Narodowe Centrum Danych Lodu i śniegu w swoim raporcie stwierdza, że wrześniowe minimum arktycznego lodu morskiego wypadło w tym roku 13 września. Zasięg pokrywy lodowej wyniósł 4,64 mln km2 - ósmy najmniejszy w historii pomiarów zasięg.
Zmiany zasięgu lodu morskiego marzec-wrzesień 2017. NASA's Scientific Visualization Studio
Pokrywa lodowa Oceanu Arktycznego skurczyła się do 4,64 mln km2, to 1,58 mln km2 mniej niż wynosi średnia z okresu 1981-2010. To duża wartość, nawet jeśli przyjmujemy fakt, że w tym roku sezon topnienia wypadł dość blado na tle 2012 roku, który wciąż pozostaje rekordzistą. Zasięg lodu w trakcie wrześniowego minimum był o 1,25 mln km2 większy niż 2012 i o 0,5 mln km2 względem 2016 roku.
Zasięg arktycznego lodu morskiego w trakcie wrześniowego minimum 2017 względem średnich rozmiarów 1981-2010. Sea Ice Index
Przez pierwsze dwa tygodnie września lód morski wycofywał się od strony Morza Czukockiego, Wschodniosyberyjskiego i Karskiego. Zmiany widoczne były także w okolicy Svalbardu i Cieśniny Frama. Jednocześnie pokrywa lodowa wykazywała przyrost w obszarze Morza Beauforta. Otwarte pozostaje Przejście Północno-Wschodnie, natomiast Zachodnie jest częściowo zlodzone. Zlodzony jest główny szlak - tak zwany Kanał Parry'ego. Natomiast południowy, który wiedzie od Zatoki Amundsena do wolnej od lodu Cieśniny Lancastera pozostaje w dużym stopniu wolny od lodu.
Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2017 roku w stosunku do wybranych lat. Sea Ice Index
Data minimalnego zasięgu lodu wypadła w tym roku dwa dni wcześnie niż wynosi średnia. Wrześniowe minimum najwcześniej miało miejsce 5 września, było to w 1980 i 1987 roku. Najpóźniej, bo 23 września sytuacja ta wystąpiła w 2007 i 1997 roku.
Tempo topnienia lodu na koniec sierpnia i w pierwszych dniach września mocno hamuje, co jest związane z coraz mniejszą ilością docierającej do powierzchni energii słonecznej, która ostatecznie znika w drugiej połowie września. Tempo dziennego spadku od 1 września do momentu osiągnięcia minimalnego w 2017 roku zasięgu było nieco szybsze niż wynosi średnia wieloletnia - 25,3 tys. km2. Średnia 1981-2010 wynosi 22,8 tys. km2.
Średnia wartość ciśnienia atmosferycznego w Arktyce w dnia 1-16 września 2017. NOAA/ESRL
Lód w Arktyce nie topił się tak szybko jak w 2007 czy też 2012 roku. Przyczyną nie jest regres globalnego ocieplenia lecz zmienność pogodowa. Dokładnie duża ilość chmur, prawdopodobnie związana z nadmiernymi roztopami ostatnich lat. Z powodu nadmiernego topnienia i dużej ilości zawartej w atmosferze wody, w Arktyce bardzo często występowała tendencja do tworzenia się układów niskiego ciśnienia, a te hamowały topnienie w czerwcu i lipcu. Jak powiedziała Claire Parkinson z NASA: "Ile lodu pozostanie pod koniec lata w danym roku zależy od pokrywy lodowej i wpływających na lód warunków pogodowych. Warunki pogodowe nie były szczególnie interesujące tego lata. Fakt, że wciąż mamy do czynienia z niskim poziomem lodu morskiego, świadczy o tym, że obecny stan lodu jest gorszy od średniej z ostatnich 38 lat."
