czwartek, 9 kwietnia 2015

Marzec 2015 - rekordowy początek roztopów

W marcu 2015 roku odnotowano rekordowo niski zasięg arktycznego lodu morskiego. W Arktyce temperatury były wysokie, co przełożyło się na nietypowe rozmieszczenia prądu strumieniowego, doprowadzając do ekstremalnych warunków zimowych w płn-wsch. części USA i wysokich temperatur i suszy w zach. części USA.

Średni zasięg arktycznej pokrywy lodowej w marcu 2015 roku. Fioletowa linia pokazuje średni zasięg lodu dla okresu 1981-2010 dla marca. Sea Ice Index - NSIDC

Poza Morzem Labradorskim, wszędzie w Arktyce zasięg lodu w był mniejszy niż wynosi średnia okresu bazowego 1981-2010. W marcu pokrywa lodowa rosła na tymże akwenie, Cieśninie Davisa i Morzu Beringa. Wszędzie indziej miało miejsce topnienie lodu.
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2015 roku na tle ostatnich lat.

Średni zasięg lodu w marcu 2015 to 14,39 mln km2, najmniejszy w historii pomiarów, o 1,13 mln km2 mniej niż wynosi średnia 1981-2010. 1,5 mln km2 mniej niż średnia z połowy lat 80-tych. 0,06 mln km2 mniej niż średni marcowy zasięg poprzedniego rekordzisty - 2006 roku. Nic więc dziwnego, że w Arktyce notuje się anormalne temperatury i nieprawidłowe wzory prądu strumieniowego, czego rezultatem jest taka a nie inna pogoda i katastrofy pogodowe w wielu regionach świata. Wykres obok pokazuje trend spadkowy, gdzie utrata lodu w Arktyce wynosi 2,6% na dekadę. 

Obecnie czapa polarna Arktyki po krótkiej przerwie ponownie jest najmniejszą w historii pomiarów. 

Odchylenia średniej temperatury w marcu 2015 względem okresu bazowego 1981-2010 w Arktyce i wokół niej. 

Jak pokazuje mapa, w Arktyce i nie tylko temperatury były wysokie. Wzrost wartości termicznych na Ziemi, jak i w Arktyce prowadzi do anomalii w przemieszczaniu się prądu strumieniowego (jet-stream). Przykładów dziwnych wręcz zachowań pogody i wzorców pogodowych jest wiele, więc nie będziemy tego tematu tu pogłębiać. Wystarczy w miarę regularnie śledzić serwisy informacyjne w telewizji czy internecie. Susza w Kalifornii, wichury w zachodniej Europie, śnieg we Włoszech, czy Bułgarii to tylko kilka przykładów, których przyczyna jest ocieplanie się klimatu w Arktyce. 

Tymczasem na Antarktydzie sytuacja pozostaje bez większych zmian. Tam lód morski wokół lądu powiększa się w ostatnich. Tu właśnie uwagę zwracają denialiści klimatyczni, jednocześnie nie zwracając uwagi na coraz intensywniejsze roztopy lądolodu, znajdującego się na Antarktydzie. Temperatura na powierzchni Oceanu Południowego w końcu wzroście, a poziom zasolenia wód nie spadnie przecież poniżej zera. W końcu i tam, wraz z lądolodem roztopi się lód na oceanie, co przyspieszy jeszcze bardziej tempo topnienia tego pierwszego.


Na podstawie National Snow and Ice Data Center

Zobacz także:

33 komentarze:

  1. Hubert, dochodzi do coraz większego dynamizmu w pogodzie, na małym obszarze temperatury potrafią bardzo szybko przechodzić z ekstremalnego zimna do ekstremalnego ciepła tak jak było w marcu w USA, to właśnie objaw globalnego ocieplenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tymczasem daltoniści nie zwracają na coraz niższą temperaturę na Antarktydzie Hubert zapomniałeś dodać że we wschodniej Antarktydzie lądolód się powiększa więc czemu mówisz o faktach które pasują do propagandy IPCC? lodu globalnie przybywa a temperatura globalna nie odbiega dużo od normy a i na Antarktydzie znowu 3,2 stopnia poniżej normy ociepla się w katastrofalnym tempie jak widać typowe podejście daltonistyczne jak jest coś białe daltonista powie że jest czarne i odwrotnie ale żeby nie było i na grenlandi zaczyna się ochładzać nie tylko zima była zimniejsza od normy ale i teraz też jest zimniej a lądolód stan lądolodu zaczyna powoli ale zaczyna się poprawiać daltoniści sukcesywnie też ten fakt pomijają kolejna sprawa rok 2014 nie był najcielejszy jak daltoniści mówią Hubert tu masz dane http://meteomodel.pl/klimat/rss8110.txt http://meteomodel.pl/klimat/uah8110.txt nie tylko dane RSS tak mówią jak widać rok 1998 był i jest najcieplejszy jak pokazują dane więc po co ta propaganda i farsa? rok 2014 jest trzeci w kolejności tak pokazuje większość danych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pisałem o ZASIĘGU lodu (extent) a nie o powierzchni (area), choć to co prawda jest bardziej istotna niż sam zasięg, którym często steruje wiatr. Raport jest na podstawie NSIDC, pisze na dole.

      Nawet jeśli tak, bo 1997-1998 to El Ninio było to i tak ten trzeci najcieplejszy jest w grupie najcieplejszych z tego wieku, a nie poprzedniego.

      Usuń
  3. Cytat Obecnie czapa polarna Arktyki po krótkiej przerwie ponownie jest najmniejszą w historii pomiarów.Sprawdziłem i to nie prawda link http://arctic.atmos.uiuc.edu/cryosphere/arctic.sea.ice.interactive.html jak widać kłamstwo kłamstwem pogania ale to w stylu daltonistycznym cóż tak samo z rokiem 2014 który nie był najcieplejszy w historii pomiarów a na tle tysięcy lat jest zimno coraz zimniej pokazałem wykresy krótko i długo terminowe że co2 nie zawsze idzie z temperaturą ostatni przykład szybki wzrost co2 po wojnie a w tym czasem tremperatura spadała do lat 70 to też daltoniści ukrywają

    OdpowiedzUsuń
  4. Zobaczysz za parę lat lód wokół Antarktyki zacznie puszczać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hubert tu chodzi o prawdę sam dobrze wiesz że co2 nie pokrywa się zawsze z temperaturą jak daltoniści z IPCC twierdzą długo przed rewolucja przemysłową poziom co2 rósł temperatura globalna rosła do roku 1940 i nagle zaczęła spadać do roku 1975 roku a pozom co2 rósł cały czas a mimo tego temperatura spadała jakim cudem skoro co2 decyduje o temperaturach? To jest główny dowód na kłamstwo daltonistów z IPCC widocznie są inne czynniki silnieje a ze ludzie nie wiedzą co nie znaczy że to co2 jak widać jest inaczej nie tylko w tamtym okresie ale jak wiesz wcześniej tak samo temperatura nie zawsze pokrywa się z poziomem co2 więc czemu podaje się główna przyczynę co2? To jest niepodważalny dowód na to co mówię wszystkie dane tak wskazują nawet na stronie daltonistów nauka o klimacie pl są te wykresy i zobacz że co2 nie pokrywa się zawsze z temperaturą to samo było w latach 70 że człowiek puszcza Aerozolole i powodujemy tym ochłodzenie a teraz ich nie puszczamy? Też puszczamy i to coraz więcej ale one nie mają wpływu jak i nasze co2 ile jest naszego co2 a ile jest naturalnego prosta matematyka nawet odjąć nasze co2 by była podobna ilośc co2 co teraz a dlaczego? Bo długo przed rewolucją przemysłową poziom co2 rósł i będzie rósł potem poziom co2 spadnie jak rozpocznie się nowy cykl zak zacznie się tendencja spatkowa to nawet jak człowiek będzie je puszczać to będzie ubywać zobacz ile jest co2 naturalnego a ile człowieka w porównaniu z emisją naturalnego to naszego jest mały ułamek tak czy siak co2 nie pokrywa się zawsze z co2 to jest głowny dowód na kłamstwo daltonistów z IPCC smutne jest że wprowadzasz ludzi nie świadomych w błąd bo w dalszym ciągu nie było cieplejszego roku globalnie niż rok 1998 drugi był rok 2010 potem 2014 i faktem jest że3 zanotowano największą ilość cieplejszych lat po roku 2000 to jest prawda jakby było ocieplenie globalne by nie było takiej sytuacji jak te3raz że arktyka jest ciepła a antarktyda coraz zimniejsza globalne to globalne zmiany

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daltoniści z IPCC, to mądre chłopaki.

      Usuń
    2. Umieściłeś tu niezłą kolekcję mitów klimatycznych. Wszystkie wyjaśnienia znajdziesz w:
      http://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-naukowcy-z-ipcc-to-alarmisci-36?t=2
      http://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-konsensus-ipcc-to-lipa-71
      http://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-klimat-zmienial-sie-juz-wczesniej-dzis-jest-tak-samo-1?t=2
      http://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-dwutlenek-wegla-emitowany-przez-czlowieka-nie-ma-znaczenia-31?t=2
      http://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-miedzy-temperatura-a-koncentracjami-co2-nie-ma-korelacji-22
      http://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-to-nie-co2-bo-w-polowie-xx-w-mimo-zanieczyszczen-nastapilo-ochlodzenie-67

      Usuń
  6. Mitem jest to że co2 jest ngłównym czynnikiem wpływającym na klimat wytłumacz w jaki sposób temperatura spadała od lat 40 mimo coraz większej ilości co2? No powiedz w jaki sposób?

    OdpowiedzUsuń
  7. Hubert przytocze ci kilka faktów ze strony nauka o klimacie pl wytłumacz mi to ochłodzenie po wojnie było spowodowane ekspansję przemysłową po drugiej wojnie światowej, która w związku z brakiem regulacji dotyczących emisji zanieczyszczeń powodowała emisje dużych ilości cząstek do dolnych warstw atmosfery, serię wybuchów wulkanów, wyrzucających aerozol w górne partie atmosfery (do stratosfery). i to wszystko się działo przy rosnącej ilości co2 tak więc pytanie skąd wiesz że klimat się nie ochłodzi? jak wiemy aktywnośc wulkaniczna wzrasta i areozoli puszczamy tez coraz więcej czyli możliwe że czeka nas ochłodzenie z tego samego powodu

    OdpowiedzUsuń
  8. Cały czas temperatura wzrasta.

    OdpowiedzUsuń
  9. Julia wzrasta ale coraz wolniej i nie wszędzie i cieplejszego roku niż 1998 nie było więc jak widać temperatura nie chce rosnąc

    OdpowiedzUsuń
  10. Będzie coraz cieplej, mamy najcieplejsze lata rok 1998 jest daleko w tyle, próbkę będziesz miał w wakacje jak czapa polarna zejdzie poniże 3 000 000 km2.

    OdpowiedzUsuń
  11. poniżej 3 000 000 km2 - pomarzyć zawsze można

    OdpowiedzUsuń
  12. Julia zapominasz o polarnej czapie na południu planety która jest coraz większa nie tylko z powodu zasolenia jak twierdzi Hubert ale coraz niższej temperatury i zapomina o lądolodzie wschodniej Antarktydy który ma się coraz lepiej

    OdpowiedzUsuń
  13. Lód przyrasta bo spada zasolenie i wzrasta albedo, ale za jakiś czas to wszystko się zmieni.

    OdpowiedzUsuń
  14. Widzę, że wyższe od średniej temperatury w Arktyce są powodem wszelkich anomalii pogodowych na świecie. Proszę więc autora postu o dowody, że w latach, kiedy w Arktyce panowały temperatury w okolicach średniej (z jakiegokolwiek okresu odniesienia), nie było (lub było istotnie mniej) powodzi, susz, ataków upałów, mrozów, huraganów (tajfunów, cyklonów), trąb powietrznych itd.
    Odnośnie Antarktydy, to jakim cudem lód topi się tam przy ujemnej temperaturze? Tylko bardzo niewielki obszar może doświadczyć topnienia w ciągu roztopów. Reszta utraty masy lądolodu wynika z coraz szybszego spływania lodowców do morza. Czy powodem tego jest tylko podmywanie czoła lodowca przez prądy morskie, czy również podlodowcowa aktywność wulkaniczna, tego nie wiem. Faktem jest, że wody wokół Antarktydy, jak i powietrze się ochładzają na przestrzeni ostatnich 30lat.

    Jurek I

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jurku I/
      Mylisz się, będzie coraz cieplej.

      Usuń
    2. Lodowce topią się od spodu, pod wodą, gdzie woda ta ma +1oC, a nie jak na powierzchni, gdzie ma -1oC i znajduje się lód morski. Ten w dodatku działa jak izolator chroniąc wodę przed zimnym powietrzem z góry.

      Usuń
    3. Masz rację będzie coraz cieplej.

      Jurek2.

      Usuń
    4. Mniej anomalii kiedyś? Było mniej, blokady były rzadsze niż obecnie. A dowód - obserwacje, pomiary. Z powodu topnienia lodu w Arktyce pogoda jest coraz bardziej rozchwiana, jestli chodzi i jej przebieg i wzorce pogodowe. Coraz mniej przysłów sprawdza się odnośnie pogody.
      Np. Styczeń mrozi, lipiec skwarem grozi. - dwa lata z rzędu się nie sprawdziło, W 2013 i 14 styczeń był ciepły, a i tak lato było ciepło. W tym roku będzie inaczej (chyba), ale to raczej przez El-Ninio niż zmiany w układzie jet-streamu.

      Albo przysłowia odnośnie temperatur np.
      Gdy w listopadzie liść na szczytach drzew trzyma, to w maju na nowe liście spadnie jeszcze zima
      To jest już coraz mniej prawdopodobne, gdyż maj, jak inne miesiące są coraz cieplejsze, a tzw. Zimna Zośka ma coraz mniejszy efekt niż kiedyś

      Od św. Anki chłodne poranki (26 lipiec) w ostatnich latach sierpniowe noce są coraz cieplejsze, a temperatura rzadko spada do 10oC. Nawet we wrześniu ostatnio temperatura nie spadała poniżej 10oC, a powinna.

      Oczywiście niektóry przysłowia wciąż się jeszcze sprawdzają, przynajmniej na razie.

      Za 20 lat żadne z przysłów nie będzie się już sprawdzać, po prostu będzie nowy typ klimatu u nas i nie tylko.

      Usuń
    5. Hubert za 20 lat będziemy mieli w Polsce klimat pod zwrotnikowy wilgotny z ciepłymi zimami i upałami w ciągu lata?

      Usuń
    6. Bez przesady, raczej będziemy przechodzi w bardziej śródziemnomorski model. Oczywiście upałów będzie więcej i ciepłych zim też. Wszystko zależy od tempa dalszego ocieplania się klimatu.

      Usuń
    7. Chodziło mi o to że w Polsce będzie panować taki klimat jak w południowej Georgii in USA.

      Usuń
  15. Jurek Hubert tego nie wie to propaganda tylko przyjdzie czas na arktyke i zamarznie jak antarktyda na grenlandi zima była zimniejsza teraz też jest dużo zimniej niż powinno być tylko na oceanie arkrtycznym jest cieplej grenlandia dużo zimniejsza od normy i antarktyda też fale upałów były za PRL i to większe niż teraz rekordy temperatury 40 st w cieniu było w wieku XX i te rekordy już nie zostaną pobite szybko n Antarktydzie zachodniej podobno wynika to z aktywności geologicznej wulkanicznej na wschodniej lądolód się umacnia a temperatura spada o tym Hubert celowo lub nie zapomina i ten rok jest zimniejszy jak na razie niż 1998 żaden rok nie był cieplejszy niż rok 1998 więc ocieplenie jakieś lipne pokazałem Hubertowi że temperatura nie pokrywa się z co2 ale Hubert żuca mitami dalej w takim razie czemu na Antarktydzie się ochładza i na grenlandi też zaczyna się ochładzać a po wojnie temperatura spadała przez kilka dekad mimo coraz większej ilości co2 daltoniści nie mają wytłumaczenia na to bo jak widać są inne czynniki silniejsze niż co2 a poziom co2 roście już długo przed rewolucją przemysłową a temperatura spadała a teraz już nie chce rosnąć ale Hubetra nie interesują fakty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze przed nami wiele rekordów globalnej temperatury.

      Usuń
  16. Hubert coś strasznego się dzieje na morzu Beauforta co ty na to.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może chodzi ci o grubość lodu, od zat. Amundsena do M. Czukockiego i przy W. Banksa, Faktycznie. Jeśli chodzi o koncentrację lodu, to przyjmijmy, że na razie to nic wielkiego. Wciąż jest tam zimno, więc szczeliny zamarzają, ale lód w nich jest cienki.

      Co do Antarktydy to ostatnio powierzchnia lodu morskiego nie jest już taka wielka

      Usuń
    2. Tak właśnie chodziło mi o grubość lodu, w 2012 o tej porze roku lód miał tam grubość powyżej 2,5 metra a obecnie miejscami nie ma tam nawet pół, A właśnie w 2012 lód tam puścił znacznie szybciej niż w zeszłym roku w którym też dość szybko puścił.

      Usuń
    3. Beaufort Gyre, ot co.

      Jurek I

      Usuń
  17. a czy nie jest tak ze takie zdarzenia jak topniecie i zamarzanie lodu sa cykliczne? Slyszalem ze to sie powtarza co iles lat. jak to jest?
    JakOdniescSukces.magnatan.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są cykliczne, ale obecnie mamy wyjątek do tej reguły.

      Usuń