Trwały ośrodek wysokiego ciśnienia, obejmujący większość Oceanu Arktycznego, napędził rekordowe topnienie czapy polarnej. Sytuacja stała się bezprecedensowa z uwagi na trwałość wyżu barycznego. Sytuacja baryczna sprawia, że od tygodni w regionie utrzymują się dodatnie temperatury. Prognozy na kolejne dni są druzgocące i chyba już wszystko wskazuje na to, że rekord we wrześniu jednak padnie. Mapa obok (kliknij, aby powiększyć) pokazuje aktualny zasięg lodu morskiego.
Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2020 roku względem lat 2005-2019 i średnich dekadowych. JAXA
Spadek zasięgu lodu w Arktyce jest spektakularny. W ciągu ostatniego tygodnia tempo spadku było blisko dwukrotnie szybsze niż wynosi średnia wieloletnia. Spowodowało to duże zwiększenie różnic między tym rokiem a poprzednimi latami.
Powierzchnia lodu morskiego w 2020 roku względem wybranych lat. Dane NSIDC, wykres Nico Sun
Dane NSIDC także pokazują rosnącą od kilku dni różnicę. 16 lipca zasięg lodu wyniósł (5-dniowa średnia) 7,36 mln km2, to 0,45 mln km2 mniej niż w 2012 roku. Spadek zasięgu jest wolniejszy niż powierzchni, gdyż wyż baryczny ściska pak lodowy, ale ten się topi, co pokazuje wykres powierzchni. 16 lipca powierzchnia lodu morskiego wyniosła nieco ponad 5,1 mln km2, to niemal tyle samo co w 2012 roku. Mapa obok pokazuje odchylenia powierzchni lodu względem średniej 2007-2016. Największe straty występują po stronie rosyjskiej, ale także po stronie amerykańskiej koncentracja paku lodowego spada i udział kry lodowej zaczyna rosnąć.
Najgorsza sytuacja jest na Morzu Łaptiewów, które jest już niemal wolne od lodu, temperatury wody sięga miejscami nawet 8
Zmiany powierzchni lodu morskiego na Morzu Łaptiewów i Wschodniosyberyjskim w roku 2020. NSIDC
Najgorsza sytuacja jest na Morzu Łaptiewów, które jest już niemal wolne od lodu, temperatury wody sięga miejscami nawet 8