Odchylenie temperatur od średniej na półkuli północnej w okresie 1 czerwca - 31 sierpnia 2017. NOAA/ESRL
Niskie ciśnienie hamowało topnienie z racji dużego zachmurzenia, ale to samo ciśnienie wespół z wyżem znad okolic Morza Barentsa sprowadziło do Arktyki nieco ciepła. To spowodowało, że lód wciąż mógł się topić mimo złych warunków pogodowych latem. Trzeba też wziąć pod uwagę fakt samej temperatury powierzchni. Za racji większych niż kiedyś obszarów wolnych od lodu, temperatura dolnej warstwy atmosfery jest wyższa. woda wychładza się we wrześniu i zaczyna podnosić temperaturę atmosfery. A jako że lód topi się szybciej niż kiedyś, to więcej energii gromadzi dany fragment wody. Więcej ciepła oznacza dłuższy stan akwenu pozbawionego lodu.
Lista 10 najmniejszych zasięgów lodu morskiego w trakcie wrześniowego minimum.
Powyższa tabela przedstawia listę 10 najmniejszych zasięgu lodu morskiego w trakcie wrześniowego minimum. Podane są wartości w kilometrach i milach kwadratowych, oraz daty wystąpienia minimum.
Raport Alaska Dispatch News stwierdza, że brak lodu morskiego na Morzu Czukockim u wybrzeży Alaski, zmusił morsy do pozostania na lądzie wcześniej niż kiedykolwiek w historii prowadzonych obserwacji. Lód wycofał się zbyt szybko. Powyższy wykres pokazuje, jak zmieniał się zasięg lodu na Morzu Czukockim i Beauforta w kolejnych latach. Nadmierne topnienie lodu na wspomnianych akwenach spowoduje, że temperatury jesienią w tym regionie i okolicach będą znacznie wyższe od średniej.
W chwili obecnej pokrywa lodowa przyrasta, lecz dzieje się to wolniej niż rok temu. Rosną także anomalie termiczne, już teraz sięgają 2oC.
Na podstawie: National Snow and Ice Data Center: Arctic sea ice at minimum extent
Łączny zasięg lodu morskiego na Morzu Czukockim i Beauforta w latach 2006-2017. Kolorowe punkty oznaczają datę wystąpienia minimum. Multisensor Analyzed Sea Ice Extent (MASIE)
Raport Alaska Dispatch News stwierdza, że brak lodu morskiego na Morzu Czukockim u wybrzeży Alaski, zmusił morsy do pozostania na lądzie wcześniej niż kiedykolwiek w historii prowadzonych obserwacji. Lód wycofał się zbyt szybko. Powyższy wykres pokazuje, jak zmieniał się zasięg lodu na Morzu Czukockim i Beauforta w kolejnych latach. Nadmierne topnienie lodu na wspomnianych akwenach spowoduje, że temperatury jesienią w tym regionie i okolicach będą znacznie wyższe od średniej.
W chwili obecnej pokrywa lodowa przyrasta, lecz dzieje się to wolniej niż rok temu. Rosną także anomalie termiczne, już teraz sięgają 2oC.
Na podstawie: National Snow and Ice Data Center: Arctic sea ice at minimum extent
Zobacz także:
- NSIDC - sezon topnienia 2016, niedziela, 18 września 2016 Prowadzone obserwacje satelitarne przez Narodowe Centrum Danych Lodu i Śniegu (NSIDC), pokazują, że zasięg pokrywy lodowej Arktyki osiągnął swoje minimum 10 września. Czapa polarna skurczyła się do 4,14 mln km2.
http://psc.apl.uw.edu/wordpress/wp-content/uploads/schweiger/ice_volume/BPIOMASIceVolumeAprSepCurrent.png
OdpowiedzUsuńNiezależnie od wszystkiego, jeśli chodzi o objętość, stale trzymamy się w trendzie spadkowym. New Eocen postępuje i przekonamy się o tym niebawem.
Nie bedzie nowego eocenu, bo tym razem zmiany sa inne - czlowiek powycinal lasy, naprodukowal freonow, duzo pylu itp. To, ze maleje objetosc lodu w arktyce wszyscy wiedza. Za 50 lat wiekszosc dzikich zwierzat bedzie mozna ogladac w zoo i rezerwatach. Smutne to.
UsuńZgadzam się z tobą Bart ale ja zakładam, że szybciej szlag trafi ludzkość niż świat dzikich zwierząt. Gdy zostawić przyrodę samą sobie na odpowiednio dużym obszarze to doskonale sobie daje radę (patrz Czernobyl). Na gruzach naszej cywilizacji przyroda błyskawicznie zregeneruje rany.
Usuń