Niedawno Antarktyda doświadczyła ekstremalnego wzrostu temperatur związanego z postępującym globalnym ociepleniem. W wyniku napływu fali ciepła znad Oceanu Południowego rozpadł się jeden z lodowców szelfowych leżących w sąsiedztwie dużego lodowca Tottena. Mapa obok pokazuje położenie tego lodowca, którego powierzchnia wynosi ponad 500 tys. km2, a potencjał dla wzrostu poziomu oceanów to 3,5 metra. Zniszczenie lodowców szelfowych na wybrzeżu może doprowadzić do szybkiego rozpadu części znajdującej się na lądzie.
Animacja pokazująca rozpad lodowca szelfowego Conger mającego w przybliżeniu 1200 km2 w połowie marce. Catherine Colello Walker/Twitter
Wydaje się, że nie ma w tym już nic dziwnego, bo w ostatnich latach to już norma, kiedy rozpadają się lodowce, odrywają się od nich góry lodowe. Jednak tym razem do zdarzenia doszło na Antarktydzie Wschodniej, która wydawało się, że jest bardziej odporna na zmiany klimatyczne. Okazuje się, że nie. Głosy ze świata nauki są jasne, że rozpad tego lodowca, w tej części Antarktydy jest "znakiem tego, co może nadejść". Dr Catherine Colello Walker z Woods Hole Oceanographic Institution powiedziała, że chociaż szelf lodowy Conger jest stosunkowo niewielki, "jest to jedno z najbardziej znaczących załamań na Antarktydzie od początku XXI wieku, kiedy to rozpadł się szelf lodowy Larsen B".
Szelf lodowy Conger kurczył się od połowy lat 2000, ale tylko stopniowo do początku 2020 roku - powiedziała Walker. Do 4 marca tego roku okazało się, że szelf stracił ponad połowę swojej powierzchni w porównaniu z pomiarami ze stycznia, które wyniosły około 1200 km2.
Animacja pokazująca ostatnie 4,5 roku postępującego upadku lodowca Conger ze zdjęć satelitarnych Sentinela. Peter Neff/Twitter
Peter Neff, glacjolog i adiunkt na Uniwersytecie Minnesota, powiedział, że nawet niewielkie załamanie się szelfu lodowego na Antarktydzie Wschodniej było zaskoczeniem. "Wciąż traktujemy Antarktydę Wschodnią jak masywną, wysoką, suchą, zimną i nieruchomą kostkę lodu". W marcu tego roku poza rozpadem lodowca Conger zauważono także przypadki masywnego cielenia się lodowców Tottena i szelfu Glenzer.
Zmiany temperatur w dniach 1 stycznia - 18 marca 2022 roku w stacji Concordia położone na wysokości 3233 m.n.p.m. Dane Concordia Station/Bienvenue sur le site du laboratoire J.-L. Lagrange
To, co się stało z lodowcem Conger jest o tyle poważne, że udział w tym miały temperatury powietrza, a nie drenowanie lodowca od spodu przez wodę morską. Prof Andrew Mackintosh z Uniwersytetu Monash powiedział, że jest to "bardzo niezwykłe zdarzenie", bo lodowiec nie rozpadł się na skutek przesuwania się linii uziemienia na skutek rosnących temperatur wód, a po prostu zapadł się, co jest związane z działaniem wyjątkowo wysokich temperatur. 18 marca 2022 roku miało miejsce zwieńczenie silnej adwekcji ciepła - temperatura w stacji Concordia wzrosła do -11,8oC. To miejsce, które znajduje się setki kilometrów od wybrzeży, blisko bieguna południowego. Mapa obok pokazuje temperatury 18 marca, na wybrzeżu była solidna odwilż, coś, co w tamtej części świata o tej porze roku nie ma miejsca. Zresztą, w ogóle wschodnia część Antarktydy to region, gdzie generalnie nie ma dodatnich temperatur w przeciwieństwie do zachodniej części.
Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 na Antarktydzie w dniach 15-18 marca 2022 roku. NOAA/ESRL
Punktowy dla 18 marca w stacji Concordia wzrost temperatury oznaczał odchylenie temperaturowe na poziomie 40oC. Średnie odchylenie w dniach 15-18 marca 2022 na Antarktydzie Wschodniej przekroczyło 20oC. Podobnie było na stacji Wostok, gdzie temperatura wzrosła do -17,7oC. Za ten wzrost temperatur odpowiedzialne były silne wiatry wiejące znad Australii. Wraz z nimi podążała tzw. rzeka atmosferyczna, czyli strumień powietrza niosący dużą ilość pary wodnej. Sprawa wydaje się być jasna, choć to właśnie zmiana klimatu, jaką jest globalne ocieplenie, będzie nasilać takie zdarzenia w przyszłości. "To zdarzenie pogodowe jest przykładem ocieplenia atmosfery nad lodowcami szelfowymi", powiedział prof. Andrew Mackintosh.
Zobacz także:
- Historyczny rekord topnienia antarktycznego lodu morskiego, czwartek, 24 lutego 2022 Wygląda na to, że trwający od dekad trend wzrostowy zasięgu antarktycznego lodu morskiego zanikł całkowicie. W tym roku został odnotowany rekordowo niski zasięg lodu Oceanu Południowego w trakcie letniego maksimum.
- Niepewna przyszłość topniejącego lądolodu na Antarktydzie, środa, 12 stycznia 2022
- Niewiele potrzeba czasu, by zapoczątkować upadek lodowców na Antarktydzie, piątek, 19 listopada 2021
Pobliżu tego lodowca niedaleko na oceanie 18 marca było trzęsienie ziemi
OdpowiedzUsuńA temperatura na Antarktydzie przynajmniej minus 12 stopni jest poniżej normy przynajmniej cały miesiąc marzec
OdpowiedzUsuńhttps://www.economist.com/graphic-detail/2022/03/24/parts-of-antarctica-have-been-40degc-warmer-than-their-march-average
OdpowiedzUsuńCały miesiąc powiadasz...
No nie znasz się 18 marca była raz temperatura wyższa teraz jest 62 stopnie minut zobacz na wykres poniżej normy
OdpowiedzUsuń17.3 49/54. 18.3. 51/56. 19.3 48/57. Na biegunie południowym takie były temperatury minusowe to był okres ciepły za marzec
OdpowiedzUsuń