Tempo zamarzania Oceanu Arktycznego od blisko dwóch pozostaje szybsze od średniej. Szczególnie w przypadku ostatnich kilku dni. To na pozór dobra informacje, ale w dobie takiego stanu klimatu na Ziemi i w Arktyce nie jest to wcale takie oczywiste.
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2022 roku w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC
Ostatnie 10 dni to dość szybkie tempo zamarzania Oceanu Arktycznego, które wyniosło 101 tys. km2/dzień, podczas gdy średnia z lat 1981-2010 wynosi 89,3 tys. km2/dzień. Nie jest to sytuacja nadzwyczajna, zważywszy na to, że październik jest miesiącem najszybszego przyrostu lodu. Mapa obok (kliknij, aby powiększyć) pokazuje aktualny zasięg i koncentrację. Widać na niej, że tempo zamarzania nie do końca oddaje w pełni sytuację, gdyż w sektorze atlantyckim granica lodu wciąż znajduje się powyżej 80oN.
Zmiany powierzchni lodu morskiego w 2022 roku w stosunku do zmian z wybranych lat, średnich dekadowych oraz jej odchylenia w stosunku średniej 2000-2019. Dane NSIDC, wykres Nico Sun
Zamarzają obszary łatwe do zamarznięcia, a wpływ na to ma też cyrkulacja atmosferyczna. Warto przy tym zwrócić uwagę na to, że ani zasięg ani powierzchnia lodu cały czas pozostają i tak znacznie poniżej średniej. Chyba że mamy tu na myśli średnią z minionej dekady, kiedy padały rekordy topnienia.
Zmiany powierzchni lodu morskiego na Morzu Barentsa i Karskim w 2022 roku. JAXA/AMSR2
*Przedstawione dane uwzględniają większy obszar arktycznych akwenów niż geograficzny.
*Przedstawione dane uwzględniają większy obszar arktycznych akwenów niż geograficzny.
Sektor atlantycki wygląda fatalnie. Tam zamarzanie to się w sumie jeszcze nie zaczęło. Morze Barentsa jest niemal całkowicie wolne od lodu. To samo dotyczy Morza Karskiego. Jeszcze w latach 90. XX w. Svalbard od tej porze roku był częściowo zamarznięty. Między nim a środkowym pasem Morza Karskiego znajdował się lód. Samo zaś Morze Karskie było w prawie trzech czwartych pokryte lodem. Dziś tak nie jest. I choć Przejście Północno-Wschodnie jest zamknięte, to lód jest na tyle cienki, że nie ma tam większych problemów z żeglugą morską, np. eksportem gazu z Rosji do Chin czy Indii.
Zmiany średnich temperatur wokół bieguna północnego (80-90oN) w 2022 roku względem średnich z poszczególnych dekad. DMI, grafika Nico Sun
Szybie tempo zamarzania sprawia, że duża część ciepła nie zdała się uwolnić do atmosfery, ale i tak sporo trafia. Mapa obok pokazuje, że w dniach 10-23 października w całej Arktyce było cieplej niż zwykle. Nad Morzem Karskim nawet 5oC powyżej średniej. W Arktyce nie będzie już takiej sytuacji, że jesień będzie w normie lub poniżej normy, poza raptem kilkoma dniami. To efekt mniejszej niż kiedyś pokrywy lodowej. Temperatury spadają dość wolno, co ilustruje powyższy wykres. Już z nastaniem września dystans do średniej z poprzednich dekad zaczął się szybko powiększać.
Prognozowane zmiany temperatur powietrza na wysokości 850 hPa, pokazujące w ten sposób cyrkulację mas powietrza do 1 listopada 2022. Wetterzentrale
Brak lodu na Morzu Barentsa i Karskim oraz wysokie temperatury będą mieć swoje konsekwencje. Wir polarny w stratosferze jest słabszy niż być powinien. Na razie nic się nie stanie, i w Polsce temperatury pozostaną powyżej średniej. Część listopada także powinna być powyżej średniej, ale wir może się rozpaść i może to się stać już listopadzie. Według prognoz do pierwszej próby dojść już w pierwszej dekadzie listopada. W troposferze wir także może zacząć szwankować z uwagi na wyższe temperatury w Arktyce. Jeśli stratosferyczny wir polarny się rozpadnie w wyniki nagłego ocieplenia stratosfery, to problem będzie mieć nie tylko Arktyka, ale także my. Chodzi tu oczyścicie o problem z węglem i cenami energii. Można więc powiedzieć: nadchodzi zima.
Zobacz także:
- Arktyka zamarza szybko, a temperatury obniżają się powoli, czwartek, 20 października 2022 W ciągu ostatniego tygodnia zamarzanie arktycznych wód znacznie przyspieszyło, przekraczając średnią wieloletnią. W rezultacie rozległe wolne wcześniej od lodu obszary Oceanu Arktycznego zaczęły oddawać ciepło do atmosfery. Dodatkowo powstał dodatni dipol arktyczny, który sprowadza ciepłe masy powietrza znad Oceanu Spokojnego.
Jak człowiek zmienił klimat na ziemi od 1945 roku było 2000
OdpowiedzUsuńdetonacji bomb atomowych czy to miało wpływ na klimat
Witaj Hubert , tak jak piszesz wir polarny sie rozpadnie i już po 15 listopada przyjdą mrozy do -10 stopni w dzień o czym pisałem 10 października , ale nie tu.
