NAO, ale AO jest ujemne, a powinno być dodatnie, przy wzorcowym dipolu arktycznym), bo taki potrafił, o tej porze Roku, redukować objętość, zasięg i powierzchnię lodu morskiego(chociażby w 2016 Roku,a pewnie też i w 2012 Roku, bo w końcówce kwietnia zasięg i powierzchnia, już szybko spadały).

    OdpowiedzUsuń
  5. O ile 21 kwietnia między 2012,a 2021 była różnica, w zasięgu według JAXA 1,033 mln km2, o tyle teraz(dane za 27 kwietnia) wynosi ona 458 tys km2.

    Zatem już w końcówce kwietnia, w 2012 Roku rozpoczął się, szybki spadek zasięgu, i pogoń za rekordem, czego póki co, nie widać, w tym Roku.

    Zasięg spadł nawet, na 9 miejsce, zamiast piąć się do góry, czego możnaby oczekiwać, gdyby warunki do roztopów, były rzeczywiście sprzyjające, jak sugeruje artykuł, gdy mowa, o niekorzystnym wzorze barycznym-dipol arktycznym.

    OdpowiedzUsuń