Temperatury w Arktyce nieubłaganie rosną i w wielu miejscach nad Oceanem Arktycznym są niemal na poziomie odwilży. Generalnie nad większością oceanu powietrze ma od -2 do -6oC, lokalnie występują mrozy o wartości -10oC. Spójrzmy na mapę:
Temperatury w Arktyce 1 czerwca 2013 roku, Wetterzentrale.
Poza samym obszarem Oceanu Arktycznego są miejsca, gdzie temperatura sięga 20oC, a na północy Skandynawii niemal 30oC.
Według danych z Meteomodel.pl gdzie przedstawiona jest bardziej czytelna mapa niż w przypadku NOAA (tamta obejmuje cały świat), można stwierdzić, że w Arktyce sytuacja jest pół na pół. Atlantycka część Arktyki jest ciepła, zaś pacyficzna zimniejsza. Silne dodatnie anomalia występują w północnej Rosji i w Skandynawii.
W wyniku działania wysokich temperatur w północnej części Skandynawii, nagrzaniu uległy wody okalające skandynawski ląd. W wielu miejscach w pobliżu lądu woda jest cieplejsza o 3-6oC od normy. Jak na razie nagrzane wody nie ingerują zbyt mocno w leżący dalej na północy lód (lód stopił się także na Morzu Beringa, gdzie morze jest już praktycznie wolne od lodu). W ciągu ostatniej doby stopiło się ponad 90 tys km2. Mogło być gorzej, gdzie w ciągu jednego dnia o tej porze roku może zniknąć nawet 150 tys. km2 lodu.
Zobacz także:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz