czwartek, 4 sierpnia 2016

Lipiec 2016 - chłodny i burzliwy lipiec

Chłodny, pochmurny lipiec sprawił, że tempo topnienia, spadku zasięgu lodu morskiego było powolne. Jednak obecność silnego wiatru spowodowała duży spadek koncentracji lodu. Z perspektywy lipca, rekordowe minimum we wrześniu jest mało realne, co nie znaczy, że nie niemożliwe.

Średni zasięg arktycznej pokrywy lodowej w lipcu 2016 roku. Fioletowa linia pokazuje średni zasięg lodu dla okresu 1981-2010 dla lipca. Sea Ice Index - NSIDC

Mimo wolnego tempa spadku rozmiarów czapy polarnej, granica lodu w lipcu w wielu miejscach przebiegała znacznie dalej na północ niż kilkanaście lat temu. Widoczne było to głównie na Morzu Barentsa i Karskim, najmniej, wręcz poniżej średniej na Morzu Łaptiewów. Tempo utraty lodu w lipcu 2016 było nieco poniżej średniej dla 1981-2010. Dziennie pokrywa lodowa kurczyła się o 83,8 tys km2, średnia dla lipca to 86,8 mln km2.
Zmiany zasięgu arktycznego lodu morskiego w 2016 roku w stosunku do ostatnich lat.

Średni zasięg lodu morskiego w lipcu liczył 8,13 mln km2, był to trzeci najmniejszy w historii pomiarów wynik. Co ciekawe, lipiec jest drugim miesiącem, kiedy to zasięg lodu arktycznego w tym roku nie jest rekordowo niski. Rekordowym pozostaje nie rok 2012 lecz 2011, o 190 tys. km2 mniej niż w tym roku. Pokrywa lodowa w lipcu była o 1,65 mln km2 mniejsza niż wynosi średnia wieloletnia. 

Odchylenia temperatur od średniej 1981-2010 w lipcu 2016 oraz średnie dla lipca 2016 ciśnienie atmosferyczne.

Lipiec kontynuował to co zaczął czerwiec, chłodną i często pochmurną pogodę. Nie znaczy to, że w całej Arktyce temperatury były niższe niż zazwyczaj. Niezwykle ciepło było nad Morzem Karskim i Barentsa, średnio od 3 do 6oC więcej niż wynosi średnia 1981-2010. Upały dosięgły nawet Półwysep Jamalski. Długotrwała fala upałów, przyczyniła się nie tylko do powstania licznych pożarów, ale silnego topnienia wiecznej zmarzliny. Odkryto tam niepokojące zjawisko tzw. drżącej tundry.  Niskie temperatury występowały nad Morzem Łaptiewów, od 1 do 4oC poniżej średniej, a także w sporym obszarze "pacyficznej" części Oceanu Arktycznego. Jednocześnie było dość wiecznie przez co pokrywa lodowa w dużym stopniu miała postać kry lodowej. Poza samym wiatrem wpływ na niską koncentrację lodu miały ciepłe wody Oceanu Atlantyckiego, które dostają się pod czapę polarną Arktyki.

Roczne tempo spadku zasięgu lodu dla lipca bieżącego roku wynosi 72 tys. km2. Czapa polarna kurczy się w tempie 7,3% na dekadę i tym samym dla tego miesiąca jest o 27% mniejsza od rozpoczęcia pomiarów satelitarnych.


Zobacz także:
  • NSIDC - raport dla maja i czerwca 2016, sobota, 9 lipca 2016 Przez cały maj i czerwiec zasięg lodu morskiego w Arktyce był rekordowo niski. Wysokie ciśnienie związane ze słoneczną pogodą, napływ ciepła, szczególnie nad Morze Beauforta i Czukockie, a także rekordowo ciepła zima, odcisnęły piętno na pokrywie lodowej Arktyki. W czerwcu sytuacja się zmieniła. W centralnej części Arktyki panowało niskie ciśnienie, co wiązało się z pochmurną pogodą i spowolnieniem tempa topnienia lodu.

1 komentarz:

  1. Pod pierwszym obrazkiem zmień luty na lipiec (w 2 miejscach jest tam luty).
    korektor

    OdpowiedzUsuń