środa, 15 maja 2013

"Wróg u bram"

Pomimo dość dużej powierzchni pokrywy śnieżnej w tym roku, śnieg topi się szybko. Poprzez ten fakt, coraz bardziej zbliża się do Oceanu Arktycznego obszar wolny od śniegu. To zaś powoduje nagrzewanie się ziemi, następnie powietrza i w końcu lodu. Poniższe zdjęcie jest tego dowodem, tam gdzie śniegu już mało, tam zaczyna się coraz bardziej topić lód.
Wielka dziura w lodzie (Morze Łaptiewów), 14 maja 2013 roku (Terra-Modis).
Powyższe zdjęcie przedstawia Morze Łaptiewów i coraz większy obszar bez śniegu. W tym roku śnieg topi się szybciej w Rosji i dlatego tam właśnie można obserwować ubytki w lodzie. Przyczyną topnienia lodu jest nie tylko samo działanie ciepłej wody morskiej, ale i też tego co dzieje się na lądzie. Bo to także w wyniku działania ciepłego powietrza (gdzie śniegu jest mało lub nie ma go wcale) topi się lód) Ciepłe powietrze znad lądu wspomaga nagrzewanie się wód, tam gdzie lód już zaczął się topić. To oznacza, że te dziury będą się już tylko powiększać.  
Rozkład temperatur na świecie i odchylenia (dolna mapa) ESRL maps


I jeszcze zdjęcie pierwszych dziur w Przejściu Północno-Zachodnim:
Dwie dziury w lodzie w Przejściu Północno-Zachodnim (kanadyjskie cieśniny) i wielka dziura w północnej części Morza Baffina.

Mimo, że w rejonie Grenlandii i Wysp Królowej Elżbiety jest nieco zimniej niż wynosi norma, to i tam  pojawiły się dziury w lodzie.  A topnienie trwa.

Zobacz także:

4 komentarze:

  1. Ale z mapy odchyleń to chyba wynika, że temperatury w Arktyce są nie powyżej ale poniżej normy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale na obrzeżach są powyżej o 5-10 stopni, głównie u na wybrzeżu Syberii, min Morze Łaptiewów. A w głębi są poniżej, tam też lód jest jeszcze solidny.

    OdpowiedzUsuń
  3. W Arktyce chłodniej niż zwykle, ale na Syberii cieplej. W zeszłym roku w czerwcu śniegu było mało jak nigdy. W tym roku może być podobnie http://moe.met.fsu.edu/snow/. Jeśli tak, to po obecnym "zatrzymaniu się topnienia" w związku z chłodem nad Oceanem Arktycznym faktycznie topnienie może przyspieszyć...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta dziura budzi poważne obawy, choć w zeszłym roku była podobna koło Kanady. PIOMAS aktualizują co miesiąc więc można panikować, albo i nie. Nie jestem spacjalistą w tej dziedzinie, lecz obserwartorem znającym podstawy, ale chyba w tym roku będzie rekord. Te tredy fluktuacji już się skończyły. Wtedy była inna grubość lodu.

    OdpowiedzUsuń