W Jakucji trwa lato z temperaturami jak nad Morzem Śródziemnym, ale to nie podwód do radości, bo pożary bardzo szybko ogarniają Syberię. Płoną głównie lasy borealne, a dym dociera do jakuckich miast i wsi. Gruby i duszący dym dotarł także do samego Jakucka, paraliżując działanie tamtejszego lotniska. 18 lipca miejscowe służby poinformowały, że w regionie szalało 187 pożarów, a całkowity obszar pochłonięty przez ogień wzrósł w ciągu 24 godzin aż o 100 tys. hektarów. „Sytuacja z pożarami w naszej republice jest bardzo trudna. Powtarzam, że w Jakucji przeżywamy najbardziej suche lato na przestrzeni ostatnich 150 lat, a czerwiec był najgorętszym w historii. To, wraz z suchymi burzami, które zdarzają się prawie codziennie w naszej republice, spowodowało znaczne pożary”, powiedział dziennikarzom Aysen Nikołajew, gubernator Jakucji.
Pożary tajgi w Jakucji 18 lipca 2021 roku. NASA Worldview
Pożary objęły już ponad 800 tys. hektarów. Władze Jakucka nakazały mieszkańcom pozostać w domu i nie otwierać okien ze względu na wysoki poziom zanieczyszczenia powietrza. Poza samym Jakuckiem 50 innych miejscowości zostało spowitych dymem. Mapa obok pokazuje stężenie tlenku węgla we wschodniej części Syberii. Taka sytuacja stała się już normą ze względu na globalne ocieplenie. Dawniej pożary należały do rzadkości, o tak dużej jak w ostatnich pięciu latach skali występowały raz na 10-15 lat, bo normalne lato na Syberii jest krótkie i niezbyt ciepłe. Nowe dane mówią, że obszar objęty pożarami w Jakucji do tej pory zwiększył się do ponad 1,5 mln hektarów. W ciągu niecałych dwóch miesięcy od pojawienia się pierwszych ognisk, pożary wyemitowały już około 150 mln ton CO2.
Ogniska pożarów lasów w Jakucji widziane z bliska 18 lipca 2021 roku. Sentinel-2
Taka sytuacja stała się już normą ze względu na globalne ocieplenie. „Te pożary będą nadal występować i pogarszać się ze zmianami klimatycznymi”, zaalarmował Andrey Shegolev, szef biura programu leśnego WWF w Rosji, który wezwał do zwiększenia funduszy na lokalne działania przeciwpożarowe. „Pytanie w tej sytuacji brzmi, co robić?”, zaznacza. W tym roku na Syberii padło wiele rekordów ciepła, także w zachodniej części Rosji. W Jakucku leżącym na 62oN lato w pełni z temperaturami jak na Ibizie, choć to nie żart. 3 lipca padł rekord temperatury 34,2oC. Ochłodziło się dosłownie na chwilę, ale od tygodnia temperatura w ciągu dnia nie spada poniżej 24oC, a u nas spadła. Od połowy czerwca trwa tam termiczne lato, czyli z temperaturą wyższą niż 15oC.
Zobacz także:
- Syberia w ogniu - dym dociera nad czapę polarną, niedziela, 4 lipca 2021 W tym roku pożary na Syberii ponownie pojawiły się wcześniej niż zwykle. Teraz na zdjęciach satelitarnych możemy zobaczyć, jak szybko się rozprzestrzeniły, a dym pokrył tysiące kilometrów kwadratowych terenów. Teraz dymy docierają nad Ocean Arktyczny.
- Potworne pożary za kołem polarnym, środa, 22 lipca 2020
Artykuł demonizuje normę.
