niedziela, 9 lipca 2023

PIOMAS (czerwiec 2023) - zimna era

Kurczenie się czapy polarnej w czerwcu z racji tego, co działo się we wcześniejszych miesiącach było na tyle powolne, że objętość lodu na koniec miesiąca znalazła się poza pierwszą dziesiątką

Objętość lodu w Arktyce w 2023 roku w zestawieniu ze zmianami z lat 1979-2022. PIOMAS, grafika Zachary Labe

Według modelu  Pan-Arctic Ice Ocean Modeling and Assimilation System (PIOMAS) ilość lodu morskiego 30 czerwca wyrażona w kilometrach sześciennych była 12. najmniejszą w historii pomiarów - 14 149 km3. Miesięczna redukcja lodu w czerwcu wyniosła 3400 km3, to 7% mniej niż wynosi średnia z ostatnich 10 lat.

Grubość lodu morskiego w czerwcu 2023 roku i jej odchylenia w stosunku do średniej 1981-2010. PIOMAS/Zachary Labe

Mimo powolnego topnienia grubość pokrywy lodowej cały czas pozostaje znacząco niższa od średniej wieloletniej. Mamy zahamowanie, wręcz zatrzymanie trendu, ale nie jego odwrócenie.

Grubość arktycznego lodu morskiego w 2023 roku w zestawieniu z latami 1979-2022 i średnich wartości dekadowych. PIOMAS/Zachary Labe 

Z racji stosunkowo niskich na tle ostatnich kilkunastu lat temperatur, tempo spadku (uśredniona wartość) grubości lodu było wolniejsze. Szczyt grubości, który przypadł wcześniej niż zwykle, nie miał tu znaczenia. Niskie temperatury spowolniły i opóźniły tempo kurczenia się miąższości lodu.

Zmiany średniej miesięcznej ilości lodu morskiego w Arktyce dla czerwca w latach 1979-2023. Dane PIOMAS

Średnia miesięczna grubość lodu w czerwcu 2023 była 11. najmniejszą w historii pomiarów. To 42% mniej niż w 1979 roku i 23% mniej od średniej lat 1979-2022. Jak widać na wykresie, mamy całkowite zatrzymanie trendu spadkowego. W ciągu ostatnich lat wysunięta została teoria dotycząca większej ilości chmur, co jest prawdą, bo Arktyka jest dość często pochmurna w okresie letnim. Nie jest jednak wykluczone, że mamy do czynienia ze słabnącą cyrkulacją AMOC. Trend stoi w miejscu od 2012 roku, więc efekt chmur związany z wcześniejszymi silnymi roztopami powinien już wygasnąć. Zważywszy na to, że to trzeci rok od ostatniego dość silnego topnienia

Zobacz także:

4 komentarze:

  1. Hubert. Arktyce zachmurzenie jest duże to jak promienie słoneczne dochodzą do pokrywy lodowej odbiją i wraca z powrotem w kosmos to mi nie pasuje to nie ma znaczenia ocieplaniu klimatu ma ktoś teorie

    OdpowiedzUsuń
  2. Chmury decydują ociepleniu klimatu to są chmury wysokie składają się z kryształków lodu są powyżej 6000 m do 15 000 wysokie wbudowane chmury kryształków lodu nie zasłaniają słońca przeważnie nie widzimy tych chmur . Przepuszczają promieni słoneczne ale blokują drugiej strony promienie słoneczne odbite od lodu są blokowane przez te chmury zamiast do kosmosu zostają w dolnej atmosferze

    OdpowiedzUsuń
  3. Dodam jeszcze chmur wysokich zbudowane z kryształków lodu ostatnie pół roku jest mniej można to zauważyć na niebie są takie dni nie widać samolotu ani smug ani na niebie szachownicy nawet samolotu nie widać ale słychać a przez ostatnie kilkanaście czy kilkadziesiąt lat codziennie było widać szachownice zostawiają przez samoloty na niebie kilka godzin było widać chcę dodać codziennie widziałem dzisiaj nie widzę ani jednego samolotu ani smugi dobrze pamiętam w latach 70 samolotów ani śladów żeby któryś zostawił nie było widać latach 80 chyba też. Dlatego było dla mnie dziwne jak się pokazały szachownice na niebie które zostawiają samoloty smugi na niebie samoloty w latach 70 XX wieku było słychać samolot a później grzmot to były wojskowe samoloty które przekraczają prędkość dźwięk nigdy nie widziałem tego samolotu na niebie dodam lubiałem ten grzmot nie da się zapomnieć tego. Dodam dziadek mama mnie uczyli ponad 40 lat jaka będzie pogoda jak to robić

    OdpowiedzUsuń
  4. Dlatego stare górale potrafili przewidzieć pogodę i tak za dużo napisałem

    OdpowiedzUsuń