sobota, 20 sierpnia 2022

Redukcja lodu w Arktyce może przyspieszyć, ale w niewielkim stopniu

Najsłabszy od lat sezon roztopów skończy się wcześniej niż zwykle, prawdopodobnie na początku września. Przyczyną jest właśnie słabe topnienie w czerwcu i lipcu oraz brak z tego tytułu zgromadzonej odpowiedniej ilości energii. Sytuację tę może jednak zmienić pogoda, gdyż w Arktyce formuje się solidny wyż baryczny nad Morzem Beauforta i dodatni dipol arktyczny. Mapa obok (kliknij, aby powiększyć) pokazuje zasięg i koncentrację arktycznego lodu morskiego na 19 sierpnia 2022. 
 
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2022 roku w zestawieniu ze zmianami z wybranych lat oraz średniej 1981-2010. Wykres pokazuje zapis dziennych odczytów w 5-dniowej średniej. NSIDC

Patrząc na wykres zasięgu lodu (extent) należy teoretycznie założyć, że wrześniowe minimum będzie identyczne, jak w 2013 i 2014 roku. Jeśli jednak spojrzymy na zmiany powierzchni (area), to zobaczymy brak topnienia, a przynajmniej pauzę. Jest to rezultat braku tzw. przygotowania wstępnego - zdarzeń pogodowych, prowadzących do rozkręcenia się roztopów w miesiącach letnich. Czerwiec i lipiec to miesiące, które wypadły słabo, jeśli chodzi o warunki dla topnienia. Nie ma więc impetu dla roztopów, a co za tym idzie w sytuacji braku odpowiednich warunków, roztopy się zatrzymują.  

Prognozowane na 21-24 sierpnia 2022 roku warunki pogodowe w Arktyce i obszarach rozciągających się wokół niej. Tropical Tidbits

Warunki pogodowe, jakie się teraz kształtują, są warunkami sprzyjającymi roztopom. Powstaje wyż baryczny nad Morzem Beauforta, a następnie będzie się kształtować dodatni dipol arktyczny. Animacja obok pokazuje sprzyjające roztopom warunki, a przynajmniej warunki, które mechanicznie będą sprzyjać spadkowi zlodzenia. To będzie dosyć spory wiatr w stałym kierunku na dużym obszarze, koncentrujący się w regionie Morza Czukockiego i Wschodniosyberyjskiego i części Basenu Arktycznego przylegającej do tych akwenów. Teoretycznie należy się spodziewać przyspieszenia roztopów, podobnie jak miało to miejsce pod koniec sierpnia 2016 roku. Wtedy to dodatni dipol arktyczny spowodował zrównanie się wrześniowego minimum z tym z 2007 roku. 
 
Lód morski na Morzu Wschodniosyberyjskim 19 sierpnia 2022 roku. NASA Worldview
 
Powtórka sytuacji z 2016 roku jest nierealna, jeśli chodzi o wartość wrześniowego minimum, ze względu na brak siły napędowej dla roztopów. W sytuacji braku rozwijającego się obecnie wzoru pogodowego należy oczekiwać, że wrześniowe minimum będzie nawet większe niż 2013 i 2014 roku. Skoro jednak warunki pogodowe się zmieniły, to zasięg lodu spadnie do 5 mln
km2. Być może, biorąc pod uwagę grubość lodu, to wrześniowe minimum wyniesie 4,9 mln km2, mniej nie. Dlaczego? Duża jest koncentracja lodu, a ostatnio powierzchnia się nie obniżała. Wiatr doprowadzi do spadku zasięgu lodu do pewnego stopnia. To, co może umocnić topnienie, to temperatury wód. Owszem, są wysokie w Morzu Łaptiewów i Barentsa, a niskie w Morzu Czukockim. Nawet przechłodzone są wokół Wyspy Wrangla. Tak więc stopień wykorzystania wód będzie ograniczony. Pewną rolę mogą tu odegrać wody Morza Barentsa, ale w to w sytuacji, kiedy istniałby wzorowy dodatni dipol arktyczny. Taki, gdzie wiatr niesie lód cały do cieśniny Fram, a przynajmniej do szerzej mówiąc Atlantyku. Według prognoz do 22 sierpnia nic takiego nie będzie. Potem, 23 i 24 sierpnia już tak, ale w ograniczonym zakresie. Dipol w trzeciej dekadzie sierpnia 2016 roku był znacznie bardziej agresywny niż ten obecny.

Ostatecznie więc, topnienie przyspieszy, ale w nieznacznym stopniu i wrześniowe minimum osiągnie 4,9 mln km2. Chyba, że potem dojdzie do wzmocnienia warunków atmosferycznych, powstania silniejszego dipola i sporej adwekcji ciepła znad Syberii i Pacyfiku. Wtedy być może wrześniowe minimum spadnie do 4,5 mln km2, ale to tylko teoria. 

Zobacz także:

3 komentarze:

  1. Czytałem ostatnio artykuł wyprawa naukowa miała wybrać się na morze Beauforta napisali że jest gruby lód i zrezygnowali naukowcy. Drugi był problem taki lodołamacz był potrzebny u wybrzeża Alaski zamarznięte zatoki do udrożnienia drogi wodnej dla statków

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas ulewy, nie wiele zmienią co do naszej Wisły, troche poprawią jej stan , ale na jak długo, jak już idzie do nas masa ciepłego powietrza z nad Rosji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zobaczcie to, taki wielki kraj, potęga militarna na świecie.
    https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/susza-pustoszy-olbrzymi-kraj-rz%C4%85d-zapowiada-zasiewanie-chmur/ar-AA10UlTl?cvid=2fa273b48ef94c3dafb3b3284e1c30c7&ocid=winp2sv1plustaskbarhover&fromMaestro=true
    A jaki mały w porównaniu do suszy i braku wody?

    OdpowiedzUsuń