OdpowiedzUsuń"Pożary występowały już od zawsze. W roku 1915 np. tygodniami smog wisiał nad obszarem 6 mln km² rosyjskiego terytorium. Pożar jest jednym z naturalnych zjawisk – wyjaśnia prof. Goldammer. Pożary lasów mają także element konstruktywny, ponieważ stymulują naturalny wzrost drzew."
https://www.dw.com/pl/p%C5%82on%C4%85-lasy-na-syberii-epoka-ognia/a-49886487
Zadajmy lepiej pytanie, jak naturalny proces jakim jest pożar wpływa na wieczną zmarzlinę która jest w rejonie Syberii? Ma ktoś jakieś dane, gdzie wieczna zmarzlina występuje, zmiany w ostatnich latach oraz wpływ pożarów?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTo jest naturalne cykl. Jak Europejczyk i podbijali Amerykę północną były miliony hektarów trawy tylko trawa bardzo rzadko można było spotkać na tych tereny jakieś drzewo czy krzaki . Co roku na miliony hektarów trawy paliły sie każde roku małe drzewko czy krzak s paliły się. trawy mają specjalny układ korzenny odporny na ogień i wysoką temperaturę to byl naturalny cykl powtarzane co roku przez tysiące lat
OdpowiedzUsuńAby Cię lepiej zrozumieć napiję się korzennej nalewki i spróbuję to robić cyklicznie.
UsuńA co do meritum to przy stale wzrastającym stężeniu CO2 w atmosferze wszystkie historyczne cykle można sobie w buty wsadzić. Niestety...
Napij się pomyśl i do lasu zobacz ile jest suchych drzew ile jest zdrowych bo ostatnio moich rejonach nie wycinają suchych drzew nie ma chętnych do pracy wycinka w górach i pomyśl jak pięknie się palą
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńProśba do Admina o usuwanie komentarzy trolli typu Jan lub Albert. Przez powtarzanie w kółko tych samych pseudonaukowych głupot poziom bloga drastycznie spada. Artykuły ciekawe, doceniam pracę autora ale tego co jest pod artykułami nie da się czytać. To nie jest nawet poziom gimnazjum. Zastanawiam się czy oni naprawdę są tak ograniczeni, czy ktoś im płaci za wypisywanie głupot. Tak czy inaczej bez zrobienia z tym porządku tego bloga nie będzie można brać na poważnie.
OdpowiedzUsuńMam wrażenie że osoby ww wymienione są na pasku Gazpromu lub innego Łukoilu których jedynym celem jest pompowanie dezinformacji.
UsuńZgadzam się z Beleg
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńOddałem parę strzałów ostrzegawczych. I jakby ktoś nie zauważył, to wyrzuciłem Arctic News Sama Carany, a wrzuciłem Naukę o klimacie, gdzie można przeczytać o wiecznej zmarzlinie.
OdpowiedzUsuńLewackie metody.
UsuńJakie lewackie metody? Cenzura była już w starożytności. Za czasów świetności prawicy wolność słowa była jeszcze mniejsza, więc jak już to "prawackie" metody.
UsuńAlbert oczekuje politycznej poprawności dla głupoty. Nie przetłumaczysz.
UsuńPolityczna poprawność to wymysł lewacki. Cenzura prewencyjna też. A w starożytności w prawie wszystkich cywilizacjach poza przez chwilą w Grecji oraz w pañstwach słowiańskich to wszedzie był totalitaryzm a nie prawica czy lewica...
UsuńDziękuję Panie Hubercie, Sam Carana w kółko pisał to samo i był kompletnie niewiarygodny. Czytam sobie forum angielskojęzyczne o arktycznym lodzie i tam poziom wypowiedzi jest duży wyższy. Naprawdę czas zrobić porządek z trollami a wtedy może i na to forum częściej zaglądali by ludzie, którzy zawodowo zajmują się zmianami klimatu i Arktyką. Bo jeżeli ja jako pasjonat-amator nie mogę już patrzeć na wypowiedzi pod artykułami to co dopiero oni.
OdpowiedzUsuńSkala pożarów może i była w dawnych latach podobna..... Ale tu chodzi o częstotliwość ich występowania
OdpowiedzUsuńPanie Hubercie od kilku lat obserwuje Pana bloga, czasem dawałem komentarze pod wygenerowanym nikiem unkown itp, chciałem tylko powiedzieć że szanuję Pana pracę i proszę o więcej. Pozdrawiam też merytorycznych komentujących wnoszących wiele cennego do dyskusji, nie mylić z Janem itp😉postaram się czasem wnieść coś do dyskusji o ile uznam że coś wartościowego wzniosę, pozdrawiam Bartek z Rzeszowa
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuń