środa, 10 sierpnia 2022

Porównanie kriosfery - żucie lodu i za trzy tygodnie koniec topnienia

Wyjątkowo słabe dla topnienia warunki, jakie miały miejsce pod koniec czerwca i w lipcu skutkują tym, że obecne topnienie odbywa się dość wolno. Brak odpowiedniego impetu w roztopach zakończy się wynikiem porównywalnym do tego z 2013 i 2014 roku.

Zasięg i koncentracja arktycznego lodu morskiego 9 sierpnia w 2013, 2020 i 2022 roku. University of Bremen/AMSR2

Mamy skrajne sytuacje w Arktyce: Rok 2013 ze słabym topnieniem, rok 2020 z silnym topnieniem, niemal takim samym jak w 2012 i obecny rok, który jest powtórką lat 2013/2014. Podobnie jak w 2013 oba szlaki żeglugowe są zamknięte. Przejście Północno-Wschodnie nie otworzyło się, choć jeszcze pod koniec lipca wiele na to wskazywało. Prawdopodobnie otworzy się, ale stanie się to gdzieś w połowie sierpnia. Przejście Północno-Zachodnie raczej pozostanie zamknięte, bo nie przewiduje się powstania warunków dających możliwość szybkiego stopienia lodu w Kanale Parry'ego. A więc będzie to sytuacja dość podobna do tej z 2013 i 2014 roku.

Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2022 roku w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC

Wynoszący 6,52 mln km2 zasięg lodu morskiego jak pokazuje wykres, jest praktycznie taki sam co w latach 2013/2014. Tempo spadku zasięgu występowania lodu utrzymuje się na podobnych wartościach co w owych latach. Tak więc najprawdopodobniej we wrześniu pokrywa lodowa będzie mieć około 5 mln km2. To będzie więc najsłabszy sezon topnienia od 2014 roku. Powierzchnia lodu (area) także kurczy się powoli, co świadczy o tym, że potencjał dla roztopów jest niewielki. W obu przypadkach, choć czapa polarna jest mniejsza od średniej wieloletniej, to cechuje się dużymi rozmiarami względem lat poprzednich. Różnica jest spora nawet względem ubiegłego roku, bo wynosi ponad 400 tys. km2
 
 
Dzisiejsze i prognozowane na 11-13 sierpnia 2022 roku warunki pogodowe w Arktyce i obszarach rozciągających się wokół niej. Tropical Tidbits
 
Nic nie wskazuje na to, by tempo topnienia miało przyspieszyć. Wiatr oczywiście będzie wykorzystywać potencjał cieplny wód, ale będzie to miało ograniczony zakres. Dodatkowo układ niskiego ciśnienia będzie prowadził do spadku temperatur w sektorze amerykańskim. 

Prognozowane do 14 sierpnia uśrednione temperatury w Arktyce oraz ich odchylenia od średniej 1979-2000. Climate Reanalyzer

Dodatnie odchylenia zostaną mocno wystudzone. Po pierwsze dlatego, że Ocean Arktyczny będzie w dużym stopniu izolowany od mas powietrza z południa. Nie będzie wzorów barycznych i potencjału do dużych adwekcji ciepła. Po drugie, wspomniany wyżej cyklon, który spowoduje spadek temperatur. Średnie odchylenie temperaturowe nad Oceanem Arktycznym nie przekroczy jednego stopnia. W sektorze amerykańskim temperatury mogą się obniżyć nawet do -3
oC. Taka sytuacja nie doprowadzi oczywiście do końca sezonu topnienia, ale tempo spadku powierzchni lodu będzie bardzo powolne. Będzie się odbywać za pomocą działania wody morskiej.


Rozdrobniony pak lodowy w pobliżu bieguna północnego 9 sierpnia 2022 roku. NASA Worldview

Gęsto ułożone kry lodowe na Morzu Wschodniosyberyjskim. NASA Worldview

Lód będzie się topił od spodu, choć coraz wolniej, bo sama woda nie będzie w stanie robić tego efektywnie bez ingerencji czynników atmosferycznych. Okazjonalne napływy ciepła z południa mogą oczywiście nieco te topnienie umocnić, więc nie wiadomo, jaki będzie ostateczny wynik. Według danych jednej z boi, w Basenie Arktycznym pak lodowy mocno się stopił. 30 lipca lód miał 209 cm a 9 sierpnia już 147 cm. Choć w innych miejscach tego samego regionu topnienie pokrywy lodowej jest znacznie wolniejsze. 

Słabe warunki dla roztopów mogą przełożyć na to, że sezon topnienia zakończy się dość szybko. Już w pierwszej dekadzie września może rozpocząć się sezon zamarzania, chyba że dojdzie do zmiany warunków atmosferycznych. Na razie jednak nic na to nie wskazuje. 

 

Zobacz także:

11 komentarzy:

  1. Sprawdziłem aktywność słoneczna 2013 i 2014 rok aktywne słoneczne była duża brak było dziur koronialnych dużych i lody arktyczne było trochę więcej. sprawdziłem aktywność słoneczna od 2007 roku do 2020 roku pomijając rok 2013 i 2014 aktywność słoneczna była słaba dziur koronalnych było bardzo dużo Arktyce było bardzo mało lodu. 2021 i 2022 rozpoczął się cykl słoneczny 25 zwiększyła się trochę aktywność słoneczna ubyło dziur koronalnych i lodu trochę przybyło pomału zaczynają zanikać dziury koronalne na słońcu do końca roku może ich nie być

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak się ma Twoja aktywność do powierzchni lodu na Antarktydzie?

      Usuń
    2. Antarktydzie lód ma sobie dobrze dokładnie nie pamiętam kiedy oderwały się dwie góry lodowe 2018 rok i 2020 rok od października do grudnia za 3 miesiące było 100 000 trzęsień ziemi tym rejonie na początku stycznia pęk lodowiec oderwała się góra lodowa to jest nauka a z aktywnością słoneczną zaczekaj dopiero się zaczął cyk aktywności słonecznej 25 i rośnie rośnie

      Usuń
  2. Jak Bozia da i warunki będą spokojnie i Arktyka będzie się spokojnie studzić po i tak słabym lecie to zasięg lodu może zakręcić się gdzieś na poziomie 5,2-5,3 mln km

    OdpowiedzUsuń
  3. Użytkownik. Latach 70 XX wieku aktywność słoneczna była słaba nie ma obrazu słońca z satelity wtedy nie było satelit znalazłem dwie zimy 1973 . 1974 druga zima 1974 . 1975 były zimy ciepłe powyżej normy a tak słynna zima 1979 roku śnieżna mroźna a po 10 dniach zostały tylko zaspy i do końca sezonu nie było śniegu i nie mogłem jeździć na nartach mieszkam w dolinie Beskidy małe . Zima 1979 Polsce była krótka mroźna i śnieżna a na Grenlandii były rekordy ciepła

    OdpowiedzUsuń
  4. Przejeżdżałem koło zapory Goczałkowice niedzielę pełna wody. W środę byłem nad zaporą Porąbka i tresna koło Żywca zapory są pełne wody z Porąbki wylewa się górą woda później piszą Wisłą płynie mało wody. Jak będzie więcej deszczu to będą powodzie . Jak pamiętam inne lata co były po wodzie i wylewała soła i Wisła zapory były pełne wody

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nikogo nie chcę przekonać tylko piszę to co widzę i co się dzieje na słońcu jestem ciekawy jaka będzie aktywność słoneczna za pół roku jaki to będzie wpływ na pogodę na ziemi i czy mam rację

    OdpowiedzUsuń
  6. Oczywiście dla wygody powielania Waszych wyssanych z palca teorii warto pominąć Antarktydę:) https://www.abc.net.au/news/2022-08-10/lowest-july-antarctic-sea-ice-on-record/101317492

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja przejeżdżając koło Twoich komentarzy, wierzę, że jesteś w stanie napisać, że na Ukrainie nie ma wojny bo ty w ogrodzie nie słyszysz żadnych strzałów.
    Danych za lipiec jeszcze nie ma ale wiosna było przeciętnie dla Polski ok 60-70% standardowych opadów.
    https://klimat.imgw.pl/pl/climate-maps/#Precipitation/Seasonal/2022/7/Spring

    OdpowiedzUsuń
  8. Na wiosnę faktycznie było mało deszczu ja mam inny miernik deszczu jak nie muszę podlewać malin i borówek nie podlewałem tego roku arbuzy podlewam codziennie no i ogródek warzywny mały nie było potrzeby . Południu Polski środek opadów deszczu było więcej niektórzy ziemię mają tylko w doniczkach to najwięcej Pisza jak mało deszczu spadło

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale Antarktyda bije rekordy mrozu może pobije tego roku czterdziestoletni

    OdpowiedzUsuń