OdpowiedzUsuń20 września pisałem , że będzie 20 stopni w październiku żeby pomóc ludziom biednym jakoś przetrwać ten trudny okres i oto twój wpis na to co sie dzieje z pogodą.
Hubert Bułgajewski21 września 2022 13:04
Będzie raptem parę cieplejszych dni w październiku. Nie ma prognoz, by październik miał być bardzo ciepły.
Dlaczego pogoda miałaby się dostosować dla potrzeb ludzi? Będzie zimno już. Winter is coming. Globalne ocieplenie nie sprawi, że od tak na zawołanie będziemy mieli ciepłą jesień i zimę. Dopiero, gdy całkowicie zniknie lód w Arktyce zacznie się jesienią i zimą robić ewidentnie ciepło. Wciąż jednak będzie wychładzająca się Syberia i wciąż pokryta lądolodem Grenlandia.
Twoje prognozy sie nie sprawdziły jak widzisz.
A ile tych ciepłych dni miałeś? W Gorzowie Wlkp było 11 dni z temperaturą dzienną co najmniej 5 cieplejszą od średniej. A między 7 a 14 października były zimne noce i 20 października były przymrozki solidne. Tak naprawdę dopiero teraz jest ewidentnie ciepło. Tak więc wcale tak ciepło aż nie jest. Poza tą końcówką. A za tydzień się zrobi zimno.
UsuńW latach 70 jak była wiosna to była wiosna jak było lato to było lato jak była jesień to była jesień jak była zima to była zima zawsze pisałem dni były ciepłe noce było zimne dlatego średnia temperatura dobowa wychodziła niska jak my narzekali w latach 80 jaka beznadziejna pogoda wspominaliśmy piękną pogoda w latach 70 na 1 listopada przeważnie była ładna pogoda ciepło dzień
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJan nie interesuje mnie to.
OdpowiedzUsuńŻadna sztuka strzelać w ciemno, że generalnie jesień będzie ciepła. Z każdym kolejnym rokiem prawdopodobieństwo tego jest coraz większe. Gdzieś ta energia a Atlantyku nie wyeksportowana do Arktyki musi się ujawnić.
OdpowiedzUsuńI mamy kolejny, jedenasty już w tym roku, rekord temperatury dobowej dla Polski.
OdpowiedzUsuńJa zostawiam twoje komentarze rekordach temperatur kominy ciepła nie będę straszył nikogo zimą . Jesteś taki cwany to napisz jakie rekordy na biegunie południowym Antarktyda tego roku oczywiście na minusie
UsuńA dlaczego wrzesień był zimny, tez pisałem dlaczego będzie?
OdpowiedzUsuńNapisz dlaczego Alpy były zaśnieżone bo o nich pisałem , że tak będzie, też sprawka Atlantyku i że wrzesień będzie mokry w Polsce?
OdpowiedzUsuńNew Eocen tutaj tez strzelałem , wytłumacz to?
OdpowiedzUsuńNew Eocen I jeszcze jedno to co sie szykuje dla Europy i Polski to może być dużo gorsze niż w tym roku, no powiedz co to będzie, strzelaj a i tak nie trafisz, a już o tym pisałem co będzie.
OdpowiedzUsuńOczywiście Januszu. Nie wiem czy zauważyłeś, że Twoja czarodziejska kula pomyliła się co do zatoki Hudsona i Svalbard (pisałeś 20.09, że pierwsze zamarzną). Ale i tak pewnie napiszesz, że chodziło Ci oczywiście, że pierwsze po morzach Barentsa, Białym, Czukockim, Karskim, Lincolna, Łaptiewów i Wschodniosyberyjskim.
OdpowiedzUsuńWidzisz Janusz w meteorologii (bo tym się aktualnie na blogu klimatycznym zajmujesz) masz zawsze 50% szansy na trafienie (zimno-ciepło, pada-nie pada itd.).
OdpowiedzUsuńW przypadku postępującego GO to prognozowanie ciepłej, wiosny, zimy czy lata to wręcz 75% szansy. Podam przykład:
W roku 2023 będzie od dwóch do trzech miesięcy chłodnych. Zobaczymy czy się sprawdzi 🙂🙂🙂
Zatoka Hudsona Janusz ma rację szybko będzie zamarzać. Atlantyk północny szybko się ochładza żadnego Go nie zatrzymuj tego
OdpowiedzUsuńTermometry elektroniczne Go sprawdziłem kilka prosty sposób. Można mieć 39 i pół stopnia przez rok i być zdrowym i żyć dalej. Przy niektórych termometrach elektronicznych jest kabelek można włożyć go pod pachę i zmierzyć temperaturę ciała człowieka takie są dokładne jak napisałem ten komentarz to chyba dalej żyje temperatura mojego ciała to jest 39 i pół stopnia
OdpowiedzUsuńAle wszystkie te termometry elektroniczne i zwykłe pokazują temperaturę równą 0
OdpowiedzUsuńSądząc po ostatnich twoich wypowiedziach to masz gorączkę przekraczającą 39,5 st.C.
Usuń