niedziela, 16 października 2022

Raport za I połowę października - po przejściu sztormu zamarzanie przyspieszyło, ale nie wszędzie

Pod koniec września i w październiku w Arktyce szybko rozwijał się wir polarny. Wir początkowo wzmocnił potężny sztorm, a następnie spowodował lokalny spadek temperatur i przyspieszenie zamarzania, mimo przejścia sztorm. Cyklon jednak miał wpływ na tempo zamarzania, a jego efekty mogą ujawnić się dopiero za kilka tygodni. Chodzi o upwelling ciepłych wód na Morzu Beauforta. Jednocześnie tempo spadku temperatur w Arktyce jest powolne z uwagi na to, że obszar zajmowany przez lód nie jest duży. 
 
Zobacz mapę koncentracji arktycznego lodu morskiego w tak zwanych fałszywych barwach.     
 
Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego. University of Bremen/AMSR2
 
Październik jest miesiącem, w którym zazwyczaj tempo zamarzania jest bardzo szybkie. W pierwszej dekadzie nie było szybkie, a po 10 października przyspieszyło. Oba szlaki morskie, jak pokazuje mapa, zostały już zamknięte, ale wciąż duże połacie akwenów morskich pozostają wolne od lodu. Szczególnie sektor atlantycki, co świadczy o silnym wpływ procesu zwanego, jako atlantyfikacja Oceanu Arktycznego.  Animacja obok pokazuje zmiany zasięgu i koncentracji arktycznego lodu morskiego w pierwszej połowie października 2022 roku.
 
Zmiany tempa zwiększania/zmniejszania się zasięgu lodu morskiego w 2022 roku w zestawieniu ze zmianami z 2012 i 2021 roku oraz średniej z ostatnich 10 lat.
 
W pierwszej dekadzie października tempo zamarzania było powolne, przyspieszyło później, gdy przeszedł sztorm i temperatury w wirze polarnym zaczęły się obniżać. 

Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2022 roku i wyszczególnienie w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC

Średnie tempo zamarzania arktycznych wód wyniosło w pierwszej połowie października 70,6 tys.
km2/dzień, było się wolniejsze od średniej 1981-2010, która dla tego okresu wynosi ponad 90 tys. km2/dzień. Po przejściu sztormu zamarzanie przyspieszyło, nawet do 130 tys. km2 15 października. To efekt działania wiatru i spadających temperatur w wirze polarnym, czego przyczyną jest brak o tej porze roku promieniowania słonecznego.Mapa NSIDC obok ilustruje różnice w zlodzeniu arktycznych wód względem średniej 1981-2010. Zasięg lodu przekroczył już wartość 6 mln km2 i jest tym samym ósmym najmniejszym w historii pomiarów.

Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2022 roku w stosunku do wybranych lat i średnich dekadowych. Mapa przedstawia zasięg w zestawieniu ze średnią lat 90. XX wieku. JAXA

Od kilku dni warunki dla zamarzania są ogólnie rzecz biorąc dobre. Dość szybko zwiększyło swoje rozmiary lodowe ramię od strony Morza Wschodniosyberyjskiego. Akwen ostatnio szybko zamarzał. Niemniej jednak, jak można zauważyć, w wielu miejscach granica lodu przebiega znacznie dalej na północ niż zwykle.

Zmiany powierzchni lodu morskiego w 2022 roku w stosunku do zmian z wybranych lat, średnich dekadowych oraz jej odchylenia w stosunku średniej 2000-2019. Dane NSIDC, wykres Nico Sun

Ogólny efekt działania sztormu okazał się bardzo krótkotrwały, gdyż po 10 października woda zaczęła szybko zamarzać. Tempo jednak nie było w skali 5 dni imponująco szybkie. Szybki wzrost lodu dotyczył głównie obszaru Morza Czukockiego i Wschodniosyberyjskiego. 

Zmiany powierzchni lodu morskiego na Morzu Beauforta, Wschodniosyberyjskim, Łaptiewów i Karskim w 2022 roku. JAXA/AMSR2
*Przedstawione dane uwzględniają większy obszar arktycznych akwenów niż geograficzny.

Cyklon wpłynął głównie na spowolnienie tempa zamarzania Morza Beauforta, ale nie jest to efekt pełny. Bardzo wolno idzie zamarzania na Morzu Łaptiewów i Karskim co jest związane z tym, jak wyglądał w tej części Arktyki sezon topnienia. Oczywiście tutaj także wpływ ma atlantyfikacja arktycznych wód, która utrudnia przyrost lodu w porze jesiennej.

Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 na półkuli północnej w latach 2001-2010 i 2011-2020 dla października. NASA/GISS
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 w Arktyce w 2020, 2021 i 2022 roku dla 1-14 października. NOAA/ESRL

Część Oceanu Arktycznego była chłodna. Powietrze wewnątrz subpolarnego cyklonu jest chłodne, lokalnie więc spały temperatury. Cyklon jednak sprowadzał też ciepłe masy powietrza, głównie nad Morze Beauforta. Tam w czasie przechodzenia cyklony na 80
oN temperatury zbliżały się do zera stopni. Na uwagę zasługuje jednak sektor atlantycki, w okolicy Svalbardu, gdzie temperatury było nawet 6oC wyższe od średniej wieloletniej. W tej części Arktyki nie ma lodu, co w ostatnich latach jest już normą.  Animacja obok ilustruje przemieszczanie się mas powietrza i zmiany ich temperatur w dniach 1-14 października 2022.

Zmiany średnich temperatur wokół bieguna północnego (80-90oN) w 2022 roku względem średnich z poszczególnych dekad. DMI, grafika Nico Sun

Spadek temperatur na skutek zamarzania Oceanu Arktycznego był powolny, co wynika z wielkości czapy polarnej - jest ona po prostu za mała. Miejscami jednak temperatury były niskie - nawet -21oC. To efekt wzmocnienia wiru polarnego na czapą polarną w wyniku przejścia rozległego sztormu, im iż niż baryczny jak wyżej wspomniano, sprowadzał też ciepłe masy powietrza. 

Odchylenia temperatur od średniej 1958-2002 powierzchni arktycznych wód dla 15 października w latach 2015-2022. DMI

W wielu miejscach woda się wychłodziła, a ciepła trafiło do atmosfery. W wyniku tego w ciągu ostatnich kilku dni odchylenia temperatur w Arktyce osiągnęło wartość 3oC.

Grubość lodu morskiego w 2012, 2020 i 2022 roku dla 15 października. Polarportal/DMI, HYCOM

Słaby jak na ostatnie lata sezon roztopów spowodował, że grubość czapy lodowej jest większa niż w 2012 i 2020 roku - czyli w latach, kiedy roztopy były bardzo intensywne. Mimo tego faktu, lód który ma trzy i więcej metrów, zajmuje jedynie ułamek powierzchni czapy polarnej.

Pokrywa lodowa na Morzu Beauforta. Ciemne obszary, to wolne od lodu wody. W prawej części zdjęcia widoczna jest pokrywa śniegiem Wyspa Banksa. NASA Worldview, 15 października 2022.

Pierwszy miesiąc sezonu zamarzania ogóle przebiega bez dużych, znaczących zakłóceń, aczkolwiek pokrywa lodowa nie znajduje się już poza pierwszą dziesiątka. A taka przecież sytuacja miała miejsce prawie przez cały sezon topnienia.

Zobacz także:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz