środa, 3 czerwca 2015

Fala upałów w zachodniej Syberii

Zachodnią część Syberii objęła fala upałów, w rejonie rzeki Ob temperatury nawet w okolicy 60oN sięgają 32 a nawet 34oC. Mapa obok (kliknij, aby powiększyć pokazuje, że nawet nad Zatoką Obską, na półwyspie Jamał temperatura sięga 20oC, co stanowi zagrożenie dla silnego uwalania metanu z wiecznej zmarzliny. Pokrywa śnieżna szybko znika, a ciemna powierzchnia ziemi nagrzewa się, prowadząc tym samym do rozmarzania wiecznej zmarzliny. Śnieg bowiem stanowi izolator dla wiecznej zmarzliny, a w ostatnich latach tempo utraty pokrywy śnieżnej uległo zwiększeniu. Możliwe, że będzie dochodzić powstawania kolejnych kraterów metanowych w tymże rejonie.

Odchylenia temperatury od średniej 1979-2000 na Ziemi 3 czerwca 2015 roku. Climate Reanalyzer

Temperatura w Arktyce, jak i globalna temperatura jest wysoka. Klimat na Ziemi się ociepla, choć proces nie jest liniowy. W ostatnich latach temperatury ziemskiej atmosfery rosły dość wolno, gdyż oceany gromadziły olbrzymie ilości ciepła. W 2013 roku odnotowano rekordowe tempo wzrostu ilości energii zgromadzonej w oceanach. W latach 1996-2012 oceany w każdej sekundzie akumulowały energię równą czterem eksplozjom bomb atomowych w Hiroszimie. Było to tempo dwukrotnie większe, niż we wcześniejszym okresie. Tymczasem w 2013 roku tempo wzrostu energii wewnętrznej oceanów skoczyło do poziomu 12 bomb atomowych na sekundę! Oczywiście, nie oznacza to, że teraz będzie już tylko tak samo albo gorzej - sytuacja podlega z roku na rok znaczącym wahaniom. Teraz sytuacja zaczyna się zmieniać i możemy być świadkami bezprecedensowego wzrostu temperatur na Ziemi.

Zmiany temperatur na półkuli płn. i w Arktyce 3-4 czerwca 2015 roku.

Fala upałów przetacza się przez zachodnią część Syberii, gdzie temperatury w wielu miejscach sięgają 34oC. Jednocześnie wysokie temperatury występują nad Oceanem Arktycznym, co sprzyja znacznym roztopom.
Zasięg arktycznego lodu morskiego w 2015 roku (9.05-13.06) na tle ostatnich dziesięciu lat. NSIDC

Rekordowo niski zasięg lodu w Arktyce utrzymuje się. 11,68 mln km2 dla 2 czerwca wg. danych NSIDC. 0,2 mln km2 mniej niż w 2010 roku. Taki stan rzeczy generuje liczne anomalie na półkuli północnej. Blokady cyrkulacji atmosferycznej, fale upałów, czy powodzie i chłody w innych obszarach leżących wokół Arktyki. Także u nas w Polsce mamy do czynienia z dość niezwykłą zmianą pogodową. Nad północnym Atlantykiem uformował się niedawno głęboki niż, który przypomina zimowy orkan, generujący porywisty wiatr na Pomorzu i pozostałych obszarach zachodnio-północnej Europy. Ten sam potężny układ niżowy ma wpływ na falę upałów w zachodniej Rosji. A sama zaś sytuacja na Syberii jest dramatyczna. 


Morze Karskie - topniejący lód
Morze Karskie i Zatoka Obska 3 czerwca 2015 roku. Zdjęcie NASA

Sezon pożarów wiecznej zmarzliny na Syberii rozpoczął się w 2015 roku 100 dni wcześniej niż zazwyczaj. Jest to skutek najcieplejszej zimy w historii. Zarejestrowano 598 pożarów, które objęły powierzchnię 77 tysięcy hektarów. Pożary te potęgują roztapianie się wiecznej zmarzliny i emisję metanu do atmosfery. Metan jest bardzo silnym gazem cieplarnianym, który przyczynia się do wzrostu temperatur na Ziemi podobnie jak emitowany przez ludzi dwutlenek węgla. Ta spirala dodatnich sprzężeń zwrotnych, dodatkowo przy obecnej koncentracji CO2 wynoszącej 400 ppm, może spowodować, że uniknięcie wzrostu globalnej temperatury o ponad 2oC będzie niemożliwe. 

Zobacz także:
  •  Arctic News - gorący koniec maja, sobota, 30 maja 2015
  • Droga do Piekła, niedziela, 19 kwietnia 2015 Wzrost temperatur na Syberii i coraz większe pożary będą skutkować roztapianiem się wiecznej zmarzliny. Rozmarzanie wiecznej zmarzliny (co zresztą ma już miejsce) będzie skutkować uwalnianiem się metanu do atmosfery, który następnie przekształci się w trwały dwutlenek węgla. Proces ten doprowadzi do dalszej eskalacji globalnego ocieplenia i wszystkich tego negatywnych konsekwencji.

10 komentarzy:

  1. Hubercie koncentracja lodu dużo lepsza niż w 2012, chyba zasięg lodu nie spadnie poniżej 5 000 000 km2.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mało prawdopodobne żeby trzeci rok z rzędu warunki dla topnienia lodu były niesprzyjające, obecna sytuacja nie wróży dla arktyki niczego dobrego. Myślę że jest duża szansa na zasięg lodu ok. 4 000 000 km2 chociaż jest jeszcze zbyt wcześnie żeby to stwierdzić, pozostaje nam tylko czekać.

      Usuń
    2. No ale ten sztorm który zawita nad Arktykę, wyrówna koncentrację lodu z tym z 2012?

      Usuń
    3. Na razie jest jak jest. Zobaczymy co się stanie w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Prognozy jak daję, to na 3-5 dni, nie dalej, żeby nie wyjść na łysego.

      Usuń
    4. No to szykuje się GAC, pewnie ta zaistniała sprawa ustawi dalsze topnienie lodu, gdyż te pęknięcia już nie zamarzną tak jak się to dzieje po zimowych sztormach.

      Usuń
    5. No to będą połynie.

      Usuń
    6. Tworzy się dość masywny niż baryczny, który zniszczy (a przynajmniej uszkodzi poważnie) lód na Morzu Łaptiew. Potem będzie to dość solidny sztorm w centrum i też będą skutki. Według długoterminowej prognozy sztorm będzie powoli wygasać, więc topnienie spowolni. Ale długoterminowa prognoza EMCWF pokazuje, że do połowy czerwca wkroczy wyż od Ameryki wpuści ciepło i słoneczną pogodę. Oczywiście to raczej wróżenie, ale wszystko się może zdarzyć.

      Usuń
    7. No i słoneczko zaświeci w połynie.

      Usuń
  2. Według Climatereanalyzer GAC nie przyniesie ochłodzenia tylko ocieplenie, przewidują także na za tydzień MELT PONDS.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj będzie się działo.

    OdpowiedzUsuń